Wong jest za młody, by mieć prawo jazdy, a stawia się potężnym Chinom. Bezczelność buntownika z Hongkongu zdumiewa i gniewa pekińskich mandarynów. Chińskie media piszą, że Wong to "ekstremista". Ale obecny bojkot na uczelniach to dopiero przygrywka. Bo już 1 października może się zacząć blokada Centralu, dzielnicy biznesu nad Zatoką Wiktorii, gdzie znajdują się siedziby największych korporacji finansowych świata. Wong popiera ruch Occupy Central.
Przez ostatnie dwa lata nastolatek postawił młodzież swego miasta na nogi i zmusił władze autonomii do ustępstw.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze