- Warto się zwrócić do naszej sławnej historii, mówić o osiągnięciach socjalnych państwa, uświadomić obywatelom, że jesteśmy odpowiedzialni za swój los - oświadczyła minister informacji Lilia Ananicz. I namawia białoruskie kanały telewizyjne do kręcenia filmów i seriali historycznych promujących patriotyzm.
Jednak z uwagi na narastający kryzys gospodarczy państwowe media tną wydatki i nie wygląda na to, by w najbliższym czasie zdobyły się na poważne produkcje historyczne. Na razie władze prowadzą więc kampanię promującą znane postaci ze świata kultury - na billboardach. Pojawiły się one w ramach akcji "Rok kultury 2016". Ich treść (są w języku białoruskim) zatwierdzają lokalni propagandyści.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze