Nie zamierzają też przepraszać za ich zbrodnie.

- Czy zamierzasz nosić to w trakcie wszystkich moich zajęć, bo mi to przeszkadza? - miała według dziennika "Le Monde" zapytać nauczycielka geografii prestiżowej paryskiej Sorbony jedną z muzułmańskich studentek w chuście. Kiedy dziewczyna odmówiła zdjęcia chusty, prowadząca zajęć kazała jej opuścić salę i poszukać innego kursu. Rektor uczelni przeprosił już za ten niedawny incydent i tłumaczył, że nauczycielka źle zinterpretowała prawo z 2004 r., które zakazuje noszenia symboli religijnych w szkołach publicznych, ale nie na uniwersytetach. Jednak według świadków, wykładowczyni była doskonale zorientowana w przepisach.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Ciekawe o myślą o tym arabowie z banlieu ( dzielnice gdzie mieszka 90% arabów, można je poznać po liczbie paraboli na budynkach), nie znający i rozumiejący kultury europejskiej, bez szacunku do kobiet dilerzy narkotykowi i złodzieje.
    już oceniałe(a)ś
    15
    2
    a kto ich tam rozróżni ??
    już oceniałe(a)ś
    12
    3
    Nie chcą ale muszą....
    już oceniałe(a)ś
    2
    2