Do wybuchu doszło w sobotę ok. godz. 10 polskiego czasu w pobliżu budynku ministerstwa spraw wewnętrznych oraz przedstawicielstwa Unii Europejskiej. W okolicy znajduje się też wiele ambasad i miejski posterunek policji.
Jak donosi BBC, zamachowcy wjechali ambulansem wypełnionym materiałami wybuchowymi w ulicę wyłączoną z ruchu drogowego.
W zamachu śmierć poniosło co najmniej 95 osób. Wcześniej miejscowe władze mówiły o 40 ofiarach. Blisko 160 osób jest rannych.
Świadkowie twierdzą, że w momencie wybuchu na ulicach było wielu ludzi. Nad Kabulem unoszą się smugi dymu.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
No właśnie, mam tę samą refleksję !
Racja, ale proste umysły potrzebują prostego przekazu. Islamski jest terroryzm, chrześcijańskie jest miłosierdzie...piszę to z goryczą, bo powoli tracę energię do dyskutowania z tą postawą. Takie etykietowanie dotyczy niestety również wielu innych dziedzin życia.
"To tych biednych ludzi głęboko obraża, bo wyznając wiarę w Allaha, najbardziej cierpią. Tak uważam."
Ja tez.
W tej walce byli narzędziem użytym przez USA.
Bóg jest wielki...
(że co, że z wielkiej litery ?...wszak Pan Bóg jakoś można...)