Nie potrzeba czarodziejskiej różdżki, żeby odwołać Izabelę Leszczynę – ogłosił PiS i zapowiedział, że w nadchodzącym tygodniu złoży w Sejmie wniosek o głosowanie nad wotum nieufności wobec minister zdrowia. Nie trzeba szklanej kuli. Hipokryzja PiS rzuca się w oczy.
Czarodziejska różdżka nie wzięła się znikąd. W 2022 r. posłanka Leszczyna zapewniała, że kiedy Koalicja Obywatelska dojdzie do władzy, naprawi to, co popsuł PiS jak "za dotknięciem czarodziejskiej różdżki". A kiedy została ministrem zdrowia, to pytana o kolejki do specjalistów, powiedziała, że jednak "nie da się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zmienić wszystkiego od razu".
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Kaczysynski juz dość ciebie - spadaj dziadek !
YEBAĆ pissowską KUWĘ do końca!!! i nie ma sie co bawić jak reszta z tutejszych w eufemizmy!! WON z Kuwami ZŁODZIEJAMI!!
o, już biliony!
Gorszego dla chorych rządu niż rząd zp - pisowski trudno sobie wyobrazić. Dbali tylko o kule dla jarka, które przywozili wucowi osobiście do domu i o napełnianie swoich kieszeni pieniędzmi podatników.
Dziękuję autorce za otrzeźwienie i parę słów prawdy o destrukcji służby zdrowia za pis.
Oczywiście naprawa systemu służby zdrowia potrwa i nikt jeszcze nie wymyślił takiego, który by zadowolił wszystkich!
Dbajmy o siebie sami i o rząd Tuska, bo lepszego nie będzie!
Dziękuję bardzo za opinię, ale błędy PiS w zdrowiu i skutki jego katastrofalnych decyzji opisywałam bezustannie przez lata ich rządów.
Od lat jestem prenumeratorem GW i od lat czytałem artykuły autorki piętnujące skandale w NFZ i MZ za rządów pis. Można to łatwo sprawdzić. A że minister Leszczyna jest nieudolna, niekompetentna i podejmuje decyzje cuchnące nepotyzmem i korupcją, to nie można na to przymykać oczu
Zmarłe na ciążę Polki mogłyby żyć, mogłyby nie tracić zdrowia bezpowrotnie, gdyby polscy ginekolodzy w znakomitej większości, nie byli przeciwnikami aborcji i płodocentrystami.
Dębski podarł i wyrzucił do kosza wskazanie medyczne Alicji Tysiąc, a Chazan zmusił kobietę, Polkę do porodu bezczaskowca. Czajkowski, niedawno odwołany konsultant krajowy ds ginekologii twierdził, że „gabinet ginekologiczny to nie restauracja, że kobieta może sobie coś życzyć”.
Legalnie, zgodnie z obowiązującą ustawą z 1993r, aborcja może być wykonana w przypadku stwierdzenia zagrożenia zdrowia lub życia, na podstawie jednego zaświadczenia lekarza specjalisty, bez ograniczeń czasowych.
Jednak ciężarna Polka prędzej umrze w polskim szpitalu, niż otrzyma aborcję - ratującą zdrowie i życie w trzecim trymestrze ciąży.
W Polsce kobieta nadal jest „dodatkiem do macicy, która należy do rządu”, do ginekologów płodocentrystów, do kleru.
Przyszłość Kaczyńskiego jest w siódmym kręgu piekła, gdzie według Dantego płynie rzeka wrzącej krwi.