W czerwcu na nowym stadionie Spartaka Moskwa drużyna gospodarzy miała zagrać w towarzyskim meczu z Dynamem Kijów. Ukraińscy fani nie chcą, żeby mecz się odbył, obawiając się prowokacji.

W lutym władze Spartaka Moskwa i Dynama Kijów ustaliły, że obie drużyny zmierzą się w towarzyskim meczu na otwarcie nowego moskiewskiego stadionu. Jak podaje agencja RIA Nowosti, miał to być gest "sowieckiego pojednania" między Rosją a Ukrainą. Decyzja została jednak podjęta, zanim wybuchł krymski kryzys. Jednak według władz moskiewskego klubu zamieszanie wokół półwyspu nie powinno wpływać na sportowe plany obu zespołów.

- Jesteśmy gotowi, żeby podjąć Dynamo. Spartak chce rozegrać ten mecz - powiedział agencji RIA Nowosti Leonid Fedun, właściciel Spartaka. Dodał, że będzie apelował do Ukraińskiego Związku Piłki Nożnej o to, by pozwolił na rozegranie tego meczu.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Zakazać wszystkim rosyjskim sportowcom i klubom sportowym występów w Europie! Izolować dzikusów!
    @kikut5 Zgoda, ale ten zakaz powinien obowiązywać wszystkich rusków, nie tylko sportowców. Powinno zakazać się wjazdu tej azjatyckiej dziczy do Europy.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @kremilek Zgadzam się w 100%.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    jak oni mogliby grać w sytuacji gdy "siły samoobrony po rosyjskimi flagami" atakują żołnierzy ich kraju, porywają ich... nie wyobrażam sobie tego.
    już oceniałe(a)ś
    18
    2
    Ciekawe czy "Prawy Sektor" wniesie własną sektorówkę na stadion?
    @tele-morele Nie wiem czy wniesie, czy nie. Ale wiem że rosyjscy fani już spalili na stadionie niemiecką flagę. Bez zbędnej rusofobii, trzeba ze smutkiem stwierdzić fakt, że obecnie Rosjanie stanowią zagrożenie dla normalnego ładu i porządku - także w świecie sportu.
    już oceniałe(a)ś
    7
    3
    niech sobie z amatorską drużyną Putina zagrają, z agresorem i najeźdźcą żadnych kontaktów sportowych i kulturalnych, a dla sovieckich drużyn zakaz wjazdu do Europy
    już oceniałe(a)ś
    6
    3
    Ludzie nie maja talich dylematow. Na codzien (z daleka od kraju) pracujemy razem: Amerykanie, Ukraincy i Rosjanie. Wszycy tylko kreca glowa i sie rozumieja, ale praca idzie plynnie. Jesli na tym meczu to ma dzilac inaczej to albo pod wplywem oszolomow albo prowokatorow. Kazdy z mozgiem na miejscu wie ze tej wojny nikt nie wygra bo tu jest tylko cos do przegrania. W sporcie jest inaczej. Inteligentni ludzie to wiedza.
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    „Ukraińscy fani nie chcą, żeby mecz się odbył, obawiając się prowokacji.” Dla ochrony mogą przecież zabrać chłopców z Prawego Sektora i tajemniczych snajperów z Majdanu. „Ruskie” nie podskoczą. A jak nawet podskoczą to zaraz fikną.
    już oceniałe(a)ś
    2
    3