W kilkanaście lat po reszcie świata telefony komórkowe stały się popularne w Korei Północnej. Z tej okazji jedno z rządowych czasopism opublikowało instrukcję dla obywateli. Podpowiada między innymi, co zrobić, gdy ktoś zapomniał się przedstawić. Poprawny będzie zwrot: Hallo? Czy to ty towarzyszu Yeong-cheol?

Instrukcję zatytułowaną "Językowa etykieta w rozmowach telefonicznych" opisała największa południowokoreańska agencja informacyjna Yonhap. W ręce dziennikarzy wpadł najnowszy numer wydawanego u północnego sąsiada kwartalnika o kulturze.

- Telefony komórkowe są coraz częściej wykorzystywane we współczesnym społeczeństwie. Niestety wśród niektórych ludzi istnieje tendencja, aby zaniedbywać telefoniczną etykietę - cytuje publikację Yonhap.

Redakcja kwartalnika publikuje kilka dobrych rad i informacji. Po pierwsze, autor artykułu zwraca uwagę czytelnikom, że w przeciwieństwie do telefonów stacjonarnych, mogą zobaczyć, kto do nich dzwoni. Nie oznacza to jednak, podkreśla autor, że powinni zrezygnować z przedstawienia siebie lub pozdrowienia na początku konwersacji.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    "wskazane jest, aby rozmówcy nie mówili głośno, ani nie wykłócali się przez telefon, przebywając w zatłoczonych miejscach" - coś dla Polaków.
    @kubadziu W Polsce obok klubów ze ściankami wspinaczkowymi, strzelnicami powstawałyby masowo kluby wykręcania numerów na chybił trafił dla znudzonych życiem i złaknionych wrażeń , bogatych yuppies znaczy lemingów Odmiana rosyjskiej ruletki tylko w białych rękaiwczkach.
    już oceniałe(a)ś
    2
    10
    Kim Dzyń Dzyń Dzong Un.
    już oceniałe(a)ś
    69
    1
    "rozmowa kontrolowana, rozmowa kontrolowana!"
    już oceniałe(a)ś
    19
    3
    Rozumiem, że za brak przedstawienia się grozi kara śmierci? Tylko dla winowajcy, czy też dla całej rodziny?
    @cyniczny.komentator Zależy od taryfy,te prorodzinne to wyrok dla rodziny.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Do każdego, kto się nie przedstawi należy zwracać się per "towarzyszu Yeong-cheol"? ;)
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    W języku polskim nie ma słowa zapisywanego jako "hallo". Jest "halo". Ewentualnie "Allo, Allo", ale to już w innym kontekście.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Oni ciągle coś notują, prawie na każdym zdjęciu wkażdym artykule :)
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Czuwaj gimbazo. Jeśli towarzyszu, to "wy".
    już oceniałe(a)ś
    4
    1