Quaker Oats, płatki owsiane w poręcznym kartoniku ze staroświecką etykietą, ma lub miał w domu prawie każdy Amerykanin. A Cheerios – popularne płatki śniadaniowe w kształcie słodkich miodowych oponek – znają nawet polskie dzieci. Między innymi na tych swojsko kojarzących się produktach cieniem położył się raport amerykańskiej organizacji pozarządowej Environmental Working Group (EWG).
Z raportu wynika, że 31 z 45 przetestowanych produktów śniadaniowych opartych na owsie i przeznaczonych dla dzieci (w tym również granoli i batoników) zawiera glifosat. Chodzi o śladowe ilości, ale wciąż wyższe niż normy uznawane przez niektórych naukowców i przyjęte przez EWG jako bezpieczne dla dzieci. Związku nie znaleziono w ogóle w zaledwie dwóch produktach, zawierały go nawet niektóre z tych reklamowanych jako organiczne.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
To, że zdrowie ludzi się nie liczy, to jedno; że wpływ GMO na środowisko jest wielką niewiadomą, to drugie. Natomiast po przejęciu przez Bayer będą dążyli do monopolizacji rynku nasienniczego. Proszę sobie wyobrazić z jakimi reperkusjami będzie się to wiązać. Jeżeli społeczeństwo, media będą apatyczne, ciężko będzie ten proces odwrócić.
Muszę powiedzieć, że jestem mile zaskoczony, że takie informacje zaczynają pojawiać się na łamach GW. Zaskoczony, biorąc pod uwagę związki Agory (w ukochanym Tok FM) z Polityką, w której działem nauki współkieruje red. Rotkiewicz. W przeszłości związany z Monsanto i od wielu lat przemycający do umysłów Polaków treści stawiające zarówno koncern, produkty jak i i wykorzystywaną przez niego technologię w niezwykle korzystnym świetle. Oczywiście fakt, iż był związany z koncernem wcześniej związany, nie ma najmniejszego wpływu, na to co publikuje.
Tytuł jego książki 'W królestwie monszatana. GMO, gluten i szczepionki" to manipulacja (brakuje jeszcze poszukiwaczy UFO i ekoterrorystów) mająca za zadanie dyskredytację wszystkich osób w jakikolwiek sposób podważających bezpieczeństwo i zasadność stosowania technologii GMO w rolnictwie. W istocie wygląda jak solidny artykuł sponsorowany.
"Ten koncern, w moim odczuciu, jest koszmarem"
Twoje odczucie jest argumentem rozstrzygającym!
Guru, prowadź, ufamy ci bezgranicznie.
"Nie zapomnę, gdy przez lata zapewniali glifostat jest biodegradowalny. "
A nie jest? Pozostaje na wieczność?
no najwyraźniej nie jest, skoro w płatkach są wciąż znaczące ilości.
pozostaje w glebie około 20-30 lat... a później i tak nie wiadomo w co i gdzie się zmienia...
niby się rozkłada ale dzięki bardzo za te kilkadziesiąt lat rozpadu... czy ktoś w Polsce badał owoce na zawartość tego świństwa? ano właśnie... sadownicy masowo stosują roundup do zwalczania chwastów i traw rosnących wokół drzewek owocowych...
a wszystko dla kasy
Ludzie Ziemi gotują ten los :(
ziemie to akurat ratuje
bo widac w alternatywnej rzeczywistosci taki panowal zwyczaj ;)
Dziękuję.