- Wygramy, wszyscy o tym wiedzą, zdaje sobie z tego sprawę nawet Sandu - oświadczył Igor Dodon, nawołując swoich zwolenników do pełnej mobilizacji.
Ten 41-letni polityk rzeczywiście ma powody do zadowolenia. W pierwszej turze, która odbyła się 30 października, Dodon uzyskał 47,93 proc. poparcia. Na jego konkurentkę głosowało 38,71 proc. Jeżeli wziąć pod uwagę, że inny prorosyjski kandydat Dumitru Ciubsenco, który już nawoływał swoich zwolenników, by poprzeć Dodona, otrzymał 6,01 proc., to zwycięstwo lidera mołdawskich socjalistów wydaje się w zasięgu ręki.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze