Pomocowy program UE-MFW dla Grecji wygaśnie już z końcem lutego, jeśli Ateny nie poproszą o jego przedłużenie bez wielkich zmian w polityce austerity - ostrego zaciskania pasa. Euroland się głowi, ile przedwyborczych haseł SYRIZ-y będzie gotów odpuścić gabinet Aleksisa Tsiprasa...

- Komisja Europejska jest gotowa do współpracy z nowym rządem Grecji. Będziemy analizować jego życzenia - zadeklarował jej szef Jean-Claude Juncker.

Na spotkaniu eurogrupy (ministrów finansów strefy euro) wczoraj w Brukseli dominowało ostrożne wyczekiwanie na konkrety ze strony Aten. W nadziei, że rząd Tsiprasa - jak często bywa w demokracjach - spuści z tonu po wyborach. I że wkrótce złagodzi swoje przedwyborcze żądania co do radykalnych zmian w programie naprawczym UE-MFW dla Grecji.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze