Kościół katolicki jest otwarty na dialog w sprawie likwidacji Funduszu Kościelnego i zastąpienia go odpisem podatkowym - przekazał sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski.
Premier Donald Tusk zapowiedział po ostatnim posiedzeniu rządu, że jego ministrowie zajmą się przygotowaniem zmian dotyczących Funduszu Kościelnego. Jego likwidacja była jedną z obietnic wyborczych partii wchodzących w skład Koalicji 15 Października, choć nie znalazła się w umowie koalicyjnej. Rząd Donalda Tuska zamierza wprowadzić zmiany od 2025 r.
Jak pisaliśmy w "Wyborczej", nowy rząd chce, by odpowiedzialność finansową za swoje kościoły wzięli w większym stopniu wierni. Tusk zamierza wrócić do pomysłu, który po raz pierwszy próbował wprowadzić w życie jako premier w 2012 r., czyli przekształcenia Funduszu Kościelnego w dobrowolny odpis podatkowy. – To musi być decyzja wiernych, nie państwa, tak by wszyscy mieli poczucie sprawiedliwości. Jedni, by mieli poczucie więzi z Kościołem, drudzy, by nie musieli płacić na coś, na co płacić nie chcą – tłumaczył premier podczas konferencji prasowej w środę 27 grudnia. Podkreślił przy tym: – Znacie mój pogląd: jeśli uwolnimy Kościół od politycznej władzy i publicznych pieniędzy, będzie to wyłącznie z korzyścią dla Kościoła.
Wszystkie komentarze
Epidiaskop wstydu nie ma.
Niech katolicy płacą, niech głosują banknotami na swoich pastuchów.
Swoimi banknotami.
A wtedy wszystko będzie jasne.
Niech będzie pochylony na wieka weków.
Ramen
W interesie samego kościoła leży uregulowanie kwestii jego finansowania. Usługi kościelne nie mogą być finansowane według widzimisię. Członkostwo we wspólnocie religijnej to również obowiązek jej współfinansowania, który gwarantuje jedynie podatek wyznaniowy - jak np. w Austrii czy też Niemczech.
W Austrii to 1,5% od rocznego dochodu brutto, w Niemczech 8-9% od wysokości PIT. W zamian dostęp do usług kościelnych - all inclusive - żadnych dodatkowych opłat za chrzty, śluby, pogrzeby, komunie etc.
To będzie wielki egzamin dla prawdziwych Polaków katolików. Z jednej strony szkoda forsy na katabasów, z drugiej strony odseparowanie od obrządków typu I Komunia, ślub w kościele na biało, ksiądz na pogrzebie. Co powiedzą sąsiedzi, czy naprawdę istnieje piekło, problem do rozważenia, może da się jakoś obejść problem???
Zdaje się, że to nie będzie z własnych pieniędzy, a jedynie z podatku, który zamiast do skarbu państwa trafi do Watykanu. Coś jak teraz na organizacje charytatywne. Czyli dalej będzie państwo płacić, tylko w trochę innej formie.
Dialog to mogli przez 8 lat
Dlatego chcą dialogu z rządem. Później będą straszyć piekłem?
Za pieniądze szpitalne to nie posługa. Niech posługują za pieniądze tych, którzy tego pragną!!! a
Ja nie chcę krzyża z rozpiętym na nim człowiekiem/!/ nad drzwiami w sali szpitalnej,bo budzi we mnie uczucie niemocy i stres. Symbole religijne każdy pacjent może postawić sobie na swoim stoliku obok łóżka szpitalnego.
mnie mdli
Z jakiej racji w publicznych szpitalach? To już nie mamy na co wydawać pieniędzy? Może tak w takim razie, zamiennie jakieś nowocześniejsze terapię dla większej ilości pacjentów lub ogólnie dostęp do leczenia dla większej ilości pacjentów.
Jeżeli "odpis", to oznacza odpisanie od podatku.
7 mln ? To chyba na waciki.
To jest pytanie zasadnicze, na które na razie nikt nie odpowiedział. Jeśli miałby to być odpis od podatku i tak już zapłaconego przez obywatela, a więc nieobciążający jego kieszeni, to oznaczałoby, że budżet co najmniej trzykrotnie zwiększa swoje dotacje na kościół. "Likwidacja" funduszu kościelnego oznaczałby zatem jego zwielokrotnienie. Jeśli Tusk tak zamierza "realizować" swoje obietnice, to strach się bać.
To jest coś, co powtarzam przy każdej okazji: odpis podatkowy to nadal finansowanie KK z budżetu, a to miało się skończyć, czyż nie? Gdyby to był podatek, który wierni musieliby zapłacić z własnej kieszeni, nagle okazałoby się, że katolików w Polsce jest jakieś 10 procent.
Tylko DODATKOWY, dobrowolny odpis czyli dodatkowy i dobrowolny 'podatek' od wiernych spowoduje, że płaciliby ci, którzy chcą, nie ci, którzy nie chcą. Państwo i tak dokładałoby do tego koszty obsługi takiej operacji. W kościołach protestanckich przepływ pieniędzy odbywa się bezpośrednio od wiernych do parafii, bez zaangażowania państwa.
Odpis zmniejszający pulę podatków obecnie obowiązujących obciążałby faktycznie wszystkich podatników, wpłynąłby tylko na zamianę kwoty otrzymywanej przez KRK od budżetu, do tego w sposób zasadniczo nieprzewidywalny.
wciąż mam nadzieję, że to dodatkowy odpis, poza tym, co podatnik oddaje państwu
Każdy chętny mógłby płacić dowolny zadeklarowany dodatkowy podatek od swoich dochodów na potrzeby KK. To by było najsprawiedliwsze.
Otóż to,luteranue płacą na swój kościół dobrowolnie i dodatkowo. To ich uprawnia do glisiwania w sprawach wspólnoty,np.wyboru proboszcza . I nie płacą za żadne obrządki, włącznie z muzyką ba ślubach i pogrzebach. Mozna? Można ! I jeszcze ksiadz ma rodzinę:)
W tej chwili fundusz koscielny jest oplacany z moich podatkow i z podatkow tych, ktorzy nie czuja się z KK związani. W przyszlosci bedzie oplacany z podatkow tych, którzy wyrażą na to zgodę. Niewykluczone, że podatki dla katolikow trochę wzrosną. Trochę, bo konserwacją zabytkow jak Katedra Wawelska jednak obciążyłbym wszystkich. Pogląď " niech się katedra rozsypie bo nam, ateistom, jest niepotrzebna" uznałbym za prymitywny.
Wyjedźcie do Watykanu-błagam.
Poza likwidacją funduszu kościelnego powinniśmy zaprzestać rozdawania klechom nieruchomości za symboliczną złotówkę. A wprzypadku planowanej sprzedaży otrzymanej tak nieruchomości przez kościół, nieruchomość powinna przechodzić na rzecz państwa/ gminy z tożsamą kasę.
Tak, placimy 1 %, ponadto nasza parafia ma nieruchomosci w Warszawie odyzskane albo kupione za sprzedaz otrzymanych od panstwa w ramach rekomprensaty dzialek (np serek Bielanski) i dochody z nich tez ida na parafie.
Nie ma czegoś takiego jak "kosciol protestancki", kościołów protestanckich różnych denominacji jest w Polsce sporo.
O jeju,purystka..w kraju,gdzie kulturowo przeważa jatolicyzm,każda oprócz prawosławia denominacja to protestanci. Jeżeli kalwin8scu płacą inaczej,proszę Sue podzielić ta wiedzą, bo to jest temat dyskusji.
Powinien- zgodnie z nauką Chrystusa. Ale sojusz tronu z ołtarzem zawsze się lepiej sprawdzał w dwu-tysiącletniej praktyce.
Najlepsze jest to, że ostatnio kościół wysunął roszczenia co do jakiegoś mienia i ziemi w Lubuskiem! Kiedy stracili tam jakieś dobra? Za Piasta? Dwie najbardziej zachłanne organizacje w historii Polski? Kk i PiS.
Trzeba to będzie wszystko znacjonalizować i przeznaczyć pieniądze na oświatę, naukę i służbę zdrowia. Przyjdzie czas.
Nie dość, że nas okradają to jeszcze od czasu do czasu urządzają nam Targowicę. Dla nich słowo Polska nie znaczy nic. Złoto i dolary to atrybuty ich wiary.