Kanonizacja Oscara Romero, arcybiskupa Salwadoru, jest dziełem papieża Franciszka, który go beatyfikował trzy lata temu i osobiście promował jego szybkie wyniesienie na ołtarze. Dla poprzedników Franciszka, w tym dla Jana Pawła II i Benedykta XVI, Romero był nazbyt społecznie zaangażowany i kojarzył się nadmiernie z „Kościołem biednych”.
Na niedzielną mszę w Rzymie zjechały z Salwadoru i wielu innych krajów Ameryki Łacińskiej tysiące wiernych. W stolicy Salwadoru kolejne dziesiątki tysięcy czuwały i śledziły mszę na telebimie, trzymając wysoko transparenty z cytatami z biskupa męczennika: „Źródłem naszych cierpień jest oligarchia” i „Niech moja krew będzie ziarnem wolności”.
Wszystkie komentarze