Film wybitnego polskiego reżysera jest próbą rekonstrukcji prawdopodobnego przebiegu wydarzeń - tak na projekcję "Smoleńska" Niemców zaprasza prof. Andrzej Przyłębski, polski ambasador w Berlinie.

Niemiecka premiera „Smoleńska” w reżyserii Antoniego Krauzego odbędzie się wieczorem 7 listopada w znanym kinie Delfi Filmpalast w zachodniej części Berlina. Zajmujący się Polską niemieccy eksperci, politycy, działacze organizacji polonijnych dostali już zaproszenia.

Można w nich przeczytać, że mimo „ekspertyz rosyjskich ekip dochodzeniowych przyczyn katastrofy smoleńskiej do dziś nie wyjaśniono”. Film zaś pokazuje prawdopodobny przebieg wydarzeń oraz społeczno-polityczny kontekst, „w szczególności jeśli chodzi o rolę mediów w ukrywaniu i wyjaśnianiu prawdy”.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    pisowski profesor - mamy nowe określenie, jak docent marcowy
    już oceniałe(a)ś
    81
    75
    Przecież mężulo punktuje dla swojej ślubnej na postronku PiS karła
    już oceniałe(a)ś
    43
    39
    Kolejny Misiewicz....
    już oceniałe(a)ś
    46
    42
    mało kogo w niemczech obchodzi jakiś propagandowy gniot filmowy z aktorami klasy b, antydemokratycznej i antyeuropejskiej parti .
    już oceniałe(a)ś
    58
    54
    Matoł z tytułem profesora... Żałosne.
    @zabooziboo A bo to on jeden?
    już oceniałe(a)ś
    14
    16
    Prawdopodobnie Hitler był Niemcem, czy Żydem?
    @null.wyborcza Austriakem.
    już oceniałe(a)ś
    9
    6
    Pisi profesorowie mają zero klasy.
    już oceniałe(a)ś
    59
    56
    pokazywac taki kicz to zenada a zapraszac oficjalnie to kompromitacja
    już oceniałe(a)ś
    28
    26