To początek maturalnego maratonu, którego terminy Centralna Komisja Egzaminacyjna rozpisała aż do 24 maja. O godzinie 9 rozpoczął się egzamin z języka polskiego w zakresie podstawowym.
Po godz. 14 na stronach CKE pojawiły się oficjalne arkusze. Ale tematy rozprawki poznaliśmy wcześniej, bo tuż przed godz. 10 pojawiły się w sieci:
Temat 1: "Bunt i jego konsekwencje dla człowieka".
Temat 2: "Jak relacja z drugą osobą kształtuje człowieka".
Jak podaje Onet, maturzysta, który opublikował zdjęcia swoich arkuszy razem ze swoim numerem PESEL, poniósł już konsekwencje - jego egzamin został unieważniony.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Dramat Wyspiańskiego to chyba rok 1900. Zatem tragedia z uznaniem tego dramatu jako współczesnego.
A potem pretensje,że ktoś ma pretensje do CKE.
I skończmy powtarzać bzdurę,że wystarczy znać lekturę. Raczej należy rozumieć. Można znać " Lalkę" na pamięć a i tak nie napisać niczego wartościowego. Co najwyżej streszczenie.Potrzebne są przemyślenia i refleksje.
Też mi się to rzuciło w oczy. "To nie tylko wydana w 1890 r. Lalka, ale i literatura współczesna, jak starsze o całe 11 lat Wesele". Polski system edukacji w pigułce. Czy te biedne dzieciaki omawiają w ogóle cokolwiek młodszego niż 50 lat, oczywiście poza "twórczością" JPII?
Przez to zmuszanie mamy tak dramatycznie niski wzkaźnik czytelnictwa. Nie ma się co śmiać. Sam większość lektur przeczytałem już ukończywszy liceum.
To streść po 4 latach zawartość tych 52 pozycji, jakeś taki mądry.
Dawaj dowolny tytuł, sądzę, że streszczę i jeszcze podam jaka myśl była przewodnią. Moja matura oprócz j. polskiego miała jeszcze obowiązkową matematykę. I trzeba było mieć o wiele więcej niż 30% poprawnych odpowiedzi.
Biedna młodzież. Taka trauma. Żeby z niej wyjść już za chwilę ich rodzice zapewnią psychiatrom kolejny dopływ gotówki.
Dziady III
czy jest już apel psychiatrów, o zakaz komentarzy pisanych przez radogost-a wariata?
Rodzicom Nervosol.
Jeśli ktoś nie jest w stanie zdobyć 30% to niech lepiej sobie odpuści. Rodzice też
Dwa tematy rozprawki podane w artykule są wg mnie prawidłowe. Uczeń nie musi udowodniać, że przeczytał wskazaną książkę, ale ma okazję pochwalić się swoją inteligencją, oczytaniem, ciekawym ujęciem tematu, swoim spojrzeniem na człowieka, ...
Ze swojej szkoły średniej pamiętam, że większość klasy nie czytała obowiązkowych lektur. "Ciotka" (to bardzo miła i lubiana nasza pani profesor) prosiła kolejno kilku pechowców o streszczenie danej lektury i po wstawieniu dwój trafiała wreszcie ku zadowoleniu większości na kogoś, kto lekturę przeczytał i ją opowiadał. Wszyscy maturę zdaliśmy, ukończyliśmy studia, wielu zostało znanymi lekarzami, inżynierami, naukowcami ... pomimo, że jak przypuszczam nie przeczytało Lalki.
Szkoda. "Lalka" jest dobrą powieścią. Z tezą niestety, ale psychologicznie bardzo ciekawa.
Ja tak samo samo