Przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt ma zostać złożony w Sejmie jako rządowy. Przeszedł już konsultacje, w których wzięło udział kilkadziesiąt sądów, instytucji czy organizacji sędziowskich. Ministerstwo uwzględniło część zgłoszonych uwag i na początku lutego wprowadziło do projektu zmiany, wycofując się z niektórych pomysłów albo je modyfikując.
"Zwracam się z prośbą o skierowanie projektu do rozpatrzenia przez Radę Ministrów na najbliższym posiedzeniu" - wystąpił do rządu minister Adam Bodnar. To najbliższe posiedzenie jest w przyszłym tygodniu. Gdy Rada Ministrów projekt zatwierdzi, kolejnym krokiem będzie skierowanie go do Sejmu.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Po wyborze nowej KRS - musi nastąpić ponowna weryfikacja wszystkich neo-sędziów, i tu znowu z wyjątkiem tych z cofniętą delegacją (jedna sędzia dała już przykład, brawo).
Ale... to nie koniec. Sprawy dyscyplinarne przeciwko takim osobnikom, jak Nawacki, Radzik, Schab i Spółka - toczą się swoim trybem. Akurat ci przeze mnie wymienieni nie są godni urzędu sędziego.
A co mówi wtedy Usuwa o ustroju sądów powszechnych?
Mówi jasno.
Wylotka.
Przez niechęć do zanudzania Czytelnika i przez brak miejsca - nie wspomniałem o sprawach karnych.
Uchylenie immunitetu sędziowskiego i sprawy karne.
Niszczenie dokumentu. Prawda, panie Nawacki?
Przestępstwa urzędnicze. Prawda, panowie Schab i Radzik?
Hejt i znieważanie. Prawda, panie Piebiak?
Cdn.
Co oni sobie myśleli?! Że ta bezczelna fuszerka będzie trwała wiecznie?
Naprawdę nie rozumiem.
Inna rzecz, że rzeczywiście staliśmy tylko mały krok od przepaści...
"Usuwa o ustroju sądów"? Zbyt proste.
Ustawa, oczywiście.
Telefon cholerny.
I przepraszam za slang z "wylotką". Kto tak mówi o "kolegach" i "koleżankach" - domyślacie się.
Usunięcie z urzędu tych zakał polskiego sądownictwa jest nadzwyczaj trudne, póki konstytucyjne organy państwa są okupowane przez PiS. Dlatego m.in. byłem i jestem zwolennikiem zawieszenia Konstytucji.
Rozmawiałem z kilkoma.
Część wierzyła w nowy system. I że tak jest dobrze i na zawsze.
Część wulgarnie stwierdziła, że prdl zasady - mają kredyty.
Gość od przesłanego telefonem członka (nazwisko przemilczę) wyjaśnił motywy w TVN.
Nie ma takiej potrzeby. Po co armatę na wróble?
Wyrok sądu dyscyplinarnego II instancji kończy sprawę.
Nie martw się. TK wyda zabezpieczenia.
Ależ ja się niczym nie martwię. A już zwłaszcza TK, który nie wydaje orzeczeń, mających status orzeczeń niezawisłego sądu.
Ignorować.
:)
To wątpliwe prawnie. Nie prościej zwyczajnie pogonić to towarzystwo? Kiedyś oglądałem proces Caucescu. Miałem poczucie, że to kompletna farsa. Caucescu trzeba było uśmiercić. Ale nie właściwej byłoby załatwić tę sprawę jak z Mussolinim?
A jaką widzisz różnicę pomiędzy rozstrzelaniem Caucescu i jego żony w Rumunii a rozstrzelaniem Mussoliniego i jego kochanki w Republice Salo?
Poza wyrokiem doraźnego sądu w pierwszym wypadku, a orzeczeniem Komitetu Antyfaszystowskiego w drugim?
Jak to było: Lenin wiecznie żywy...
Tfu!
Kaczka wiecznie żywa, PIS-dy rzundzą do końca świata.
W sprawie asesorow nie bede sie wypowiadal bo nie wiem jak w Polsce wyglada ta procedura. Ale wszyscy inni neosedziowie powinni w ogole zostac pozbawienie prawa do wykonywania zawodu. Albo wiedzieli ze uczestnicza w bezprawiu i niszczeniu systemu prawnego i demokratycznego w Polsce: dla wlasnej kariery (wtedy sa prostytutkami), bo maja autorytarne poglady polityczne (wowczas nie powinni byc sedziami w demokratycznym panstwie czy we wspolpracy z ruskimi sluzbami....albo nie rozumieli tego co robia a wowczas nie maja po prostu kwalifikacji zawodowych...
I nie pisze tu po prostu o sedziach ktorzy starali sie robic swoja robote ale specjalnie sie nie wychylali i glosno nie protestowali (bohaterstwo o odwaga cywilna nie jest standardem, jest wyjatkiem a nawet nie kazdy odwazny czlowiek moze sobie z roznych wzgledow na to pozwolic); mowie o sedziach ktorzy swiadomie zostawali neo-sedziami albo o takich ktorzy nagle robili kariere swiadomie wspierajac to bezprawie, a nawet o gorliwych swiniach ktore przesladowaly protestujacych sedziow...to juz jest wiecej niz milczenie, to jest swiadomy wspoludzial
KRS jest dla wszystkich sędziów, także dla tych, dla których państwo zawiodło i zafundowało im problemy z oceną nominacji . Tych , co nominacje po ścieżce politycznej mieli to rzecz jasna nie dotyczy - tu dyscyplinarka i wylotka z zawodu . Generalnie jednak neo czy paleo to taki sam sędzia i większość z nich swoje obowiązki godnie sprawuje i na stygmatyzację nie zasługuje.
Jakby nie Ci sędziowie to by sądownictwo stanęło . Ci ludzie w trudnych warunkach zdecydowali się na prace w sądach . Kariery, no tak takie same jak robią politycy opozycji demokratycznej . Gdyby nie Ci ludzie rządziliby nami i osadzali nas damę miernoty podporządkowane partyjnie władzy i tych politycznych sędziów system powoli eliminuje . Reszta neosedziow to tacy sami sędziowie jak paleo tylko , że z dozą nieufności , bo wadliwie ukształtowany KRS w proces nominacyjny się włączył .
Nie nie sa takimi samymi sedziami. Tak jak szmalcownik czy kapus gestapo nie byli "normalnym" przemytnikiem czy granatowym policjantem, ktory staral sie przezyc wojne
Ta liczba o której piszesz to około 150 osób na 3000 osób powołanych według wyliczeń prof Zolla, reszta to prawidłowe nominacje
No dobrze panie neo sedzio, ale mam nadzieje ze stracisz prawo do wykonywania zawodu.
Dlaczego od razu neo i dlaczego sędzio ? I sędziowie nie tracą prawa wykonywania zawodu , tylko mogą być z zawodu usunięci . Skąd tyle złości do tych ludzi co tyle sił w pracę dla nas wszystkich wkladaja ?
A inni to mieli inną drogę awansu? Ten argument jest nieuczciwy i intelektualnie i etycznie
Jechać walcem, niczym parowcem, do totalnego zmiażdżenia tej pisiej mafii i ich NEO - klonów.
Zobaczymy.
Może go Biden " naoliwi " .
jeśli chce to niech blokuje, ale jak nic nie uchwalą bo"się będą bali weta dudy" to nie zrobimy nic. A tak piłka będzie u adriana i oby jak najwięcej mu takich piłek wysłać
Pobożne życzenia.
Dobra samokrytyka ale juz skończ pislamisto.
Wydaje mi się, że przywrócenie niezależności KRS, będzie wymagać innych działań, aniżeli uchwalanie ustaw wetowanych przez prezydenta.
Czy my w ogóle mamy Prezydenta w sensie Konstytucji ?
Jeśli X nie spełnia tego co zakłada Konstytucja, to chyba nie......
------------------------
To chyba oczywiste, że śmieci nie pałają zbytnią sympatią dla miotły...