Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i prokurator generalny, przekazał niedawno, że 31 wezwanych świadków to osoby, wobec których „jest pewność" lub „przekonanie graniczące z pewnością", że Pegasusem były inwigilowane nielegalnie. Ustalenia dziennikarzy "Wyborczej", że wśród tych osób jest poseł PiS Marek Suski, potwierdził rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak.
Gdyby przyjąć linię obrony Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika (Pegasus był ich zdaniem wykorzystywany tylko legalnie, tylko za zgodą sądu i tylko wobec podejrzanych o zabójstwa, porwania, udział w zorganizowanej grupie przestępczej, handel narkotykami, korupcję i ustawianie przetargów), to jest to poważne oskarżenie wobec Marka Suskiego.
Wszystkie komentarze
Wódka. Pita z tym, z kim trzeba. Fajnie i miło zdycha się na marskość wątroby, czego im obu szczerze i serdecznie życzę. Wzorem Jagusi.
"hit men" kaczora.
Eeee tam, zwykle obyczajowe materiały kompromitujące pewnego miłośnika rodeo z Żoliborza.
Kolekcja złotych haków
Z kapiszonów strzela się tylko raz! Ciekawe kto strzeli pierwszy
Z kapiszonów strzela się tylko raz! Ciekawe, kto strzeli pierwszy… ;) popcorn w każdym razie w pogotowiu!!!
Podsłuchiwanie siuśkiego nie ma sensu, chyba raczej chodzilo o podsłuchiwanie jego rozmówców.
Musiał trzymać rękę na pulsie, żeby mieć tę pewność, że Marek na pewno wziął i tym razem obcęgi na miesięcznicę.
powtorze sie ponownie: kontrola jest najwyższą formą zaufania
Ja, zaufanie jest dobre, ale kontrola jeszcze lepsza!
Moim zdaniem wytłumaczenie podsłuchiwania Suskiego jest inne. Suski jako Suski jest postacią niesamodzielną, nieistotną i nieciekawą. Ale on zawsze był blisko Kaczyńskiego, był jego najwierniejszym żołnierzem, np. kontrolował z jego polecenia Morawieckiego w URM. Celem raczej było dowiedzenie się przez Wąsika i Kamińskiego, co ta dwójka kombinuje, żeby się dobrze ustawić pod przyszłe decyzje.
toż to,ten Kaczynski to bolszewicki wzór leninowskiego zamordyzmu z praktyką stalinowskiej nieufności wszystkich najbliższych. Dobże że to homo i nie mażony i dzieci jak Stalin, który wykonzczył wszystkich najbliższych.
Nasze szczęście, że ten żoliborski konus nie ma takiej władzy jak Stalin. Przebił by swojego idola.
A ja wcale nie zdziwiłbym sie, gdyby Kaczyński nakazł podsłuchiwać samego siebie aby przekonać się czy jest wierny samemu sobie. Tak dla pewności, wróg przecież nie śpi,,,
CHYBA, ZE....... Suski tylko genialnie udawal idiote , a tak naprawde to agent Marek 007.
Za tą rolę co najmniej Oscara.
Prędzej Order Lenina.
Takiej glupoty nie mozna udawac. To jest prawdziwe !
Pomyślcie sobie o ileż życie artysty-perukarza jest lżejsze, jak taki myśleć nie musi (albo nie potrafi - wsio rano). Toż to od urodzenia jedna wielka nie kończąca się laba.
Jak pokrakę Suskiego, można posądzać o jakąkolwiek przestępczą działalność ?
Z takim ilorazem inteligencji, można być co najwyżej posłem kaczej sekty.
Myślisz że sąd zna nazwiska osób którym zakłada się podsłuch ?
A nie powinien?
Widzisz Tomuś sąd nie jest informowany jaki rodzaj inwigilacji będzie stosowany a sfabrykowanie przesłanek do inwigilacji jest proste jak budowa cepa.
To prawda, "siuśki" to wśród P-ierdolniętych i S-tukniętych przygłup jakich mało. Już sama twarz zdradza głęboką tęsknotę za rozumem
Pewno we wniosku do sądu był opisany jako NN
"bujne życie erotyczne Suskiego z Wąsikową"
Tyle przeczytałem i się uśmiałem sam z siebie :)
czy na swych orgiach Suski zaklada obnazonym paniom wlasne peruki?
pewnie im zakłada ten swój kapelusz
Nie, jego kapelusz wisi na czym innym.
Też słyszałem o Suskim i Wąsikowej. Do tej pory myślałem, że chodzi o babę z wąsem. A tu proszę.