- Jestem ogromnie wzruszony. No nie spodziewałem się, proszę mi wierzyć - mówił Gabriel Wołosewicz, odbierając nagrodę.
- Zawód nauczyciela to nie tylko duma, ale też pasja i szacunek osób w moim otoczeniu. I młodzieży, z którą współpracuję. My nauczyciele mamy moc. To budowanie świata poprzez edukację, kreowanie przyszłych pokoleń, które obejmą wkrótce ważne funkcje - dodał. Dziękował "młodzieży, rodzicom i wszystkim, którzy mu zaufali". Jego szkoła - oraz wszystkie szkoły nominowanych w konkursie Nauczyciel Roku - otrzymały odznaczenie "Szkoły na medal".
Wszystkie komentarze
Pensja jednak bez zmian,czyli tytuły,dyplomy,medale zamiast...
Ważny jest prestiż. I to, że Pani ministra i Pani marszałkini nie zawiodły. Przyszły, były i poszły. Gratulacje dla tych nauczycieli, którym jeszcze się chce.
paplanie
która swój zawód wykonuje z pasją i zadowoleniem, kiedy praca sprawia mu
też wielką radość i przyjemność, tak że nie odczuwa pracując żadnego stresu,
przemęczenia i wypalenia. Wspaniałym w przypadku uczniów jest to, że taki
,,Nauczyciel" potrafi przekazywać każdemu uczniowi, że nauka i edukacja
mogą być wspaniałymi przeżyciami, dającymi przy okazji mnóstwo wiedzy,
jeśli sobie to uświadomimy, a nie jak wielu twierdzi jest, okropną i nudną.
Zawsze swym dzieciom powtarzałem, że czym więcej o czymś wiemy, tym
bardziej zaczyna się nam to podobać i znajdujemy w poznawaniu dalszych
jej tajników, coraz więcej radości, również i z tego powodu, że wiemy więcej
od innych, co nas jeszcze bardziej motywuje, do dalszego jej poznawania !
Nie ma niczego na Świecie tak wartościowego jak wiedza i choć wielu mówi,
że choć całe życie się uczymy ( przynajmniej część z nas) to i tak nie poznamy
wszystkiego. Oczywiście że tak, ale jak wspaniałym uczuciem jest wiedzieć.
Bla bla bla. Wyniosły słowotok, który nic nie wnosi.