Terroryści zaatakowali w piątek francuską ambasadę w Wagadugu, stolicy Burkina Faso, i główną kwaterę wojskową kraju. Siedmiu napastników zostało już zabitych. Sytuacja jest pod kontrolą.

Jak donosi agencja informacyjna Agence France Presse, powołując się na świadków, w piątek w centrum miasta pięciu uzbrojonych mężczyzn wysiadło z samochodu i otworzyło ogień do przechodniów, po czym skierowali się do francuskiej ambasady. Samochód został później spalony.

Z kolei brytyjska telewizja informacyjna BBC podaje, że jeden ze świadków mówił w lokalnej telewizji o czterech napastnikach. - Widzieliśmy cztery osoby, które w cywilnym stroju próbowały wejść do ambasady od strony wschodniej, w czymś w rodzaju kamizelki, z plecakami i kałasznikowami - relacjonował.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze