13 tys. białoruskich urzędników ma stracić pracę w ciągu najbliższych 6 miesięcy. To znacznie mniej niż zapowiedziane przez Aleksandra Łukaszenkę 30 proc. zmniejszanie aparatu państwowego - z Grodna pisze Andrzej Poczobut

Ambitne plany cięć aparatu władzy Łukaszenka ogłosił pod koniec 2012 roku. Obiecał, że aparat państwowy zostanie zmniejszony o 30 proc. Tłumaczył to potrzebą oszczędności, bo rok 2013 ogłosił "rokiem oszczędzania".

Gdy przyszedł czas dokonywania zapowiedzianych zwolnień urzędników, władze Białorusi wyraźnie przystopowały.

- Białoruski system zarządzania wcale nie jest tak drogi w utrzymaniu bądź tak rozbudowany jak w innych państwach - tłumaczył w trakcie narady z udziałem Łukaszenki premier Michaił Miasnikowicz. I zapowiedział, że w ramach tak szeroko ogłaszanego likwidowania etatów zwolnionych będzie tylko 13 tys. urzędników.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    To jest przywodca, wie co robi ,najpierw biurokratow, bezproduktywnych darmozjadow na ulice bo to oni przynosza najwiecej strat panstwu,a nie jak w polsce zwalnia sie robotnikow a biurokratow ciagle przybywa i wynajduja sobie coraz smieszniejsze zawody nikomu do niczego nie potrzebne i przychodzi do niby pracy wychlac wiadro kawy i sie odzywa bezczelnie i takiego pasorzyta trzeba utrzymywac
    już oceniałe(a)ś
    19
    2
    On przynajmniej coś robi w tym kierunku. Tusk pare lat temu zapowiedział że będzie zwalniał urzednikow a zatrudnił 700 tysięcy więcej.
    już oceniałe(a)ś
    16
    4
    U nas też przecież premier, ustami Boniego zapowiedział wielkie redukcje: pracę ma stracić 1400 urzędników...
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Wielka czystka mowiac inaczej. Stalin by ich zwyczajnie oskarzyl o zdrade i rozstrzelal albo do obozu. Lukaszenko "tylko" zwalnia - czyli cos sie jednak zmienilo na lepsze.
    już oceniałe(a)ś
    11
    5
    sHe W wyborczej wszystko znajdziesz tylko nie dziennikarzy którzy by choć trochę wspominali o tym co się dzieje na pomorzu :"o rolnikach walczącym samotnie o polską ziemie" . Pospieszalski odwalił kawał dobrej roboty dziennikarskiej w TVP info " bliżej " 22:30..( 2013-01-10)---pięknie pokazane spektrum problemu sprzedaży polskiej ziemi zachodnim konsorcjom. Pozazdrościć warsztatu i poświęcenia . Ludzie to że się o czymś nie mówi nie znaczy że nie ma problemu . ';Jak nie ma się czym wykazać Piechociński to niech zajmie się tą fundamentalną sprawą .Blokują ruch w szczecinie i wszyscy są wkurzeni a oni walczą za nas i dla nas .4 - ty rozbiór Polski? --Bo TY milczysz.
    już oceniałe(a)ś
    5
    3
    Zwalnia, tyran jeden, a powinien przecież zatrudnić dodatkowych, tak jak Tusk, bo to najlepszy sposób walki z bezrobociem ;-)
    już oceniałe(a)ś
    5
    4
    Sam by lepiej się zwolnił i dał żyć Białorusinom. Byłem tam kilka lat temu i ludzie generalnie bardzo życzliwie do nas nastawieni, a i nie był bym facetem gdybym nie powiedział że piękne u nich są kobiety (tak jak u nas).
    już oceniałe(a)ś
    10
    12