Kanadyjska spółka geologiczna pozwała rząd Rumunii na 4,4 mld dol. odszkodowania za niewykorzystane złoża złota. Sprawa niemal doprowadziła do upadku rządu, a za właścicielem spółki ciągnie się mroczna przeszłość.

Spółka Gabriel Resources złożyła pozew w trybunale arbitrażowym przy Banku Światowym w ubiegłym tygodniu. Chodzi o odmowę władz Rumunii praw do eksploatacji odkrywkowych złóż złota w miejscowości Rosia Montana.

W 2013 r. kontrakt z Gabriel Resources wywołał ogromne społeczne protesty. Spółka zamierzała wydobywać kruszec za pomocą metody cyjanowania złota, obecnie rzadko używanej i potencjalnie bardzo szkodliwej dla środowiska. W dziesięciu miastach Rumunii protestowało wówczas przeciwko odkrywce kilkadziesiąt tysięcy osób, podejrzewając rząd o korupcję przy rozdzielaniu koncesji.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Niestety, unia podpisala z Kanada umowe CETA, na mocy ktorej Rumunia bez pomocy najlepszych adwokatow bedzie musiala zaplacic odszkodowanie dla kanadyjskiej spolki za zerwanie umowy. Rumunii nie pozostanie nic innego jak zbijac kwote odszkodowania przy pomocy unijnych prawnikow.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0