- 1 proc. - tak Witalij Mutko, minister sportu, oceniał w sobotę szanse sportowców na występ w igrzyskach. Po czwartkowej decyzji Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie (CAS), definitywnie zamykającej rosyjskim lekkoatletom drogę do Rio, w Rosji pogodzono się z wykluczeniem całej reprezentacji z igrzysk z powodu skandali dopingowych. Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) nie zdecydował się na tak drastyczny krok, ale dał wolną rękę każdej z federacji. W Brazylii nie zobaczymy jednak przynajmniej kilku wielkich gwiazd.
Wszystkie komentarze