W piątek w miejscowości Christchurch w Nowej Zelandii doszło do dwóch ataków terrorystycznych. Zamachowiec, 28-letni Australijczyk Brenton Tarrant, zabił w dwóch meczetach 50 osób, a 50 ranił. 34 osoby są w szpitalu, 12 w stanie krytycznym, w tym 4-letnia dziewczynka - informuje CNN.
- To jeden z najmroczniejszych dni w historii Nowej Zelandii - mówiła premier Jacinda Ardern.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Atak na meczety w Nowej Zelandii. "Koniec niewinności" najspokojniejszego kraju świata
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Jest XXI wiek, propagandy, choćby najbardziej zbrodniczej, nie da się zamknąć! Zamkniesz jedną stronę, otworzą następną, można się kontaktować przez telefon, można drukować ulotki i bawić się w ciuciubabkę w internecie. Ale w całości tego zjawiska nie wyeliminujesz.
-
1) Sensowna Premier, ograniczenia w dostępie do broni - dobry kierunek. Maczetą czy siekierą da się zabić ale znaczniej mniej ludzi,
2) Jeśli manifest szaleńca w ciągu dwóch minut od jego otrzymania został przekazany służbom, to znaczy, że gabinet pani Premier ma bardzo dobry system przesiewu informacji,
3) Przychylam się do tych którzy postulują aby neonazistowskie, ultraprawicowe szerzące nienawiść organizacje były delegalizowane; a co za tym idzie zero portali społecznościowych, bardzo utrudniona komunikacja i gromadzenie kolejnych szaleńców i frustratów.
Biały mężczyzno to niech jadą ci biali mężczyźni do krajów radykalnie muzułmańskich i niech tam strzelają do radykałów a nie demonstrują swoją siłę strzelając do bezbronnych kobiet i dzieci tacy odważni obrońcy to niech jadą i zrobią porządek tam gdzie trzeba aaaaa nie bo by sie p....ze strachu no tak lepiej do niewinnych strzelać odwaga co
Wtedy napiszesz że ten zły biały mężczyzna jest najeżdźcą...o kolorowych imigrantach szalejących po Szwecji tak, że rodzice boją się wypuszczać córki do szkoły oczywiście nie chcesz wiedzieć.
Czemu psujesz autorasistowską narrację komentującym tak przy poniedziałku :) ? W pełni podzielam Twoje zdanie. Zakaz broni nic nie zmieni oprócz utrudnienia życia fanom ostrej broni, gdyż tego typu zamachowiec bez problemu znajdzie broń z nielegalnych źródeł. Zamach ten jest na rękę Izraelowi bo odwraca uwagę o tego co wyprawiają w Strefie Gazy i skłóca ze sobą gojów (muzułmanie vs katolicy).
Człowieku, masz rację w większości, ale nie w tym momencie! Nie po takim masowym morderstwie, ludzi zupełnie niewinnych, modlących się, nie radykałów, nie fanatyków czy zabójców! W Nowej Zelandii nigdy nie było zamachów, również muzułmanów na niemuzułmanów, może tam mieszkają jacyś inni, spokojniejsi?? Odróżnij muzułmanów - Arabów, z temperamentu napalonych, często agresywnych od innych muzułmanów, zupełnie normalnych, spokojnych ludzi. Rozmawiałeś np. z polskimi Tatarami?? Oaza spokoju i umiarkowania. Nie mierz wszystkich jedną miarą, bo to prymitywne.