– Myślę, że Polska będzie regionem wolnym od LGBT – oświadczyła ważna posłanka rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość, rekapitulując główne hasło obozu rządzącego na nadchodzące wybory europejskie. W szóstym co do wielkości kraju Unii Europejskiej politykę zdominowała kwestia orientacji seksualnej.
I bynajmniej – co dla mieszkańców Zachodniej Europy jest pewnie trudne do zrozumienia – nie chodzi o tolerancję czy akceptację, lecz o piętnowanie odmienności. Prawo i Sprawiedliwość, licząc, że uda się odwrócić niekorzystne trendy sondażowe, rozpoczęło bezprecedensową nagonkę na osoby o innej orientacji seksualnej, strasząc Polaków zgubnym wpływem „propagandy LGBT” na młodych Polaków.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze