Wydawało się, że polowanie na internautów oglądających pirackie filmy porno, które rozpoczęła znana kancelaria prawna, zatrzęsie Niemcami. Walka z pornopiratami okazała się farsą.

To, że żaden internauta, który na portalu Redtube, popularnym serwisie z darmowymi filmami porno, oglądał "Sekrety Amandy" czy "Gorące opowieści", nie zapłaci za to ani centa kary, jest już pewne. Nie wiadomo jednak, jakie kary zapłacą prawnicy, którzy próbowali oskubać raczących się pornosami internautów. Bardzo prawdopodobne, że będą odpowiadać za wprowadzenie sądu w błąd, sporządzenie fałszywej ekspertyzy i hakerstwo.

Polowanie ruszyło w grudniu zeszłego roku. 10 tys. Niemców dostało wezwania od znanej ratyzbońskiej kancelarii Urmann + Collegen. Kancelaria za każde obejrzenie pełnometrażowego filmu porno, który piraci umieścili na Redtubie (w grę wchodziło kilka tytułów), domagała się od internautów 250 euro odszkodowania. Były więc osoby, które miały zapłacić po tysiąc euro, a nawet więcej. W przypadku odmowy prawnicy grozili procesem sądowym i wielokrotnie wyższą karą. Wydawało się, że z góry wygrali. Bo większość Niemców przyłapanych na oglądaniu pirackich pornosów, raczej zapłaci, niż zdecyduje się na walkę z otwartą przyłbicą przed sądem.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    - Co to jest, 1000 prawników na dnie morza? - Dobry początek...
    Stary dobry amerykański kawał...ponad 20 kilka lat temu go słyszałem w wersji oryginalnej powinno byc "....połączonych łańcuchem na dnie jeziora Ontario..." Liczba tez była jakaś mniejsza.Pozdrawiam....:)
    już oceniałe(a)ś
    27
    19
    Jak to dobrze, że w Internecie można spotkać osoby bywałe, które wyjaśnią co i jak. Jeszcze przed chwilą wydawało mi się, że u Szekspira to było jednak o morzu, a tu proszę - jezioro Ontario.
    już oceniałe(a)ś
    61
    4
    @kloceklego suchya karol?
    już oceniałe(a)ś
    0
    8
    @marekkrukowski Na początek, zabijmy wszystkich prawników (Król Henryk VI) Nie jest–że to czasem czerep adwokata? Gdzież się podziały jego kruczki i wykręty,... Jak adwokaci, kłóćmy się przed sądem, Lecz jedzmy, pijmy, jak dobrzy koledzy. Jest też trochę mniej znanych: <a href="http://www.shakespeare-online.com/quotes/shakespearelawyers.html" target="_blank" rel="nofollow">www.shakespeare-online.com/quotes/shakespearelawyers.html</a> Szekspir pisał o prawnikach w morzu? Chętnie poznam źródło
    już oceniałe(a)ś
    18
    2
    @kloceklego Czym różni się dobry prawnik od super prawnika? - Dobry prawnik zna prawo, wspaniały prawnik zna sędziego.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Wychodzi, że serwis porno i jego klienci są bardziej moralni niż Panowie Mecenasi.. Redtube powinien ich pozwać za działanie na szkode sp.
    redtube jest bardzo bogaty min dlatego ze do wiekszosci filmow ktore pokazywal uzytkownikom nie mial praw autorskich. Zaczynali jak troche wiekszy pirat i tyle.
    już oceniałe(a)ś
    3
    11
    I tak sie robi w cywilizowanym kraju. Wyobrazacie sobie, zeby w Polsce jakis sedzia podwazyl decyzje kolegow urzedujacych niejako w tym samym budynku?
    @minkat Mało masz wygranych apelacji?
    już oceniałe(a)ś
    16
    21
    @acototak apelacje sklada sie w sadzie wyzszej instancji. w tym wypadku jeden oddzial ichniego sadu wojewodzkiego odwolal to, co zarzadzil inny. to nie byla apelacja (Appellation), to bylo zazalenie (Beschwerde). "Das Landgericht Köln hätte die Herausgabe von Namen und Anschriften zu IP-Adressen nicht beschließen dürfen. Das hat eine Kammer desselben Landgerichts nun in vier Beschwerdeverfahren entschieden. " <a href="http://www.spiegel.de/netzwelt/netzpolitik/redtube-abmahnungen-landgericht-koeln-kassiert-entscheidungen-a-945796.html" target="_blank" rel="nofollow">www.spiegel.de/netzwelt/netzpolitik/redtube-abmahnungen-landgericht-koeln-kassiert-entscheidungen-a-945796.html</a> jeden sedzia skasowal decyzje swojego wprowadzonego w blad kolegi. wszystko w obrebie tej samej instancji. nalezy wyjsc z zalozenia, ze wszyscy sedziowie i sedziny majacy z ta sprawa do czynienia urzeduja w tym samym budynku i znaja sie przynajmniej z widzenia.
    już oceniałe(a)ś
    40
    4
    W Polsce tak zwana "instancja pozioma" nie występuje? Oj, spore masz braki.
    już oceniałe(a)ś
    10
    7
    @minkat I co to zmienia? Skargi rozpatrywane są przez wyższą izbę sądu "Manchmal aber besteht auch Anlass, im laufenden Verfahren eine Entscheidung des Gerichts durch das übergeordnete Gericht überprüfen zu lassen. Dies ist möglich, indem man eine Beschwerde einlegt, die es in allen gerichtlichen Verfahren gibt. Ziel der Beschwerde Mit dem Mittel der Beschwerde versucht man, Beschlüsse und Verfügungen, aber auch Unterlassungen des Richters durch ein Gericht der nächsthöheren Instanz aufheben oder abändern zu lassen." (Zamiast Appellation częściej stosuje się termin Berufung)
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @spokojny.zenek nie twierdze ze nie. twierdze za to, ze normalny polski sedzia nie bedzie robil koledze kolo piora bo to przeciez nieladnie. jeszcze sie kolega obrazi. lepiej wyslac to wyzej i narazic wszystkich na dodatkowe koszty, nie?
    już oceniałe(a)ś
    12
    3
    Pisząc "wysłać wyżej" pokazałeś, ze nie masz pojęcia o czym mówisz. Normalnie środki zaskarzenia są rozpoznawane przez sąd organizacyjnie wyższy, wiec nie ma żadnego "posyłania wyżej" - po prostu kazda sprawa trafia wyżej i nikt nikomu łaski nie robi. Jeśli natomiast jest przewidziana tzw. "instancja pozioma" to środek zaskarzenia jest załatwiany przez inny skłąd tego samego sądu a wtedy z z kolei nie ma żadnego "posyłania wyżej", choćby ktoś chciał. Zmianą lub uchyleniem zaskarzonego orzeczenia kończy sie kilkanaście procent takich spraw, więc twoje obawy, ze "normalny sędzia nei będzie robił koledze koło pióra" mają sie nijak do rzeczywistosci.
    już oceniałe(a)ś
    6
    4
    Gdyby do analogicznej sytuacji doszło w tej naszej "barbarzyńskiej" Polsce to wszyscy by wieszali psy na urzędnikach co się na niczym nie znają a tylko wyroki i grzywny ferować umieją. I zresztą mieli by rację, zwłaszcza że sprawa była głośna w mediach i zamieszczano nawet opinie specjalistów w temacie różnic między streamingiem a ściąganiem na dysk. Ze wszystkich zdobyczy zachodniej cywilizacji brakuje mi u Nas tego, że tam ludzie nie mają aż takich kompleksów. Nawet Ci którzy mieć powinni.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Ależ perfidia:tu przed ekranem widz szczytuje,a tam wirus jego IP sczytuje. No bardzo niedelikatni ci cyberszpicle od łapania piratów-żeby w TAKIM momencie?
    już oceniałe(a)ś
    139
    22
    Oliwa na wierzch wypływa !!!
    już oceniałe(a)ś
    100
    6
    Chciwy dwa razy traci ;)
    już oceniałe(a)ś
    91
    1
    mój kolega miał piękny sen - mianowicie, że prawnik wkładał rękę do własnej kieszeni. Pomarzyć zawsze można...
    @1a7 Pewnie chciał zetrzeć pot z głowy
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Ufffffffff
    już oceniałe(a)ś
    33
    3