Kwestia immunitetu międzynarodowego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, z którego powodu sąd wypuścił Marcina Romanowskiego na wolność, jest sporna. Na konieczność wystąpienia o uchylenie drugiego immunitetu wskazywał we wtorek m.in. prof. Ireneusz Kamiński z Instytutu Nauk Prawnych PAN. Podkreślał złożoność regulacji: to nie tylko Statut RE i Porozumienie, ale także „miękkie prawo", a więc wytyczne, ale także regulamin proceduralny. A do tego dochodzi też orzecznictwo. Prof.Kamiński podkreśla znaczenie sprawy Nadii Sawczenko, ukraińskiej deputowanej, która została zatrzymana, mimo że chronił ją europejski immunitet.
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Łopatologicznie to słowo, które pasuje do tej ‚ analizy jak ulał
Pani sędzia powinna obejrzeć pod przymusem, 3 razy. Jeśli trzeba - w zwolnionym tempie.
Tylko RE (patrz wczorajsze pismo) oraz orzecznictwo ETPCz (patrz przywoływany przez prof. Kamińskiego kazus) inaczej. To wszystko było znane, trzeba było działać ostrożnie i wystąpić do RE i najwyżej poczekać do września. Romanowski nigdzie by nie uciekł. A tak będzie odpowiadał, ale z wolnej stopy, bo nie wolno go zatrzymać ponownie na podstawie tych samych faktów i dowodów. Do. Tego zna zarzuty i z grubsza to. Co na niego ma prok. Czyli fakap proceduralny i międzynarodowy blamaż, którego można było uniknąć.
A wolne sądy?
Sędzina przecież należy do justicji.
Skoro wy z Rosji tak uważacie to warto posłuchac, jak widać szkodzi waszym interesom w Polsce a to jest jakaś pozytywna wskazówka :)
Imm7miten kie obejmuje tego przestępcy, ale mafia zwana Opus Dei działa
bardzo dibry wyklad
Tylko, że to sąd decyduje a nie opinia takiego czy innego profesora wygłoszona na YT.
Wczoraj Newsweek napisał, że w Ziobrowej uczelni znajdowało się sekretne biuro Romanowskiego, zabezpieczono tam dokumenty dot. Funduszu Sprawiedliwości. Jak widać cały czas coś wychodzi. I choćby z obawy o bezpieczeństwo tych nowych faktów i całej skomplikowanej struktury oskarżenia prokuratura powinna (i ma niewątpliwie tego świadomość) zrobić wszystko, by jednak Romanowski nie przebywał zbyt długo na wolności. Wydaje mi się, że kolejny sąd obierze odmienny punkt widzenia, zwłaszcza że już wczoraj wielu prawników stwierdziło, że po rzetelnym wczytaniu się w przepisy RE zaczynają się one stawać jednoznaczne i prokuratura od początku miała rację. Sąd rejonowy działał pod presją czasu i w szumie wielu sprzecznych głosów, dlatego - wobec wielu wątpliwości - wolał Romanowskiego wypuścić.
Albowiem co on uczynił, w moim imieniu uczynił i uwolnion być powinien".
Zaprawdę powiadam wam tak jest.
Pan buk liściasty tako rzecze...
...i Zaratustra.
W punkt. Szczególnie, że skompromitowany aferami gruntowymi Theodoros Rousopoulos brodzi po kolana w rublach.
A pisi przestępcy i ich obrońcy będą stosowali przeróżne kruczki prawne.
Bo wiedzą, gdzie je sobie w pseudoprzepisach umieścili.
A ja pozwolę sobie wyrazić opinię przeciwpołożną, a nawet sprzeczną, że obrońcy to raczej żadnych przepisów sobie nigdzie nie umieszczali:)
Obrońcy bronią. Taki mają psi obowiązek (mój pies - rosyjski szpieg z Syberii potwierdza pojedynczym machnięciem, jednym, bo gorąco).
A wolne sądy?
Wolne to one byly przed PiSem. Teraz to jest anarchia i bezkrólewie i dopóki komik w pałacu dopóty nie uda się wysprzątać tej stajni augiasza.
Ale przecież ta sędzina należy do justicji - tej od wolnych sądów.
Skoro go nie ma, to skąd ta afera, prokurator krajowy i sędzia wydająca taki wyrok, są niekompetentni?
Ale ma imunitet Opus Dei i KK.
Sąd miał zbyt wiele watpliwości co do interpretacji zapisów dotyczących immunitetu i zbyt mało czasu na wnikliwie zapoznanie się z materiałem w tej sprawie, dlatego wolał Romanowskiego wypuścić.
To w takim razie sędzia, wydająca wyrok umożliwiający zwolnienie aresztanta, jest po prostu niekompetentna w swej niezawisłości i dobrej wierze:)
Przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodoros Rousopoulos rowniez jest na smyczy Watykanu?
to niezły gagatek, poczytaj Piątka
No nie wierzę! Żeby Watykan tak szybko działał.
Nie wiadomo na czyjej jest smyczy, ale wiadomo, że jest typem podejrzanym o różne przekręty. Taki grecki Romanowski.
Dochodzę do jednego wniosku.
Wykształcenie prawnicze u niektórych powoduje zanik czytania ze zrozumieniem, prostych wydawałoby się tekstów.
Wstyd, czy kompromitacja?
A co z wersją, że i to, i to:)?
Być może najbliższa prawdy..
I sedzia by przyklepała. Sędzia pamięta co było jeszcze pół roku temu i ze strachu przed powrotem PiSu nie zrobi nic jeśli nie będzie miala 1000% pewnosci ze w nastepnej kadencji PiSu ta sprawa do niej nie wroci.