Osoby, które znalazły się w lesie, nie wiedzą nawet, dokąd jadą. Tym bardziej nie słyszą polityków. Gdyby przekaz polityków był tak skuteczny, kryzys na granicy polsko-białoruskiej rozwiązałby się już po pierwszych pushbackach - mówi prof. Witold Klaus z Konsorcjum Migracyjnego.
Paulina Nodzyńska: - Premier Donald Tusk wrócił ze szczytu Rady Europejskiej z "osiągniętym celem". Wszyscy przywódcy, z którymi rozmawiał, poparli go w kwestii "czasowego zawieszenia prawa do azylu", a o to mu chodziło. Spodziewał się pan takich reakcji?
Prof. Witold Klaus z Instytutu Nauk Prawnych PAN i Ośrodka Badań nad Migracjami na Uniwersytecie Warszawskim, współprzewodniczący Konsorcjum Migracyjnego: - Niespecjalnie mnie to dziwi, patrząc na skład delegatów. Wśród nich np. pani premier Włoch Giorgia Meloni, która sugerowała, że powinniśmy zawrzeć umowę z reżimem Asada w Syrii. To jest klimat, w którym się teraz obracamy na szczeblu Unii Europejskiej.
Wszystkie komentarze
Podkreślę tylko jedno: 70 lat temu powstało prawo azylowe i było ono dostosowane do tamtych realiów.
Zachód je stworzył i teraz realia są inne i Zachód je powinien zmienić.
Pan profesor nie wie w jaki sposób prawo to jest nadużywane? No to kompromitacja. Kompromitacja prawnika.
To nie kwestia wiedzy Profesora.
To stanowisko, które jest forsowane bez względu na wszystko. Niestety w kwestii importu "złota" z arabowa i Afryki Wyborcza nie odpuszcza.
Może zwycięstwo brunatnej ekipy w przyszłych wyborach ich naprostuje tyle, że wtedy może być za późno. Niby lepiej późno niż wcale, tylko tych brunatnych gamoni nie chcę w EU tak samo jak "lekarzy" z globalnego południa.
Podsumowując, podwójna porażka. Obecny kurs doprowadzi do władzy brunatnych, a po ulicach będą zasuwać beżowi i czarni. Niby coś się zmienia, tylko za wolno i za mało.
To nie jest żaden profesor, a wykladowca , czyli nauczyciel.
"Witold Klaus – doktor habilitowany nauk prawnych, kryminolog i badacz migracji; profesor w Instytucie Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk"
Dosc tych opinii nawiedzonych profesorow: juz za PiSu chcialo sie nimi rzygac. Niewykwalifikowana dzicz jest Polsce niepotrzebna, a efek mieszania Polakow z odleglymi rasami i kulturami Polsce sie nie przysluzy. Od 45 lat obserwuje to w Kalifornii - wiekszosc tych rasowych mieszanek zapelnia wiezienia. Czy stac nas na trwonienie funduszy na roszczeniowcow zadajacych wprowadzenia szariatu?
To są
"Złote myśli i rady profesorskie".
Jaki wykładowca? Przecież pracuje w PAN, nie na uniwersytecie. Nie jest profesorem tytularnym, ale ma stanowisko profesora w PAN.
nic nie zrozumiałam twojego wpisu
rasowych mieszanek?
może przenieś się do jakiegoś pisemka Konfederacji, bo zapaszek masz mało ciekawy
To jest już ciężkie do zniesienia. Rypią tego Tuska azylem, wilkiem, naukowcami i oczywiście aborcją. Nie ma dnia, żeby na głównej stronie tonu nie nadawały takie artykuły. Policzcie, ile dziś ich jest. A dla równowagi? Czasem Wielowieyska.
Ty natomiast pachniesz jak typowy pieknoduch i bleeding heart; mamy was juz serecznie dosc! Konfederacja jest moim znienewidzonym wrogiem; jestem kalifornijskim demokrata. A ty w zasadzie kim - falszywy libku?
Popracuj nad mysleniem.
"wojnę się wywołuje na podstawie jasno określonych przepisów"
co ma znaczyć to zdanie?
czy Putin ma prawo wyrzynać Ukraińców, bo spełnił przepisy wymagane do wywołania wojny?
a może oznacza ono, że nie mamy wojny o granicę z Białorusią, bo Łukaszenka nie dotrzymał przepisów
władza PIS nigdy nie użyła słowa wojna w kontekście Polski, ani razu te ruskie pachołki nie powiedziały, że wojna w Ukrainie może przenieść się na terytorium Polski
i może to uśpiło czujność pana profesora i nie zdaje on sobie sprawy w jakiej sytuacji politycznej znajduje się Polska, a jesteśmy w stanie wojny o granicę z Białorusią i na krawędzi wojny z ruskimi
czy do uznania tego potrzeba panu profesorowi jakiejś bumagi czy umowy?
pan profesor określa sytuację na białoruskiej granicy jako "migrację"
a to nie jest migracja tylko zorganizowany atak na naszą granicę
mieliśmy prawo nie wiedzieć tego za PIS, ale dziś już wiemy, bo obecna władza w bawełnę nie owija, na szczęście
o co właściwie chodzi panu profesorowi, żeby wpuścić każdego kto da nam przez płot wniosek o azyl, mimo że wnioskodawcę przywiózł nam na granicę Putin, Łukaszenka i ich kumple terroryści z Bliskiego Wschodu?
mamy się dać szantażować dogmatem o prawie azylowym, nie zwracając uwagi na bezpieczeństwo kraju?
przeczytaj uważnie swój wpis o "mieszankach rasowych"
jakbym Trumpa czytała
ja jestem za ochroną polskich i europejskich granic przed inwazją organizowaną przez Putina, Łukaszenkę i innych terrorystów, bo oni nam wypowiedzieli wojnę
nie mieszam do tego rasistowskich wynurzeń
Amen !
deklarujesz w innym wpisie, że jesteś ze świata nauki
czy to na CALTECH prowadzi się takie wyrafinowane dysputy o "mieszankach rasowych"?
Zostalem zaproszony w 1979r. by dolaczyc do facultu UCLA. Obecnie jestem na emeryturze (85lat) i jestem aktywny w partii demokratycznej. Poglady radykalnie zmienilem,gdy uswiedomilem sobie, ze emigranci z Afryki i krajow muzulmanskich usiluja rzadzic w tym pieknym i unikalnym stanie. Demokraci juz sie burza.
Ale wiesz, że gó... nas obchodzą opinie typa, który - jak sam pisze - od lat mieszka na innym kontynencie i nie ma pojęcia o obecnej sytuacji w Europie. Idź, wyżyj się w jakimś lokalnym pisemku na lokalne tematy.
problemu degeneracji społecznej imigrantów w USA nie rozwiąże się rasizmem
do tego potrzeba na dziś uszczelnienia granic
i międzynarodowych działań powstrzymujących migrację
a na jutro - radykalnych programów społecznych
a ty wybijasz kolor skóry
wysil się na jakiś pomysł, nie pisz o "mieszankach rasowych" i "śniadych pyskach"
bo to jest paskudne i prymitywne
i raczej niegodne UCLA
Otoz - zalosny kmiotku - od 45 lat pronumeruje polska prase, a od jakichs 25 lat korzystam rowniez z internetu i mam wieksze pojecie o wspolczesnej Polsce i Europie niz 90% polskiego smiecia jak ty.
Weź coś na uspokojenie..
Mam tak samo.
A skąd Ty jesteś? Z Bliskiego Wschodu?
A ty idz do psychiatry.
Jak Kali ukraść krowę / jak Polak korzystał z prawa do azylu..
Dla mnie to kolejne ostatnio wystąpienie Tuska, które idzie w kierunku populizmu i w którym nie dostrzegam większego sensu. Znaczy rozumiem, że Tusk chce uderzyć w PiS z jego obsesją na punkcie imigrantów i związaną z tym propagandą przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi. Czy to odniesie jakiś skutek w postaci zmniejszenia się poparcia dla partii Kaczyńskiego? Okaże się, ale przypuszczam, że wątpię.
Tak samo bez sensu ględzi PiS-dent, kiedy PiS-dzi coś o białoruskich opozycjonistach. Nie rozumiem dlaczego przyszło Tuskowi do głowy zniżać się do takiego poziomu.
Przykład Finlandii jest również nie na miejscu dlatego, że tam chodziło o Rosjan (w tle było wstąpienie do NATO), a nie o przybyszów z dalekiej Azji i Bliskiego Wschodu - zresztą Finlandia już wznowiła wydawanie wiz Rosjanom uchylającym się od służby w armii i uciekającym przed udziałem w wojnie.
Ponadto Rzeczpospolita Polska już dawno bardzo ograniczyła wydawanie wiz o azyl. Im bliżej polskiej granicy, tym trudniej w ogóle złożyć stosowny wniosek. W niektórych krajach, na przykład w sąsiedniej Białorusi, w konsulacie w Brześciu złożenie takiego wniosku jest niewykonalne. Tak się dzieje od wielu lat. Jeżeli Tusk chciał w ten sposób uzasadnić zamknięcie granicy dla nielegalnych imigrantów ściąganych na nią przez Putina i Łukaszenkę, to akurat owi ludzie przybywają tu najczęściej bez takiej wizy i bez złożenia wniosku o nią, bo powiedziano im, że będą mogli ubiegać się o azyl już na miejscu. Jaki zatem jest związek między jednym a drugim? Czyżby chodziło o usprawiedliwienie tego, że granica i tak pozostaje nieszczelna? Że ludzie i tak ją przekraczają? Że niektórzy z nich umierają gdzieś na bagnach?
Tusk tylko wysłał sygnał, że Polska nic z tym nie zamierza robić i nie będzie - na przykład - wyłapywać tych ludzi, a potem deportować.
do budy trollu
Bredzisz coraz czesciej!
Faktycznie - jestes zerem!
czy komunistyczna władza pakowała nas - Polaków do autobusów czy samolotów i transportowała do francuskiej granicy?
co ty porównujesz?
nikt nas, którzy chcieli żyć demokratycznych krajach, nie używał do atakowania granic tych krajów
to są nieporównywalne zjawiska
wiadomo, andrzej, czego można się spodziewać po prostym chłopaku z tir-a?
@k.brudnik
Bardzo dziękuję, że obaj forumowicze tak szybko przyznali mi rację. Nie spowdziewałem się tego.
Szacunki ONZ oraz inne raporty wskazują, że liczba migrantów z Afryki do innych regionów, zwłaszcza do Europy, może wynieść między 85 a 200 milionów osób do 2050 roku.
to, że spieram się z hardym, nie oznacza, że przyznajemy rację trollowi
prawda hardy?
ABSOLUTNIE - droga Adwersarko!
pozdrawiam - szanowny Adwersarzu!
Taka kobieta nigdy nie będzie produktywna na rynku pracy, dzieci islamskie nie zintegrują się w żadnym pokoleniu, w przyszłość mogą stanowić śmiertelne niebezpieczeństwo, vide nożownicy w Niemczech.
Pan pytał obywateli naszego kraju, czy wyrażają zgodę, żeby finansować pobyt kompletne obcych ludzi, którzy nigdy nie będą częścią naszego kraju, pod żadnym względem?
I wyraźnie trzeba zaznaczyć, nie chodzi o ludzi bliskich kulturowo, Ukraińców, Białorusinów, którzy są w stanie się zintegrować, jak również nie narzucających swoich obyczajów spokojnych Wietnamczyków.
Chodzi o islam, który jak widzimy na przykładzie krajów Zachodu jest śmiertelnym niebezpieczeństwem oraz nie przystających do naszej cywilizacji migrantów z krajów afrykańskich.
Selekcja i rozum, kogo przyjmujemy, a nie wielkie serce i oderwane od rzeczywistości pseudo ideały.
Nic dodać, nic ująć!
Taki z niego profesor :
"Witold Klaus – doktor habilitowany nauk prawnych, kryminolog i badacz migracji; profesor w Instytucie Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk"
Zwykly doktorek, jak syn szwagra.
jak ma 6 dzieci, to faktycznie ma co robić na pełny etat; żyjesz prasowymi fikcjami, wyznawcy islamu to jakiś miliard ludzi, tyle samo chyba jest katolików, i są to na ogół normalni ludzie, jak wyznawcy innych religii; specyfiką w islamie sa agresywne ugrupowania fundamentalistów, które w innych wyznaniach są chyba mniej agresywne, w każdym razie mniej o nich piszą (choć jeden taki fundamentalista wzburzył parę lat temu całą Nową Zelandię i pół świata);
nie w islamie jest więc problem, tylko w pewnych islamskich społecznościach, które może faktycznie trzeba by trzymać z dala od Europy, w której zresztą islam jest obcym ciałem, bo Europa ongiś była bardzo chrześcijańska; ale podobne ekscesy mogą nam w sprzyjających okolicznościach zapewnić wyznawcy innych religii, czy ideologii (bo w uproszczeniu to to samo), jak tylko postanowią innych nawrócić na "dobrą" lub "jedynie słuszną drogę"; niestety, świat jest nieco skomplikowany.
Tylko że one wszystkie mają średnio sześcioro dzieci i wszystkie trzeba z zasiłków utrzymywać.
Za 20, 30 lat to będzie jeszcze Europa , czy już Arabo Afryka?
Nie chcemy żadnego islamu, agresywnego , fundamentalistycznego , czy jakiegokolwiek.
Z nimi jest zawsze problem, jak urosną w siłę i liczbę, vide ostatnie demonstracje w Hamburgu domagające się w goszczącym ich kraju, kraju który zapewnił im dach nad głową i utrzymanie swoich średniowiecznych praw , czyli Kalifatu i szariatu.
Z tego właśnie względu nie ma zgody na jakikolwiek odłam islamu w Europie.
To nie są pokojowi i nie narzucający swoich obyczajów Wietnamczycy. Jeśli ich jest garstka, jak naszych Tatarów, wtedy nie ma z nimi żadnych problemów.
Zgadzam się w pełni z jednym zdaniem, islam jest obcym ciałem w Europie, dodam groźnym i śmiertelnie niebezpiecznym.
Z powodu ilości sprawy wymknęły się spod kontroli.
Tak masz rację świat jest nieco skomplikowany, tyle tylko, że o tych komplikacjach nie masz pojęcia.
Żyję w "wielokulturowym społeczeństwie ponad czterdzieści lat i poza muzułmanami nikt nie jest wstanie zorientować kto jakiego boga wyznaje, z wyjątkiem islamu. Odróżniają się ubiorem co w sumie nie znaczenia, ale również zachowaniem, zwyczajami i co gorsze naginają resztę społeczeństwa do swoich wyobrażeń.
Żądaja specjalnego czasu na modlitwę, ale opuszczają miejsca pracy razem ze wszystkimi, oczywiście by się modlić potrzebują odzielnych pomieszczeń, w sklepach wydzielony półki z żywnością.
Nikt poza muzułmanami nie ma takich żądań, a ty skoro takie komplikacje lubisz, powinieneś poprosić o azyl w muzułmańskim kraju.
W Polsce uzyskanie stopnia doktora, nawet habilitowanego, musi być bardzo łatwe, szczególnie w dziedzinie prawa.
Przykładów jest mnóstwo zwłaszcza wśród polityków pis. Jeden nawet bije rekordy śmieszności, a o dżentelmenie, z którym jest wywiad można napisać oczywisty wniosek: "mówi co wie, ale nie wie co mówi".
OK, ale gdzie masz zapisane, że trzeba te muzułmańskie wymogi spełniać? jak kto to robi, to widać mu to nie przeszkadza i ma na to środki;
osobiście jestem zdania, że wszystkich obowiązuje jedno prawo i tak, przynajmniej w teorii, u nas jest; może wyjąwszy KK, bo ten ma konkordat.
Nigdzie nie ma zapisane, ale jak tych żądań nie spełnisz to nie wykluczone, że któryś z nich, albo dziecko wysadzi się obok ciebie. Nigdy o tym nie słyszałeś?
A dziewice w niebie czekają na męczennika, który się wysadzi obok "niewiernych". Szokujące jest to, że zarówno Żydzi, Chrześcijanie i Muzułmanie modlą się do tego samego Boga, ale napalone dziewczęta czekają wyłącznie na modlących się do Allaha.
Rekompensatą być może jest to, że Chrześcijanie bezkarnie mogą jeść szynkę. Czy nie warto wreszcie poświęcić parę chwil i poważnie pomyśleć o tej manipulacji trwającej ponad dwa tysiące lat?
to raczej problem z fanatyzmem i lokalną kulturą, która jakoś stymuluje takie zachowania; wygląda na to, że to jednak specjalność Bliskiego Wschodu, choć w mniejszych dawkach występuje pewnie wszędzie; tam już w zamierzchłych czasach grasował Starzec z Gór (albo jakoś podobnie zwany), w starożytnym Izraelu, zanim Rzym go spacyfikował, jacyś nożownicy grasowali mordując politycznych wrogów, w ogóle np. niedola Żydów i zburzenie Jeruzalem wzięło się z nieprawdopodobnego fanatyzmu;
zatem rzeczywiście z ludźmi z tego regionu trzeba być ostrożnym - żeby nie było, też specjalnie tych migrantów egzotycznych nie lubię i wolałbym, żeby ich nie było; ale cóż, są; aczkolwiek zradykalizować może się każdy i w dowolnej sprawie, mamy nawet rodzime przykłady; ludzie są dziwni i na ogół mało przyjemni, niewielu to liberałowie;
co do muzułmanów, to jednak lepiej pisać o nich ostrożnie, bo jak wspomniałem to spora część populacji świata i zdecydowana większość nie odstaje jakoś swoimi zachowaniami i poglądami od przeciętnej światowej; w Polsce przecież od niemal zawsze jacyś muzułmanie żyli, czyli pewnie od co najmniej od XVII w., choć pono i pod Grunwaldem wojska ruskie wspierane były przez Tatarów, którzy wtedy byli już muzułmanami; do dziś przecież w Polsce mieszkają rodzimi wyznawcy islamu (choć większość zamieszkiwała tzw. Kresy) i nie jest ładnie ich obrażać absurdalnymi oskarżeniami, tym bardziej, że długo odgrywali oni sporą rolę w kadrach naszych sił zbrojnych, co wszyscy pewnie docenią; i nie chodzi mi o przypadki takie jak np. nasz legendarny gen. Bem, który na islam przeszedł pod koniec swojej kariery;
Rzeczpospolita aż do 1945 była zawsze krajem mnóstwa ludów i religii i jakoś długo nikomu to nie przeszkadzało; aż do czasów nacjonalizmu.
przecież pisałeś wcześniej że przy płocie są tylko młode byczki z ajfonami. Skąd nagle w twojej narracji pojawia się muzułmanka z 6 dzieci?!
zapomniałeś dodać że sam jesteś stolarzem po szkole przyzakładowej
gardzisz stolarzem?
no i zwykły rasista z ciebie wylazł
ZAWSZE, kiedy się zdrapie te lukier pseudoideowy, wyłażą na wierzch robale takie jak rasizm
masz rację
ale dziś mamy problem do rozwiązania i nie jest nim współistnienie różnych kultur, tylko zamach na stabilność cywilizacji demokratycznej
mamy migracje organizowane przez terrorystów
albo sprokurowane przez bandytów, którzy niszczą Afrykę wojnami
Zapomniał pan przekonać nas że jest to nasz problem.
Nielegalne przekroczenie granicy jest przestępstwem art. 256 kodeksu karnego. Nie jest tylko wykroczeniem (które można popełnić jak się wejdzie niechcący), wespół, w porozumieniu, w ramach podwózki, siłowo, w grupie - to wyczerpuje znamiona przestępstwa w wielu punktach.
Na tym sie pan prawnik może skupić.
Od azylu są ambasady, konsulaty, przejścia graniczne a nie środek bagna w lesie.
Będziecie naciskać to ten problem rozwiąże wam siłowo premier Mentzen z prezydentem Bąkiewiczem. Przy okazji może się rozpaść Unia. Wygląda, że wyraźnie tego chcecie.
W punkt. Nic dodać, nic ująć.
A pan profesor Klaus w imię jakiejś niepojętej sakralizacji anachronicznych deklaracji sprzed prawie ośmiu dekad, stanowiących raczej zbiór ogólnikowych i właściwie nigdy nie przestrzeganych życzeń, kompletnie ignoruje konkretne i sensowne regulacje prawne obowiązujące w poszczególnych państwach.
Już Szekspir w Henryku VI sformułował pewien dość daleko idący postulat dotyczący prawników. Osobiście uważałem i uważam, że jest on nazbyt radykalny, wszelako czytając zamieszczone tu wynurzenia wybitnego teoretyka oraz wielu jego równie uczonych kolegów (i koleżanek) optowałbym za zweryfikowaniem ich tytułów przy pomocy ponownego egzaminu z logiki oraz historii powszechnej, a następnie zachęcenie ich do zmiany specjalności i zdobycie jakichś użytecznych kwalifikacji. Jest tyle pięknych i potrzebnych zawodów…
Jaki profesor ? Wykladowca, a nie profesor.
"Witold Klaus – doktor habilitowany nauk prawnych, kryminolog i badacz migracji; profesor w Instytucie Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk"
jeśli ma stanowisko profesora to ma prawo do nazywania go w rozmowie profesorem, tak jak dyrektor ma prawo do określania go dyrektorem
tak, trafnie to podsumowałeś
zaskakuje mnie ten brak poczucia odpowiedzialności wielu przedstawicieli elity społecznej, jaką są ludzie nauki czy sztuki
przerażający brak poczucia odpowiedzialności za słowa, które publicznie wypowiadają
i ten absolutny brak konkretów, a jedynie krytyka
ale to ujma dla tytułu profesora, a powinien budzić zaufanie
Krytyka i kłamstwa bo on nie wie w jaki sposób prawo do azylu jest nadużywane.
Jeśli nie kłamie to znaczy, że nie wie i nie ma podstawowych kompetencji.
Minus dla dziennikarza, że nie zwrócił uwagi na podstawowy fakt.
bo ten brak wiedzy praktycznej jest najgorszy i brak szerszych horyzontów
jesteśmy w Polsce u progu problemów, które mogą zniszczyć demokrację
podzielić Unię
i w tym jest ogromny problem migracyjny
ja rozumiem każdego, który osobiście pomógł jakiejś rodzinie na granicy, oni mają prawo mówić o ochronie praw człowieka
ale elita jest od przewidywania i zapobiegania nieszczęściu milionów ludzi
a tu miałkość i bezproduktywność i niewiedza
powinien
Konkrety to cyfry. Obecnie migracja z Afryki i krajów Bliskiego Wschodu jest mniejsza niż w poprzedniej dekadzie i zawiera sie w kilku setkach tysięcy rocznie. Ilość wniosków o azyl na granicy białoruskiej to mniej niż 2 tysiące. Wszystko to nie tłumaczy atakowania konwencji, konstytucji i negowanie wartości jaka sa prawa człowieka - najskuteczniejsza szczepionka jaka Zachód wyprodukował po nacjonalistycznej hekatombie nazizmu i tyranii stalinizmu. Wyrzucając to za burtę, stajemy nadzy wobec tych zagrożeń. Istnieje realne niebezpieczeństwo, ze znów zapłacą za to Polacy, ci sami którzy sa dzis w awangardzie łamania tych praw. Nie ma tak naprawdę kryzysu migracyjnego w tej chwili, jest kryzys polityczny. Politycy odpowiadają na nastroje społeczne, które sami wzniecają, wyrywając sobie nawzajem, demokraci i populiści, migracyjny temat, który stal sie politycznym zlotem. Zapłacimy za to wszyscy, bo jeszcze sie nie zdarzyło żeby demokraci pokonali faszystow przejmując ich agendę.
- ilu migrantów przechodziło legalnie rocznie przez Białoruską granicę przed napaścią ruskich na Ukrainę, a ilu z nich przeszło nielegalnie
- ilu migrantów przeszło rocznie przez granicę z Białorusią po wybuchu wojny w Ukrainie legalnie, a ilu nielegalnie
- jaka jest średnia roczna liczba wniosków o azyl w przeciągu ostatnich 10 lat
- i średnia roczna liczba nielegalnego przekroczenia tej granicy
zagrożeniem jest atak na polską granicę organizowany przez Putina
tak, to jest kryzys polityczny, żaden wstyd użyć tego słowa
i nie jest to jedyny kryzys sprokurowany przez Putina i innych terrorystów z jakim się dziś mierzymy
ale jest to również atak fizyczny
bronią są ludzie zwiezieni przez Putina
to jest najgorsze, bo to oczywisty szantaż moralny
Polska przyjmuje wnioski azylowe i chce móc skorzystać z prawa do ich nieprzyjmowania, jako do jednej z metod prewencji
to prawo daje nam nasza Konstytucja w czasie zagrożenia państwa, a teraz przychylają się do tego i inne kraje europejskie
proszę nie kłamać, że zakaz azylu jest łamaniem Konstytucji!!! bo w stanach nadzwyczajnych polska konstytucja pozwala to prawo znieś
czym innym jest godność ludzka i prawa człowieka
ale rząd godności ludzkiej nie narusza
jeśli używa przemocy wobec tych, którzy nielegalnie przekraczają granicę, to w wyniku przestrzegania Kodeksu Karnego, który taki czyn określa przestępstwem
czy takie działanie narusza konwencję praw człowieka?
nazywanie obrony przed ruską manipulacją migrantami - faszyzmem, jest nie do przyjęcia, zwłaszcza w dobie wojny na Ukrainie
czy pan/pani zdaje sobie sprawę, że utkwiła w świecie zakłamanej władzy?
nie wszyscy mają - mówiąc najdelikatniej - kukiełki w głowie jak władza PIS
a już na pewno nie Tusk, to poważny i odpowiedzialny polityk
o tym świadczy cała jego droga polityczna
Kiedy prawo nie nadąża za rzeczywistością, to przestaje mieć znaczenie.
Z takiego punktu dwa kroki do dyktatur.
nie zrozumiałeś wpisu kolegi, a on chce legalizmu
ponadto, skoro tak obawiasz się dyktatury, to miej świadomość, że nasza granica i z Białorusią i z Ukrainą przestały być bezpieczne z winy dyktatorów
na granicy z Białorusią poświęcamy własnych żołnierzy, a tysiące Ukraińców umierają chroniąc i nasze granice
pitolenie w tej sytuacji o ochronie prawa, które ułatwia Łukaszence atak na nasza granicę jest dyktaturą dogmatu o prawie azylowym
a nasza Konstytucja pozwala to prawo znieść w stanach nadzwyczajnych
Nie, nie -jakimś cudem usunąłem pierwszą linijkę przed wysłaniem:
"Uchwalenie tego powinno być priorytetem."
Wydźwięk był taki, że ludzie się zwykli ignorować prawa jeśli nie nadążają za rzeczywistością.
Te nie nadążają, bo się optyka zmieniła -więc trzeba to raz, raz pozmieniać.
I tylko tyle. ;]
i wszystko jasne
przykro mi, że cię obsztorcowałam
serdeczne sorki
pozdrawiam
Na dodatek o ludzi, którzy nie będą produktywni, nic nie wniosą do naszego społeczeństwa oprócz obciążenia finansowego, wzrostu przestępczości i wątpliwej asymilacji.
Dlaczego pan Polsce źle życzy? Dlaczego Polacy mają być samobójcami i zamiast uczyć się na błędach Zachodu mają, bo pan ma takie wyobrażenia i przekonania, cierpieć tę samą gehennę co oni.
Proszę sobie z własnym prawem i sumieniem, nie obciążając tym pod żadnym względem naszego państwa, przyjmować tych ludzi pod swój dach i na swoje wyłączne utrzymanie.
Ewentualnie zawsze pan może wyjechać, żeby szlachetnie pomagać tym ludziom u nich na miejscu budować to , co u nas tworzyło od pokoleń , pracą i rozumem rzesze naszych przodków.
A doczytałeś, że 22 tys. ludzi, którzy przeszli nasz granicę, poszło dalej do Niemiec? Oni nie chcą być u nas. Ich Polska w ogóle nie interesuje. Dla nich jesteśmy jedynie tranzytowym. Jak to jest możliwe, że ludzie Ci przeszli do Polski, nikt ich nie zweryfikował, nie wiadomo, co zrobili po drodze, i dopiero w Niemczech zostali wylegitymowani? Myślisz, że zostali w Niemczech? Nie. Wsadzili ich w samolot i odesłali do domu.
Niemcy już mają po kokardę tych, którzy wygodnie wykorzystują ich socjal, nigdy się nie zintegrują (ostatnie demonstracje w hamburgu i żądanie wprowadzenia kalifatu...) - toteż usiłują sobie radzić....
czyżby Polak nie mógł być choć raz mądry przed szkoda??
rozumiem, że ludzie uciekają od wojen i biedy, ale też - reguły prawa obowiązujące w UE to nie jest prawo szariatu itd.
Dlaczego mam życzyć źle sąsiadowi za płotem? dlaczego mam mu podrzucać pod drzwi zgniłe jajka?
To co będzie działo się w Niemczech, czy innych krajach europejskich odbije się falą tsunami również u nas .
Jesteśmy Polakami
i zarazem Europejczykami.
Hitlera wybrali w Niemczech, ale krwawo za to zapłaciła cała Europa i świat.
Nie ma spraw i historii lokalnej, wszystko jest ze sobą powiązane.
Kogo odesłali do domu,? Prawnicy i lewactwo wszystko torpeduje, jakiekolwiek próby rozwiązania problemu.
Z Wielkiej Brytanii do Rwandy odleciał 1! migrant, włoskie sądy już wydostały z ośrodka w Albanii 12 osób, prześladowanych z Egiptu i Bangladeszu.
Widać, że w sposób demokratyczny i takimi środkami, niestety, z powodu takich prawników, jak ten powyżej, aktywistów i nawiedzonych, którzy będą blokować, protestować, Europa nie rozwiąże problemów.
Widocznie po stu latach chce mieć powtórkę z historii.
Zostali, zostali.
Tych to nie
Ale może następnych...?
Seria z karabinu powinna ich skutecznie zniechęcić
Dawno nasz kraj i inne dotknięte tym problemem powinny w mediach tłumaczyć i odradzać tego typu wycieczki do "europejskiego raju" w językach tych które migranci używają. Wyjaśniać jak faktycznie wygląda próba przejścia nielegalnego granicy i co ich czeka jeśli się uda. Są tiktoki, x'sy, instagramy, a choćby ruski telegraf. Dziwię się że rodzice na tą poniewierkę narażają dzieci.
Dzieciów mają mnogo... i inny od naszego system uczuciowy.
skoro przez ostatnie lata PISmani sprzedawali wizy do Polski jak świeże bułeczki, to się w świecie utrwaliło, że najgłupsza władza jest w Polsce, a polskie granice łatwe do przejścia
co do "Dzieciów', to masz rację, w kwestii uczuć mylisz się zaś gruntownie - to akurat bratanki, też nacjonaliści, tyle, że nie katoliccy a islamscy.
Profesorowie nie maja zadnej gwarancji na nieomylnosc. Z moich 55 lat w nauce wiem, ze przytlaczajaca wiekszosc z nich jest w bledzie.
On dobrze wie co to jest wojna hybrydowa, tylko udaje. To co robi psor to rżnięcie głupa, by pokazać, że jest lepszy moralnie od Tuska i nas tutaj, zwykłych Polaków, których psor ma w pogardzie jako „ksenofobicznych białasów”.
Pseudoprofesor poprzestaje na prostackich stwierdzeniach i pomówieniach w rodzaju „premier szerzy rasistowską mowę nienawiści”.
Na miejscu Tuska pozwałbym do sądu tego humanitarnego prawnika-hejtera za zniesławienie.
Są bowiem jakieś granice dogmatyzmu, bezrozumnego doktrynerstwa i mowy nienawiści.
Alez ten Klaus to gnojek cienki w publikacjach, zatem jaki z niego autorytet?
Popieram w pełni.
Kancelaria premiera powinna w trybie pilnym złożyć wniosek do prokuratury na tego gnojka- hejtera, znieważającego i zniesławiającego najwyższy urząd w państwie haniebnymi , kłamliwymi pomówieniami.
Może w ten sposób dadzą sygnał i ukrócą ten wysyp pseudo wypowiedzi pseudo profesorów, chorych z nienawiści do własnego kraju pseudo humanistów.
Ja dołożyłabym jeszcze od siebie zarzut o zdradę państwa i wyjątkową szkodliwość społeczną.
Niech ktoś skutecznie ukróci ten wysyp szaleńców, a środa tuż , tuż,
łomatkobosko!
masz rację
najgorsze jeszcze przed nami: Środa, a potem zapewne Żakowski
to zawiesilismy nie tylko azyle ale takze wolnosc slowa?
kłamstwa na temat działań premiera zaliczasz do repertuaru wolności słowa?
wolność to między innymi wolność od kłamstwa
kłamstwa przez 8 lat rządów PIS chyba są ci znane?
do jakiego stanu państwa doprowadziły chyba mniej więcej wiesz
Zabawne wręcz jakie tłumy czytają pilnie Gazetę Wyborczą ! Czuwacie "brunatne roty" niedouczonych rasistów?!