Koszmarny przedświąteczny weekend we Francji. W sobotę do komisariatu policji w miejscowości Joué-lés-Tours wszedł 20-letni Bertrand Nzohabonayo. Wznosząc okrzyki "Allah akbar!" ("Allah jest wielki!"), rzucił się z nożem na funkcjonariuszy i poranił trzech, nim czwarty go zastrzelił. Wcześniej był już notowany na policji za drobne przestępstwa, które nie budziły zainteresowania służb antyterrorystycznych, jak kradzieże w sklepach, wyłudzanie pieniędzy czy handel narkotykami.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze