O miejscach, gdzie występuje dramatycznie wysoka zachorowalność na różne odmiany raka, mówiło się od lat, ale oficjalnie nie istniały. Teraz władze przyznały, że może ich być nawet 500.

Mieszkańcy takich wiosek wspominają moment, gdy w pobliżu powstała najpierw jedna fabryka, a potem coraz więcej zakładów chemicznych, papierni czy garbarni. Zaczęło się wylewanie nieoczyszczonych ścieków do rzek, z których czerpie się wodę do picia i do pojenia bydła. A potem pojawiły się nieznane choroby.

W wiosce Shangba w prowincji Guangdong, położonej w sąsiedztwie kopalni cynku, rzeka była pełna ołowiu. Nowotwory, najczęściej żołądka lub wątroby, zdiagnozowano u 250 z 3 tys. mieszkańców.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    to jest cena tanich trampek
    i do tego pewnie też rakotwórczych...wystarczy wejść do sklepu z chińskim badziewiem - ten smród powala.
    już oceniałe(a)ś
    43
    3
    @white_lake trampki może tanie w produkcji, ale europejczycy z wypiekami na twarzy zapłacą 10x więcej bo znane logo.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    dla fanow chinskiej drogi pod rozwage.
    już oceniałe(a)ś
    145
    9
    Coraz bardziej do mnie trafia idea zastąpienia wskaźnika PKB, który jest baaardzo niedoskonały i tak naprawdę NIE JEST miarą rozwoju. Trzeba uwzględniać koszty środowiskowe, czemu bardzo niechętni są ekonomiści starej gwardii
    PKB "wysoko rozwinietych" spadlo by nadmiernie.Bylby kryzys:)))
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    To nie jest prawda, że ekonomiści (nieważne jakiej gwardii) są niechętni szerszemu spojrzeniu na rozwój niżli proste PKB. Po prostu, PKB jest stosunkowo łatwo mierzalny*, a jedyną sensowną alternatywą jest HDI, które też w żaden sposób nie oddaje całości skomplikowania naszego świata. Klucz tkwi nie w samym PKB, bo trudno mi sobie wyobrazić zastąpienie go, ale w zrozumieniu, że nie powinien on być dogmatem. Ale z tym ekonomiści (ci z najwyższej półki) radzą sobie lepiej niż się wydaje. *Podkreślam słowo stosunkowo - GUS-owi podanie pełnych danych zajmuje ponad dwa lata. A przecież nie jesteśmy największą gospodarką świata.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @threeme PKB jest miarą niszczenia środowiska i wzrostu przepaści między bogatymi a biednymi (zaniku klasy średniej). W związku z tym, że współczesna ekonomia przyjęła sobie to za cel, nie dziwi, że używa PKB. Nie, nie jestem lewakiem.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    taki piękny ten kapitalizm!! Na Europę psioczycie że socjalizm, że to że tamto.. ale Europa już dawno wywalczyła z tym "pięknym kapitalizmem" godziwe warunki, które teraz powoli traci, bo spora część społeczeństwa zapomniała i nie uczy się z historii.
    W Chinach i owszem, jest kapitalizm, ale nie ma społeczeństwa obywatelskiego i cała władza jest nadal w rękach partii komunistycznej, a w mediach obowiązuje cenzura. O ile mnie pamięć nie myli to w czasach socjalizmu rzeka Ner w mieście Łodzi była ściekiem, a obecnie, w kapitaliźmie, nad Nerem siedzą wędkarze. Sam się ucz historii kolego, a co do 'godziwych warunków' to ustalmy raz na zawsze, że poziom życia jest zawsze wyższy w krajach, gdzie obowiązuje wolność gospodarcza - o faktach się nie dyskutuje.
    już oceniałe(a)ś
    22
    12
    Jak tak dalej będą przenosić produkcję do Azji i utrudniać prowadzenie własnej działalności to ten poziom życia spadnie do poziomu azjatyckiego (np na terenach Indii, Pakistanu i Bangladeszu) Więc lepiej sam się zacznij uczyć, zanim zaczniesz innych pouczać.
    już oceniałe(a)ś
    7
    10
    Zdaje się, że kolega wyżej pisał o Europie zachodniej i socjalizmie w jej wydaniu. I jeśli piszemy o takim socjalizmie, to niestety nie masz racji co do poziomu życia. Bo z całą pewnością jest wyższy w Norwegii czy Szwecji niż w Chinach.
    już oceniałe(a)ś
    19
    3
    siedzą bo nie mają nic innego do roboty, wcześniej mieli pracę przynajmniej...
    już oceniałe(a)ś
    2
    9
    Norwegia mogła sobie pozwolić na wysoki socjal głównie dzięki surowcom naturalnym. Spróbuj sobie wyobrazić, co by się działo w Norwegii gdyby im się skończyła ropa naftowa. Szwecja ma zasoby uranu oraz rzeźbę terenu, która umożliwiła im budowę sporej ilości elektrowni wodnych, co z kolei przełożyło się na bardzo niską cenę energii elektrycznej i rozwój przedsiębiorczości.
    już oceniałe(a)ś
    12
    6
    W Norwegii dochody z ropy nie idą do budżetu, tylko do specjalnego funduszu, część na czarną godzinę, część na inwestycje. Mają jednak sporo innych zasobów, min lasy i ryby, turystykę co przy stosunkowo małej liczbie ludności pozwala im żyć na wysokim poziomie. Jednak z tego co wiem podatki są tam bardzo wysokie, tak samo koszty życia.
    już oceniałe(a)ś
    10
    3
    @kakao21, Mocno nagięte te faktu tutaj przytaczasz. O ile faktycznie w przypadku Norwegii surowce naturalne odgrywają dużą rolę, to nie do końca (bezpośrednio przynajmniej) w ich socjalu - bo spora część zysków z nich jest odkładana na przyszłe zobowiązania emerytalne w funduszu, z którego się nie czerpie na potrzeby bieżące. Ale ten argument miał sens, bo faktycznie Norwegia jest przykładem w pewnym sensie nieporównywalnym ze względu na ową ropę czy gaz. Poza tym, nie wspomnę z jaką skalą surowców mamy do czynienia w Chinach, zwłaszcza np. z gatunku metali ziem rzadkich - niezbędnych w produkcji czegokolwiek nowoczesnego, których światowy rynek Chiny niemalże kontrolują. Natomiast co do Szwecji to już tutaj trochę popłynąłeś. Mają złoża uranu, ale wcale nie jakieś gigantyczne, zresztą uran nie jest aż tak drogi, aby móc z niego czerpać jakieś pożytki w skali rozbudowania socjalu w kraju. To jest jakiś tam dodatek, ale nie jest w stanie zrobić aż takiej różnicy. Dwa, że co do rzeźby terenu, to tutaj akurat Norwegia (mimo taniej własnej ropy) bije Szwecję wielokrotnie na głowę. Cena energii faktycznie należy do jednych z niższych w Europie, ale nie dzięki elektrowniom wodnym, ale dzięki temu, że rynek był przez bardzo długi czas kontrolowany przez państwo i ściśle od niego uzależniony. W dodatku zyski z niskiej ceny energii pochłaniają ogromne potrzeby energetyczne, z racji m.in. klimatu (w Szwecji mamy chyba najwyższe w Europie zużycie na 1 mieszkańca) - więc jaki zysk dla przedsiębiorców z nieco niższej ceny jednostkowej, skoro muszą tych jednostek zużyć dwa razy więcej niż np. w Niemczech czy krajach Południa, to ja już nie wiem.
    już oceniałe(a)ś
    12
    1
    A Japonia co ma i jakoś daje rade i o nas Japończycy mówią, ze jakby mieli tyle bogactw naturalnych co Polska to byli by jeszcze bogatsza w poladi to jest burdel a nie władza i dziki kapitalizm.W Afryce to i diamenty wydobywają,ale dziki kapitalizm powoduje to ,że ludzie w takich kopalniach diamentów za głodowe stawki pracują , poczytaj lepiej najpierw a później pierdoły wypisuj. Władze miasta dostrzegały problem w szkodliwym i niebezpiecznym zatłoczeniu ulic, ciągle powiększającego się miasta. Decyzja o budowie pierwszych linii zapadła w 1854 roku, a pierwsi pasażerowie wyruszyli linią Paddington – Farringdon 10 stycznia 1863 roku. Ceremonii otwarcia przewodniczyła królowa Wiktoria.My sobie Postanie4 styczniowe robiliśmy a oni metro otwierali, my jesteśmy za nimi z 200 lat i n ie przez komunę tylko przez zakłamanych magnatów wykorzystujących polskie społeczeństwo od zawsze i teraz tez tylko układy i znajomości i kościół , nic się tu nie zmieni a komuna trochę porządku tu wprowadziła jedyny raz w historii towarzystwo za mordę złapali i trochę spokoju było a teraz znowu syf przedrozbiorowy mamy. Nie znasz się na historii a tylko wierzysz w te propagandę kościelno - liberalna. Zacznij myśleć samodzielnie i poczytaj więcej lepiej.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    boję się Chińskiego plastiku i chemikalii, czy ktoś to kontroluje?
    Tak, kontroluja w Chinach,dlatego w Polsce juz nie potrzeba kontroli.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Przez 20lat na codzien (praca) do czynienie mialem z EPA amerykanska rzadowa agencja, ktora zajmuje sie zanieczyszczeniem srodowiska.Agencja ta moze ZAMKNAC kazda firme, ktora nie stosuje sie do przepisow dotyczacych ochrony srodowiska. To wlasnie przepisy te doprowadzily (w duzej mierze) do tego, ze wiele firm juz nie tylko w amerykanskich przenioslo sie do Chin. Zapopmniano o tym, ze wlasnie w krajach CYWILIZOWANYCH zanieczyszczenia srodowiska sa najnizsze.Kiedys ogladalem film o przemysle Chinskim. Na jednym ujeciu komin fabryczny z ktorego wydobywal sie czarny dym....W Stanach juz po 10 minutach do fabryki dzwonili by okoliczni mieszkancy z pytaniem co sie dzieje zas po godzinie firme odwiedzilby inspektor z EPA i NAKAZLBY natychmiastowe wylaczenie kotlowni. manager uslyszalby - take this fucking think off line...NOW. Znam to doskonale z wlasnego doswiadczenia.Za celowe zanieczyszczanie srodowiska idzie sie siedziec.Duzo moglbym na ten temat pisac....
    @poddanywujasama teroetycznie masz racje, ale to dziala na plotki. blobbysci maja sie w usa dobrze, ze przypomne fracking albo historie miasteczka east st louis i dzialalnosc przemyslu chemicznego.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @poddanywujasama Pewnie masz rację - ale take this fucking THING offline :) /g na końcu thin
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @ytst ooops, Nawet po prawie 35 latach zdarzaja sie tego typu literowki, THING szczegolnie jak pisze sie bardzo rano. Lobbysci w takich sprawach nie maja nic do powiedzenia...
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @bumcykcykhopsiup Te przypadki co piszesz to raczej przeszłość, też miałem z tym zawodowo do czynienia i od kilkunastu lat w usa mają totalnego świra na punkcie bezpieczeństwa technicznego i ochrony środowiska. Zresztą w większości krajów starej UE też, od czasów Seveso i Bazylei.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Chińska zupka dla polskich zupaków.
    już oceniałe(a)ś
    41
    8
    "Bank Światowy, który przeprowadził własne badania w tej sprawie, ustalił, że ryzyko raka wątroby na wsi chińskiej przerasta czterokrotnie średnia światową, a raka wątroby - dwukrotnie." To w końcu ile?
    już oceniałe(a)ś
    24
    0