Posłowie napisali w zawiadomieniu, że istnieje "uzasadnione podejrzenie o popełnieniu przestępstwa z art. 231 par. 1 kodeksu karnego, zgodnie z którym «funkcjonariusz publiczny, który przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech»".
O doniesieniu napisał portal wirtualnemedia.pl.
Chodzi o pieniądze z abonamentu, które Świrski zablokował i nie chce przekazać TVP, Polskiemu Radiu oraz 17 rozgłośniom regionalnym. Świrski twierdzi - tak jak i PiS - że po grudniowych zmianach wprowadzonych przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, władze spółek medialnych są nielegalne. Zdecydował, że pieniądze z abonamentu będą czekać w sądowych depozytach aż do czasu, gdy uzna władze spółek za legalne.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Ciekawe kiedy będzie w areszcie odgrywał 'dzień świra'.
Oby jak najszybciej.
Pytanie, czy by się zmartwił skoro taki kościółkowy
Nie to, że podpowiadam. Ale wziąć za fulara i złodzieja przeprowadzić bezpośrednio do celi bez przystanku na pobranie szczoteczki.
...oczywiście tymczasowo do procesu i wyroku a potem to już na dłużej?
Paweł Adamowicz to zamordowany brat.