Mająca zapaść w czwartek decyzja o przyjęciu lub odrzuceniu rozliczenia kampanii PiS przez Państwową Komisję Wyborczą będzie miała ogromne znaczenie polityczne. Przejdzie też do historii. I to bez względu na to, czy i jaką karę PKW nałoży na partię, która przez 8 lat sprawowała rządy w Polsce.
Opinie publikowane w serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie zawsze muszą odzwierciedlać stanowiska całej redakcji
Jeżeli Komisja odstąpi od wymierzenia kary lub sprowadzi ją do symbolicznego minimum, da tym samym jasny sygnał, że każda ekipa, która znajdzie się u władzy, może liczyć na bezkarność. Usankcjonuje też zwyczaj wykorzystywania państwa oraz jego instytucji do finansowania kampanii rządzącej partii wprowadzony w czasach PiS na niespotykaną dotąd skalę.
Dowody na wspieranie kandydatów Zjednoczonej Prawicy państwowymi pieniędzmi i zasobami (w tym zaangażowaniem mediów publicznych) są przytłaczające. Państwowe instytucje, które zawiadamiały PKW o nieprawidłowościach, wyliczyły je na 23 mln zł - tylko w okresie oficjalnej kampanii. A przecież jest jeszcze prekampania, a tam m.in. słynny Fundusz Sprawiedliwości i 200 mln zł, które zamiast do ofiar przestępstw poszły na promocję Suwerennej Polski Zbigniewa Ziobry. Jeśli za te nadużycia PiS i jego sojusznicy nie poniosą poważnych finansowych konsekwencji, będzie to kpina z prawa i uderzenie w podstawę demokracji: wolne i równe dla wszystkich wybory.
Wszystkie komentarze
Podobno ma byc obcieta polowa subwencji (dobre i to). Pytanie dlaczego nie maksymalne 75% przy tak jawnych walach?
Jeszcze procedura delegalizacyjna wszczęta "z urzędu" i zadośćuczynienie skrzywdzonym, plus odkupienie winy - o ile poszkodowani wybaczą. Tu wniosek strony ku takiej procedurze zbędnym się wydaje.
Może być tylko jedna, ale będzie inna.
Od pisowskich nominatów oczekiwać propaństwowości... Przypomnij sobie jak Marczak Sylwester kombinował po 15.10 z terminowym rozliczeniem wyników wyborczych za granicą. Dopiero jak połapał się że PiS przegrywa, to ,,poległ". Pisowska menda.
Bardzo mnie to interesuje.
Juz wiadomo, ze glosuja przeciw. Wynik glosowan jest 4:5.
Kalisz jak widac nie odpuszcza. Pamietam jego apel o konkretne dowody. Dziekuje i zycze wytrwalosci.
Skutki decyzji PKW, jaka by ona nie była, będą ustrojowe. Odpuszczenie PiSowi otworzy ,,puszkę z Pandorą" jak mawiał Wałęsa. Klasa polityczna dostanie zielone światło dla grabieży. Tak tak! Nie bójmy się używać mocnych określeń, bo jak uczą ostatnie lata politycy są o dwie długości przed naszymi wyobrażeniami. PiS pokazał już co można źrenic z państwem mimo zapisów w konstytucji i kodeksach,o umowach międzynarodowych nie wspomnę. Ukaranie PiSu, surowe, otrzeźwi klasę polityczną i wyznaczy jakieś granice stosowania bezprawia. I pokaże że wina nie pozostanie bez kary. Taka decyzja pomoże też aktualnie rządzącym rozliczać sprawniej PiS. Kara częściowa załatwi wymienione przeze mnie sprawy częściowo, nie mniej jednak też wyznaczy jakieś granice. Osobiście uważam że PiSowi trzeba wybić zęby, do delegalizacji tej partii włącznie, bo jest to partia antydemokratyczna, antypolska i antysystemowa. Pozbawienie PiSu finansów może pomóc w dalszych rozliczeniach, pokaże też skalę łamania prawa. A to że Kaczyński odgraża się pozwami...zawsze tak robi. On i inne pisiory. I nic nigdy z tego nie wynikało.
Mam identyczny pogląd na tę sprawę, ale mniej optymizmu - właśnie dlatego, że z umiarkowanym przekonaniem posądzam polską klasę polityczną - en bloc - o samobójcze skłonności do samoograniczania.
Antypolska de facto i antysemicka - po owocach jej rozpoznawalna i zwyczajnie faszystowska. Faszyzm miał i ma wiele twarzy, jak zwał tak zwał - nie bójmy się tego słowa.
Procentowo czy kwotowo, czy według posiadanych nieruchomości, ciekawym bardzo?
A może będą ulgi za deficyty wszelakie? (Suski już idzie po orzeczenie...)
Urokliwy konusek Gosek już zapowiedział, że jak by co, to chętnie będzie latał z tacą po ulicach Polski. I wszyscy będą mu wrzucać.
Tak mówił.
Ja mu nawrzucam:)
Ja też :-)
Zarządzić prezes może, ale ja bym się nie założył, że będzie miał dużo chętnych do płacenia. Jaki interes zdymisjonowany prezes jakiejś SSP ma w płaceniu Kaczyńskiemu, który teraz nic mu nie może zaoferować ? Czlowiek swoje zarobił i ma, a tu mu jakiś prezes każe się oskładkować.
Przyjmuje zaklad.
Obstawiam, ze uwala polowe subwencji przy histerycznym protescie PiS.
Treść upomnienia, wypracowana po wielogodzinnej dyskusji z udziałem ekspertów, jest następująca:
Oj, oj!!!
Kur... kur... łba nie urwie. Tak moim zdaniem będzie finalnie.
Ale na piśmie.