Z izby do prokuratury wyszło pięć zawiadomień o możliwym popełnieniu przestępstwa. Wszystkie dotyczą niegospodarności, wszystkie są po kontrolach w ministerstwach rodziny i spraw zagranicznych, biurze Rzecznika Praw Dziecka, IPN i ZUS. Kontrolerzy sprawdzali wykonanie budżetu za poprzedni rok.
- W przypadku ministerstwa rodziny mamy do czynienia z niegospodarnością. Chodziło głównie o 800 plus i promocję decyzji, jeśli chodzi o zmianę kwot finansowania rodzin z 500 na 800 zł. To było z urzędu, więc nie było potrzeby robienia reklamy, która miała miejsce, zwłaszcza w okresie wyborczym. Nasi kontrolerzy uznali, że mamy do czynienia z poważną sprawą dotyczącą niegospodarności ze środków publicznych - mówił Polskiej Agencji Prasowej szef NIK Marian Banaś. Dodał, że chodzi o miliony złotych. - To są kwoty poważne - podsumował.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
dokładniutko
-----
Jak widać, już od rana wypływają NOWE AFERY KACZEJ MAFII.
* W Biurze Rzecznika Praw Dziecka - ponad 640 tys. zł wydanych na zadania niezwiązane z Biurem.
* W IPN - 7,7 mln zł na wynajem Centralnego Przystanku Historia
* W ZUS kontrolerzy NIK zakwestionowali wydatki na promocję i ulotki o waloryzacji oraz wypłacie tzw. 13. i 14. emerytury.
* Poniesione wydatki w kwocie 9,6 mln zł, głównie na organizację 95 pikni-ków 800 plus
* "Pomoc humanitarna 2023", Jabłońskiego ponad 7,2 mln zł
-----
Mózg staje i włos się jeży!
Wszystko TO kosztem podatników!
Ile jeszcze tego rodzaju afer i na jaką skalę, wypłynie?
Niech nie śpi spokojnie żaden łachudra, który szastał państwowymi/naszymi pieniędzmi na prawo i lewo