Palestyński prezydent podpisał papiery konieczne do objęcia Palestyny jurysdykcją Międzynarodowego Trybunału Karnego. Palestyńczycy grożą oskarżeniem Izraela o zbrodnie wojenne, Izrael zapowiada odwet

- Trwa nieustanna agresja przeciwko nam i naszym ziemiom. A Rada Bezpieczeństwa srodze nas rozczarowała. Do kogo mamy się teraz zwrócić? - żalił się Mahmud Abbas na czwartkowym posiedzeniu władz Autonomii Palestyńskiej w Ramallah, tłumacząc swoją decyzję o podpisaniu Statutu Rzymskiego - dokumentu, na podstawie którego powstał MTK i którego podpisanie jest pierwszym krokiem do poddania się jego jurysdykcji. - Dopóki bliskowschodni pokój nie stanie się dla świata sprawą najważniejszą, region będzie pogrążony w ciągłym konflikcie. A sprawa palestyńska jest kluczem do jego rozwiązania - przekonywał.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Taki to "agresor" z Izraela, że rutynowo wysyła do ludności sms-y ostrzegające przed ostrzałem i wzywające do opuszczenia tego miejsca.
    już oceniałe(a)ś
    3
    4
    Taki to "agresor", który rutynowo wysyła do ludności sms-y ostrzegające przed ostrzałem i wzywające do opuszczenia tego miejsca.
    już oceniałe(a)ś
    3
    4