Na trwającym ponad trzy minuty filmiku widać, jak grupa funkcjonariuszy uzbeckiego MSW wchodzi do mieszkania, w którym jest kilku młodych mężczyzn, w tym jeden ubrany w kobiecą bieliznę. Milicjanci zmuszają ich, by klęknęli, kopią ich i poniżają.
- Proszę mnie puścić, ja mam rodzinę - błaga, płacząc, mężczyzna ubrany w bieliznę.
- Zaraz pojedziesz do komisariatu w takim ubraniu - odpowiada milicjant ubrany po cywilnemu i kopie go w twarz.
Nie wiadomo, kiedy filmik został nagrany i jaki był dalszy los pokazanych na nim osób. Niezależne uzbeckie radio Ozodlik twierdzi, że działo się to w stolicy, Taszkiencie, a autorem ujęć jest jeden z funkcjonariuszy uczestniczących w obławie, który później pochwalił się nagraniem w internecie. Tam filmik się rozprzestrzenił i wzbudził u uzbeckich internautów falę entuzjazmu. "Milicja dobrze robi. Takich trzeba zabijać", "To jest choroba, bicie tu nie pomoże, myślę, że ich trzeba po prostu rozstrzeliwać", "Szkoda że nie mamy już kary śmierci" - takie komentarze pojawiły się pod tym wideo.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze