Premier Węgier Viktor Orbán długo kazał czekać na swój komentarz do wydarzeń na Ukrainie. We wtorek przerwał milczenie, by w końcu zakomunikować, że rosyjsko-ukraiński konflikt to nie jego problem, bo ?Węgry nie są jego stroną, a sami Węgrzy mogą czuć się bezpieczni?. To wszystko.

Co prawda rosyjski ambasador został tego samego dnia wezwany do węgierskiego MSZ, gdzie usłyszał z ust sekretarza stanu, że węgierski rząd popiera suwerenność Ukrainy, ale to wezwanie przyszło na tyle późno, że z pewnością nie zrobiło na Moskwie wrażenia.

Tę zwłokę i brak stanowczości tylko w niewielkim stopniu usprawiedliwia fakt, że za miesiąc na Węgrzech odbędą się wybory, które odciągają uwagę polityków od innych spraw.

Z powodów moralnych i symbolicznych Węgrzy powinni czuć się zobowiązani do wystąpienia w obronie Ukrainy. Właśnie w Budapeszcie 20 lat temu na Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie podpisano memorandum, w którym Ukraina w zamian za gwarancje granic i bezpieczeństwa zrzekła się atomowych aspiracji i oddała Rosji głowice nuklearne. Przedstawiciele mocarstw - w tym Rosji - zobowiązali się, że powstrzymają się od użycia siły wobec Ukrainy ani nie będą stosować wobec niej nacisku ekonomicznego.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Idol naszej prawicy... Mają chłopaki gust, pogratulować :/
    @wan4 A co zdziwiony? Narodowa prawica (rowniez polska) to zawsze byly rosyjskie lizydupki... dla nich najwiekszym zagrozeniem jest cywlizacja zachodnia o tam nie ma miejsca dla obskuranckich prymitywow w polityce
    już oceniałe(a)ś
    13
    6
    @wan4 Kaczyński, Rydzyk, Macierewicz....pachołki Rosji. Pytanie: Za kasę czy z głupoty? Stawiam na to drugie.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Jak się nazywa ten polskojęzyczny agent wpływu Putina, który zapowiadał, że "i w Polsce jeszcze będzie Budapeszt"? :-)))
    już oceniałe(a)ś
    45
    6
    " premier Viktor Orbán już dawno postawił na współpracę z Kremlem, związując z nim Budapeszt na długie lata. Uzyskał od Rosji wielomiliardową pożyczkę na rozbudowę elektrowni atomowej w Paks. Do prac przy kontrakcie zaprosił tylko Rosjan, a szczegóły umowy przed społeczeństwem ukrył, co stało się powodem skandalu politycznego. Orbán współpracuje z innymi autorytarnymi reżimami - przeciwnicy zarzucają, że w Chinach, Iranie czy Azerbejdżanie czuje się jak w domu. Opozycję, która mu to wytyka, ignoruje. " To właśnie ten Orban, który jest przykładem, wzorcem "patrioty" dla Kaczyńskiego i PiS ..!
    już oceniałe(a)ś
    41
    10
    Oto człowiek, który 25 lat temu krzyczał publicznie "Ruscy do domu!". Wtedy krzyczał tak, bo nic mu już nie groziło, a płynąc na fali, zapewnił sobie popularność, trwającą do dziś. Teraz nie może poprzeć Ukrainy, no bo jak - dyktator przecież nie może krytykować drugiego dyktatora... A poza tym te qrewskie pieniądze: na Węgrzech panuje zasada urzędowej korupcji (wprowadzona przez rząd Orbana w 2010 roku): 20% "kieszonkowego" od inwestycji wędruje do kieszeni pomysłodawcy. Wystarczy policzyć, ile przyniosłaby Orbanowi inwestycja elektrowni atomowej, zbudowanej przez ruskich. I już wszystko jasne!
    już oceniałe(a)ś
    15
    7
    Orban na premiera Polski - Jarosław Kaczyński, prawdziwy Polak
    już oceniałe(a)ś
    7
    4
    A co mówią Czesi, Słowacy, jakoś cicho, wogóle ich to nie interesuje czy też ich stanowisko jest inne nż nasze?
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    Węgry nie są stroną konfliktu, niestety nasi politycy nas w ten konflikt wikłają, a stada baranów gotowe są iść za swoimi pasterzami.
    już oceniałe(a)ś
    19
    22
    Brawo Orban ! To jest realna polityka. A poza tym kiedykolwiek Polska angażowała się na wschodzie zawsze na tym źle wychodziła.
    już oceniałe(a)ś
    29
    42