"Będą uczyć nasze dzieci, że nie urodziły się jako chłopiec czy dziewczynka, ale że mogą w późniejszym etapie życia wybrać swoją płeć. Nie wspominając już o tym, że od września 2014 r. wprowadzą edukację seksualną w przedszkolach, w tym dyskusje o masturbacji". SMS-a o takiej treścią otrzymali rodzice we Francji tydzień temu. Anonimowy nadawca zachęcał, by w proteście nie posyłali dzieci do szkoły.
Według francuskiego ministerstwa oświaty w ponad stu publicznych szkołach podstawowych frekwencja w ostatnim tygodniu rzeczywiście znacznie spadła.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze