W ostatnich dniach Martin Schulz, przewodniczący SPD i kandydat na kanclerza, dwoi się i troi, by zmniejszyć przewagę dzielącą w sondażach jego partię od CDU. W telewizji i na wiecach wyborczych próbuje uwypuklać różnice pomiędzy obydwiema partiami, które od czterech lat są w koalicji. Kilka dni temu zaatakował kanclerz Angelę Merkel za to, że za jej rządów spadła wysokość emerytur, i zapowiedział, że jeśli dalej będzie tak działać, Niemców czeka podwyższenie wieku emerytalnego do 70. roku życia.
Wszystkie komentarze
Mozesz jasniej?
On tylko majaczy.
Znasz niemiecka partie, ktora przyleci do Jarka z bilionami w zebach? Takiej nie ma, i nie bedzie.
nie, on ironizuje :-)
Wyrazaj sie jasniej, zeby nie narazac sie nie zamierzone drwiny.
abk2&E.R
Ironia,sarkazm,zart to srodki ekspresji,ktore sa dla Was za trudne do ogarniecia.Sugeruje powrot do zrodel,w postaci podstawowki.
Najwyrazniej brakuje ci kindesztuby. Wracaj do przedszkola, i to migiem!