W kraju działa banda ultranacjonalistów i faszystów. Celują w urząd prezydenta. Chcą zawiesić flagę Bandery nad armią - straszył były prezydent Ukrainy na konferencji w rosyjskim Rostowie nad Donem. Nie sprawdziły się spekulacje, że Janukowycz zaapeluje o deeskalację konfliktu na Krymie. W swoim wystąpieniu straszył Zachód i zapowiedział walkę o władzę.

- Drodzy rodacy, jako że na Ukrainie rozpowiadane są o mnie wszelkie słuchy, chciałbym powiedzieć, że żyję - zaczął Janukowycz. - Chociaż nie mogę powiedzieć, że czuję się dobrze, bo nie mogę bez strasznej trwogi patrzeć, co dzieje się na Ukrainie - dodał. - Za fasadą rzekomo legalnego rządu w kraju działa banda ultranacjonalistów i neofaszystów, którzy chcą zająć urząd prezydencki, zajmują lokalne samorządy. Zwalniają służby bezpieczeństwa i szefów policji. Miasta patrolowane są przez zamaskowanych ludzi z opaskami na ramionach. Szerzy się anarchia i przemoc wobec Ukraińców. Zwalniani są oficerowie, którzy nie chcą wykorzystać sił zbrojnych przeciwko ludności - straszył.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Mówi jak zdrajca, skończy jak zdrajca...
    @tmkmk zgadza sie... pytanie tylko czy w wiezieniu na Ukrainie czy z kulka w glowie od Putina (jak juz przestanie byc potrzebny)
    już oceniałe(a)ś
    9
    2
    Poprosił inne państwo o zbrojne zajęcie swojego kraju. Nie wiem jak teraz, kiedyś nazywało się to "zbrodnia główna" i karane było najsurowszą możliwą karą. Jeżeli z jakiegoś powodu ukaranie go jest niemożliwe, to nie należy cytować go, pokazywać wizerunku, wymieniać nazwiska. On jest nikim.
    już oceniałe(a)ś
    20
    3
    Piesek Putina ujadający ze smyczy. Co to za prezydent który zamiast do spokoju i rozwagi nawołuje do bratobójczej walki wewnątrz własnego państwa. Prezydent który działa na szkodę własnego kraju. Zdrajca narodu.
    już oceniałe(a)ś
    14
    3
    Coś mu się wydaje, że jak w końcu wpadnie w ręce Ukraińców skończy jak inni mu podobni <a href="http://ciekawostkihistoryczne.pl/2014/02/21/tyrania-nie-poplaca-najbardziej-makabryczne-smierci-dyktatorow/" target="_blank" rel="nofollow">ciekawostkihistoryczne.pl/2014/02/21/tyrania-nie-poplaca-najbardziej-makabryczne-smierci-dyktatorow/</a>
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    Janukowycz, skończysz jak Quisling. Ukraińcy ci tego nie wybaczą. Będziesz się modlić, żeby trafić do Hagi, a nie na szubienicę jak Mussolini. Putin ma wiele psów, ale tak głupiego to jeszcze nie miał... <a href="http://moskwasadowa.blox.pl/html" target="_blank" rel="nofollow">moskwasadowa.blox.pl/html</a>
    @alakyr Janukowycz zawsze fałszował wybory, ruski propagandzisto a Quislinga wybierano do parlamentu Norwegii rzeczywiście demokratycznie, był nawet ministrem. Fascynował go bolszewizm - to was łączy:-)
    już oceniałe(a)ś
    6
    2
    @alakyr Tu nie chodzi o to jak który z nich zaczynał tylko jak obaj skończą.
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    Ale numer, Jajukowicz umie czytac :))) kto by pomyslal
    już oceniałe(a)ś
    11
    6
    Mnie tylko bardzo ciekawi, jak on teraz wybrnie z sytuacji, gdy Rosja oficjalnie ogłosi przyłączenie Krymu? Zgodnie z art. 102 Konstytucji Ukrainy, "Prezydent Ukrainy jest gwarantem suwerenności państwa, integracji terytorialnej Ukrainy, przestrzegania Konstytucji Ukrainy oraz praw i wolności człowieka i obywatela". Jeśli zgodzi się na oderwanie Krymu od państwa, nie tylko straci resztki poparcia w narodzie, ale do tego jeszcze złamie Konstytucję, a zwłaszcza jej art. 2 ("Suwerenność Ukrainy rozciąga się na całe jej terytorium. (...) Terytorium Ukrainy w obecnych granicach stanowi nienaruszalną całość"). Oznaczać to będzie możliwość całkiem formalnego złożenia go z urzędu za zdradę państwa (Art. 111 Konstytucji), ale także ściganie za złamanie Art. 110 i 111 ukraińskiego kodeksu karnego. Z drugiej strony, jeśli będzie protestować przeciwko oddaniu Krymu (w co trudno uwierzyć), przestanie być Pućkowi potrzebny, a nawet zacznie przeszkadzać... Cóż, tu l'as voulu, George Dandin ;-P Pozdrawiam
    @kapitan.kirk Wtedy już nie będzie potrzebny Putinowi. To był jego "łabędzi śpiew". Piesek właśnie zrobił dla pana wszystko co mógł i teraz może już zostać "uśpiony" żeby się dalej nie męczył. Pewnie niedługo umrze na zawał serca (sam mówił że nie najlepiej się czuje).
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    Kozak Doński.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1