Jeśli nie ma praworządności, to tak naprawdę nie ma niczego. Zwłaszcza dzisiaj, kiedy trwa wojna w Ukrainie, trzeba ciągle mówić o istocie praworządności. Gdyby Rosja była państwem praworządnym, nie rządziłby nią zbrodniarz - mówi sędzia Igor Tuleya.
Dorota Roman: "Europo, masz szczęście, że w tym trudnym momencie historii to Polska będzie wypełniała misję prezydencji, bo my dobrze wiemy, że trzeba odnaleźć w sobie siłę" — przekonywał premier Tusk na gali otwarcia prezydencji Polski w Radzie UE. "Jeśli Europa będzie bezsilna, nie przetrwa" — dodał. A jak z siłą nowej władzy wobec dewastacji praworządności w Polsce?
Igor Tuleya, sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie: Czas, kiedy Polska będzie wiodła istotną rolę w Europie, jest czymś dobrym, a 8 lat doświadczeń w obronie praworządności to wielki kapitał. Ale nie można wyłącznie żyć tym, co było. Nie można ograniczać swojej aktywności do ładnych deklaracji, trzeba coś robić, zaczynając od podwórka polskiego.
Wszystkie komentarze
Jeżeli pisiory wrócą to przedewszystkim dzięki częsci wyborców, sędzia Tuleja zaś, uzasadnia błądzenie tychże wyborców.
Ciekawy jestem co będzie głosił, gdy pis ponownie wróci do władzy.
Nie zapomnij on Tusku, który pokazał ostatnio gdzie ma praworządność.
Partia razem to pisowski twór, żeby odebrać głosy SLD, a Hołownia Platformie, a Kosiniak jak sprzedajne PSL daje d*** jednym i drugim.
Bardzo szanuję sędziego Tuleję ,ale ta jego nieustającą nagonka na ten rząd może tylko prowadzić do powrotu PiS.Będzie wtedy w pełni uszczęśliwiony ?
A przede wszystkim Bodnar: po roku pracy ministra sprawiedliwosci dostajemy listę 200 spraw nie załatwionych zamiast wyników: aresztowań, śledztw, procesów.
Dostajemy raport, z którego nic dla nas nie wynika bo te sprawy powinno załatwiac ministerstwo a ono ... produkuje niepotrzebny nam raport.
Minister Bodnar przez lata zajmował się wynajdywaniem i opisywaniem naruszeń, po roku jesgo pracy ministerstwo przygotowało ... opis 200 naruszeń. A przeciez nie od tego jest.
Ministerstwo nie potrafiło w rok doprowadzić do aresztowania jednego człowieka. Romanowski uciekł i śmieje się nam w twarz.
A co miał się skłócić z USA tak jak jego poprzednicy kiedy naskoczyli na Żydów?
Realizm polityczny nie jest twoją silną stroną. My nie możemy teraz zacząć walczyć z naszym sojusznikiem jakim są USA i tyle w temacie.
Tusk to mądry polityk i wie co robi. Zobaczymy ile tak naprawdę jest wart Trump. A może tylko Musk im steruje jak pilot ekranem telewizora.
I wróci stary szubrawca, oszust i złodziej. No ale nie zwiał do Brukseli, bo nie trafi na dworzec.
Dokładnie - ludzi nie obchodzą ceny mieszkań, nie zależy im na prawach reprodukcyjnych albo prawach człowieka. Wszyscy moi znajomi śnią po nocach tylko o jednym - żeby anulować wszystkie wyroki i nominacje neosędziów!!!!!!
Ministerstwo raczej niewiele mogło zrobić, bo sądy z neo czy normalnymi sędziami takie decyzje.
Aha, czyli już zaakceptowałaś łamanie prawa międzynarodowego w imię "realizmu politycznego". Spróbuj tylko się jeszcze raz się na nie powoływać. Brawo, głupia pi.... Order leminga zdobyty.
Jaka nagonka? Sędzia wypowiada się bardzo delikatnie. Gdybym mogła nawrzeszczeć na ten rząd, ochrypłabym!
To przez takich jak ty koalicja przegra , nic tak nie szkodzi kandydatowi jak głupi zwolennik
Bardzo dobry komentarz, sedzia Tuleja, którego bardzo cenię, nie umie zachować się odpowiedzilanie i obywatelsko. Nie da się w krótkim czasie odwrócić prawnie 8 lat pisowskiego bezprawia, a na wyroki trzeba poczekać żeby Duda gnojków nie ułaskawił.
Jeszcze raz: takie sprawy trwają znacznie dłużej niż reszta kadencji Dudy. Nikt nikogo w te kilka miesięcy nie skaże. Warto natomiast zadbać o to, by nie ułaskawiał Nawrocki, a do tego potrzeba determinacji aktualnej władzy, a nie wahań, rozważań i dzielenia włosa na czworo.
masz sporo racji - ale wyroki sa dopiero po zakonczeniu sprawy - a tych na razie praktycznie nie ma a mniejnizzero ciagle sie odgraza ...
A to że "politycy mają inne wartości..." (jak powiedział Sędzia), to smutna, niestety, konstatacja.
Nie ma wyjścia jak być konsekwentnym i przyspieszyć zmiany - inaczej Rafał przegra wybory, a tego nie chcemy. Nie przez to, że ktoś zmieni zdanie - po prostu ktoś zniechęcony nie pójdzie na wybory.
Są obiektywne powody, dla których dziasiaj jest bardzo trudno przeprowadzić legislacyjne zmiany.
Myślę, że jednym z głównych wyzwań są propozycje i stanowisko środowiska sędziowskiego dot. reform. Przed PiS wymiar sądownictwa po prostu działał źle, za PiS jeszcze gorzej. Więc nie udawajmy, że przed PiS świat był piękny.
KRS i jej "unikalność" w UE nic nie znaczyła. Sądy są słabo zarządzane a sędziowie nieproporcjonalnie aroganccy w stosunku do jakości ich "usług". W sprawach gospodarczych sądy i sędziowie są bardzo słabi. Innymi słowy - wymiar sprawiedliwości autorstwa środowiska sędziowskiego pozostawiał wiele do życzenia. A otwartość sędziów na krytykę i reformy żadna.
Na szczęście skoro zmiany trudno przeprowadzić, to przynajmniej deklarują praworządność. Zwłaszcza w tak poważnych sprawach jak nakaz aresztowania wydany przez MTK.
A nie, czekaj...
Tak, zmiany w wymiarze sprawiedliwości należy przyspieszyć.
I konsekwentnie oraz na bieżąco o nich informować.
Może to ożywi i doda energii tym "zniechęconym".
Byleby nie wzięli urlopu na czas wyborów.
Chciałbym mieć do maja 30-40 wniosków o aresztowania i aresztowań w najpoważniejszych sprawach, zagrożonych największym wymiarem kary spsóród afer o których wiemy.
To może odwróci niekorzystna tendencję zniechecenia wyborców i negatywna opinię o rządzie, że jest nieudolny i nic nie robi.
Zwyciestwo jest obecnie w 80% w rękach rządu.
Wyborcy powinni być konsekwetni. Jak na razie dali rządowi samochód z trzema kołami i to niezbyt dobrze dobranymi wymiarem. Na zniechęcenie i rizliczenia za wczesnie. By ten samoch pojechał potrzebne jest to czwarte koło, czyli Rafał. Inaczej cały wysilek na marne.
Melu, czyżby twoj komentarz o pissch prokuratorach wpadł w łapy gazetowej cenzury, bo gdzieś mi zniknął?
Vito, wprawdzie zamknęłąm już niektóre artykuły, jednak po ponownym ich otwarciu stwierdziłam, że mój stan posiadania komentarzy nie uległ zmianie, nawet w kwestii tych najbardziej obrazoburczych treści, które zamieściłam na forum.
Chyba że coś przeoczyłam.
A poza tym, samego dobrego w nowym roku życzę.
I mam pytanie, czy doczekam się w końcu jakiejś wiadomości?
próbuję śledzić kampanię Pana Trzaskowskiego,
ale za bardzo mi się nie udaje,
nie wiem dlaczego
Podoba mi się Twój tok rozumowania :)
A to jakaś nowość ? Hipokryci którym daleko w prywatnym życiu do dekalogu dalej UZURPUJĄ sobie prawo do pouczania innych jak żyć !!
Oni to dobrze rozumieją, po prostu bardziej im zależy na własnych interesach
Też tak uważam. Mam 7o. Ubolewam, że młodzi, kobiety - słabo rozumieją Polskę i świąt.
Zandberg nie jest od początku w rządzie. Obecność Razem i tak nie pozwalałaby przegłosować kamyszo-holowni.
A gdyby żyli według dekalogu, mieliby takie prawo? Czasem warto chwilę się zastanowić...
Może i ma rację ale czy ci prawowici sędziowie sami się oczyszczyli ze swojej bierności i mierności ? Przecież wiedzą o swoich kolegach jak sądzą jakie wyroki wydają np. niewspółmierne niskie do zarzuconych czynów . Pozwalający na stosowanie " poskiej szkoły prawa " czyli przedłużaniu prowadzonych spraw , rozmydlanie wyroków itp..
A niby co tu ma do rzeczy ta kamyszo-hołownia? Oni są przeciw praworządności?! Przecież nawet byli zbulwersowani decyzją Tuska w sprawie Natanjachu! Czy to tylko takie odruchowe zwalanie winy na koalicjantów jako obowiązująca wymówka kulawego rządzenia?
A gdzie Tuleya powiedział, że problemy z praworządnością są przez koalicjantów? W tych sprawach akurat w niczym się nie różnią. Problem jest z PIS i Dudą, który nie godzi się na usuwanie sędziów, których ON zaprzysięgał.
Dokladnie, a tymczasem rzad nie ma nawet RZECZNIKA PRASOWEGO!
Tusk robi dokladnie ten sam blad co za rzadow PO/PSL - calkowity brak przekazu medialnego.
Nie tylko komunikacja nie jest dobra, ale także to, co robią lub czego nie robią, mówi Tuleya. Agencje PR nie naprawiają błędów rządu, tylko je tuszują i dobrze sprzedają. Takie agencje są dobre dla polityków, ale złe dla nas, obywateli.
PR to narzędzie obecnej polityki. Bez tego w dzisiejszych czasach nic się nie uda na większą skalę. Można je oglądać z dwóch stron, jako sposób na manipulację (tu pis i Kościół nienawiścią podbiły stawkę) prostymi ludźmi, ale też jako technikę budowania pozytywnego przekazu (tu zaniedbania od 2010 roku zaprocentowały straconą dekadą). PR ma zły piar. Czy nie padliśmy ofiarą zohydzanie skutecznej techniki, skojarzonej z inżynierią społeczną etc? Intencje się liczą.
[dalej] Obserwując poziom kompetencji rządu wygenerowanego i petryfikowanego tą koalicją trudno mieć nadzieje na nowoczesne działanie. Dziaderstwo wychodzi co chwila. Ale tracimy szansę z Października'23. Może choć opowieść o Niemożności odrobinę by zahamowała spadek zaufania i zmobilizowałaby do ostatniego, a też niezbędnego -- to trzeba OPOWIEDZIEĆ -- zwycięstwa.
Trzeba ekshumować Jerzego Urbana
No, ale skutki będą opłakane także dla obywateli, ja politykiem nie jestem, ale wolałabym, żeby rząd miał lepszy pijar a kandydat demokratyczny większe szanse!
Mówić o kręgosłupie moralnym można z sędzią Tuleją ale czy np. z Kosiniakiem ?
Jeszcze będziemy tęsknić do tego rządu. Robi błędy, ale przy takim chaosie nie wiadomo, w co włożyć ręce. KO to dobre chęci i błędy, PIS to samo zło
Moim zdaniem Tusk najmniej chce dobrze, PiS chce zle. Tusk po prostu nie jest bardzo sprytny jesli chodzi o polityki. Tak bylo widac juz kiedy pracowal jeszcze w Brukseli.
Żartujesz z biednego Kosiniaka. Jego kręgosłup jest tak lichy, że to cud, że chłopina stoi.