Zmniejszenie wymiaru lekcji religii w tygodniu i zmiana zasad oceniania - to jedne z pierwszych planów ministry edukacji Barbary Nowackiej. Nauczanie religii reguluje konkordat - odpowiadają biskupi.

Dwie godziny religii w tygodniu za ok. 2 mld zł rocznie to przesada - uważa nowa ministra edukacji Barbara Nowacka. I jak zapowiedziała, będzie proponować tylko jedną godzinę płatną z budżetu państwa. - Jeżeli będzie decyzja samorządów i rodziców, że chcieliby więcej, będzie to ich decyzja, również finansowa - stwierdziła w TVN 24.

Wedle jej zapowiedzi ocena z religii ma nie być wliczana do średniej. A katecheza ma się zmieścić w planie na pierwszej lub ostatniej godzinie.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Żadnych negocjacji z przedstawicielami obcego państwa. Z terrorystami się nie negocjuje.
    Na początek maksimum jedna godzina. A program nauczania zatwierdza Ministerstwo Edukacji.
    @andrzejg52
    Konkordat jest w Konstytucji i niestety nie da się tego obejść
    już oceniałe(a)ś
    3
    32
    @mart223
    Chyba nigdy nasze państwo nie interpretowało tej umowy w interesie obywateli.
    Jest tam sporo możliwości. Zacząć trzeba od twardego egzekwowania obowiązków, które są nałożone na stronę watykańską. Partia-Kościół nie może rządzić naszym krajem.
    już oceniałe(a)ś
    49
    0
    @andrzejg52

    "Nie da się tak ułożyć planu np. w Rzeszowie, gdzie wciąż 85 proc. uczniów i uczennic uczęszcza na religię"

    Rozwiązanie jest banalnie proste: księża ze Szczecina mogą dojeżdżać na lekcje w Radomiu.

    A jak ich nie będzie to trudno, nie będzie religii. Świat sie nie zawali, a może nawet kler usunie hurtownie z salek katechetycznych i tam zorganizuje lekcje.
    już oceniałe(a)ś
    42
    0
    @Spear23

    Oczywiście w Rzeszowie także :)

    @mart223
    Konkordat jest w Konstytucji i niestety nie da się tego obejść

    Ale nikt nie twierdzi, że trzeba klerowi iść na rękę.

    Obłożyć podatkami bo szkoła musi mieć na organizacje lekcji religii. Zabrac zwolnienia i ulgi, nie ma powodów by mieli cokolwiek.
    już oceniałe(a)ś
    41
    0
    @mart223
    Jak nie? Referendum. Konkordat to umowa z innym Państwem i powinno się ją przyjąć w ogólnonarodowym referendum. Tym bardziej jeżeli jej zapisy mają być wpisane do Konstytucji. Nie zrobiono tego, więc Konkordat nie powinien obowiązywać. Referendum Konstytucyjne nie jest właściwym do przyjęcia Konkordatu.

    1. Czy jesteś za wypowiedzeniem Konkordatu ze Stolicą Apostolska i wykreśleniem jej zapisów z Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej?
    2. Czy jesteś za wynegocjowaniem nowej umowy Konkordatu ze Stolicą Apostolska, która będzie obowiązywać, jeśli zostanie przyjęta w osobnym Referendum Ogólnopaństwowym?
    3. Czy popierasz wpisanie jako nie do negocjacji prawa wiernych do odwołania wikarego, proboszcza, biskupa i arcybiskupa ze swoich stanowisk w zwykłym głosowaniu na terenie parafii, biskupstwa i arcybiskupstwa?
    4. Czy jesteś za wprowadzeniem podatku kościelnego od wiernych, który składany będzie w urzędzie skarbowym, a odmowa jego płacenia oznaczać będzie automatycznie akt apostazji ?
    5. Czy jesteś za wiążącym prawem dziecka do odmowy udziału w lekcjach religii w każdym wieku, pomimo woli rodziców aby w nich uczestniczył?
    6. Czy jesteś za tym, aby za lekcje religii płacili rodzice z własnych środków i nie obciążały one gmin?
    7. Czy jesteś za likwidacją domów dziecka prowadzonych przez Kościół Katolicki?
    8. Czy jesteś za zakazem organizacji komisji wyborczych przy parafiach i w domach opieki prowadzonych przez Kościół oraz szkołach i innych placówkach edukacyjnych?
    9. Czy jesteś za usunięcie symbolu Krzyża z placówek edukacyjnych, medycznych, urzędów i Parlamentu?
    już oceniałe(a)ś
    34
    0
    @lukasiklukasic
    "Chyba nigdy nasze państwo nie interpretowało tej umowy w interesie obywateli." Ta umowa generalnie nie jest w interesie obywateli, ale jest wpisana w Konstytucję, więc nie możesz jej tak po prostu wypowiedzieć. A z drugiej strony Kościół niespecjalnie będzie miał ochotę na jest renegocjację.
    Jedyne co można zrobić to nie płacić katechetom i może problem sam się rozwiąże
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    W sumie jest powiedziane że szkoła ma obowiązek organizować zajęcia, więc za te czynności należy pobierać wynagrodzenie od kk i obciążyć go kosztem wynajmu a przynajmniej eksploatacji sal
    już oceniałe(a)ś
    18
    0
    @seba
    "Konkordat to umowa z innym Państwem i powinno się ją przyjąć w ogólnonarodowym referendum." - Prawie nigdy się tak nie robi. Mamy setki umów międzynarodowych i nie ma opcji aby je zatwierdzać w referendach.
    Konstytucja została przyjęta w referendum, więc w referendum można ją zmienić, ale nikt się do tego nie kwapi, zwłaszcza, że jego wynik wcale nie jest pewny.
    Zaproponowane punkty bardzo przypominają to co PIS ostatnio wymyślił i raczej nie mają szans na akceptację w referendum
    już oceniałe(a)ś
    0
    5
    @andrzejg52
    pamietajcie,ze nastepne 8 klasy mialy zdawac dodatkowy przedmiot na egzaminie. oby ministra tego nie orzeoczyla i odwolala!!
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @Spear23
    Historia Kościoła w naszym kraju i tak już powoli dobiega końca. Czy warto w ogóle robić cokolwiek aby to przyspieszyć? Radykalne działania mogą wręcz ten proces spowolnić
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @mart223
    Zapisy konkordatu NIE SĄ wpisane w Konstytucję.
    Jest tam tylko "Stosunki między Rzecząpospolitą Polską a Kościołem Katolickim określają umowa międzynarodowa zawarta ze Stolicą Apostolską i ustawy."

    A umowy międzynarodowe można wypowiadać.
    już oceniałe(a)ś
    20
    0
    @mart223
    Misiak konkordat mówi tylko i wyłącznie że szkoły mają umożliwić prowadzenie lekcji religii na ich terenie. O ilości godzin, płatności za nie nic niema. Gdy został wprowadzany to KK płacił za te lekcje dopiero jak biskupi szczuli przeciw wejściu do UE by ich "przekonać" to państwo zaczęło płacić za te lekcje
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    @mart223
    Bo obywatele są dla państwa? Tak by wychodziło z "nie jest w interesie obywateli".
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @luster
    "A umowy międzynarodowe można wypowiadać.". No tak, ale musiałbyś zawrzeć od razu nowy aby być w zgodzie z Konstytucją
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @Burkoslaw
    pamiętam jak chcieli religię wprowadzić do szkół powiedzieli będziemy nauczać Nie musicie katechetą nic płacić byle tylko religia była No i zaczęła być a później zaczęli gardłować jak to za darmo mają pracować no i zrobiło się tak jak jest
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Władza NIE należy do Episkopatu i NIE konkordat będzie dyktował prawa w państwie świeckim.

    Oczywiście, jest TO podmiot dyskusji, jaka powinna mieć miejsce jak najszybciej miedzy ministrem edukacji, Barbarą Nowak, a Episkopatem.

    Nie mniej, uważam także, że rodzicem którzy sobie tego życzą, powinni przyjąć do wiadomości i zaakceptować nauczanie religii PRZY KOŚCIELE, A NIE W SZKOŁACH ŚWIECKICH.

    W przeciwnym wypadku JEST TO WYMUSZANIE WŁASNYCH ŻYCZEŃ I POGLĄDÓW NA CAŁOŚCI.

    Religioznawstwo - powinno być w szkołach jako przedmiot a NIE nauczanie religii.
    A to jest DUŻA różnica.
    @chi_neng
    Barbara NOWACKA
    już oceniałe(a)ś
    22
    0
    @chi_neng
    Jedna uwaga. Religioznawstwo jest od dawna kierunkiem studiów. Nie widzę potrzeby aby je dublować od przedszkola, za to jako zagadnienie naturalnie się wpasowuje w lekcje historii oraz WOSu.
    już oceniałe(a)ś
    32
    0
    @nibiru11
    Pomyliłam nazwiska z 'kaczo-pisio- czarnkową' oszołomką.

    Wiedze, ze musze się zacząć pilnować, by się nie mylić TAKICH PRZYPADKACH:
    Dzięki i pozdrawiam:)
    już oceniałe(a)ś
    19
    0
    @Warsza
    Ja się z Tobą w pełni zgadzam.
    Po prostu nie wiedziałam o tym.
    W Szwecji mają w szkołach podstawowych, jako przedmiot.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    @chi_neng

    Religioznawstwo tez jest nie potrzebne. Nic nie wnosi.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @chi_neng
    Zacznijmy od tego, że konkordat jako umowa między Polską a watykanem, jest przestrzegana tylko przez Polskę. To jest umowa jednostronna. Watykan nie wywiązuje się w żadnym kształcie z tego porozumienia. Natomiast Pani redaktor, chyba nie przeczytała konkordatu. Nigdzie tam nie jest napisane, że religia ma się odbywać w szkole publicznej.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @chi_neng
    Tylko nie Barbara NOWAK!! :)
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @Spear23
    Moim zdaniem wnosi: dystans do wszelkich religii włączając własną, zrozumienie pewnych mechanizmów zachowań ludzkich i wiedzę o innych kulturach, której w Polsce strasznie brak. Ale nowy przedmiot szkolny? E, nie za bardzo. I kto by miał tego uczyć? Katecheci?! Taka wiedza powinna być rzeczywiście przekazywana na lekcjach historii, ale z tym jest kiepsko. Tam o czymś poza naszym zaściankiem - śladowe wzmianki, wszystko drętwe i do wykucia.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @higgs
    To było o relugioznawstwie
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @Spear23
    Mam odmienne zdanie. Sorry :)

    Uważam, że należy poznać religie, by dostrzec jak bardzo niektóre z nich, sa groźne dla ludzkości.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Maly_Bajzel

    No, właśnie. Czytałam bardzo ciekawy i mądry wywiad na temat.
    I oczekuję od nowych władz mądrych, rozważnych kroków, które będą miały DUŻE ZNACZENIE w przyszłości.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @aldonaurszula
    Ta furiatkę wreszcie Kraków pożegnał :).

    Ona, kuta na 4 nogi różańcowa Godek zbijającą miliony na naiwności wiernych owieczek, Czarnek - klon KK & Ordo Iuris i nazioli, oraz kilku innych, działali, i nadal działają na mnie zawsze, jak czerwona płachta na byka.
    :)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @Maly_Bajzel Owszem, jest napisane. Art. 12. "Państwo gwarantuje, że szkoły publiczne podstawowe i ponadpodstawowe oraz przedszkola, prowadzone przez organy administracji państwowej i samorządowej, organizują zgodnie z wolą zainteresowanych naukę religii w ramach planu zajęć szkolnych i przedszkolnych" Można dyskutować, że szkoły mogą te zajęcia organizować np. w wynajętych przez siebie pomieszczeniach należących do kościoła, znaczy w salach katechetycznych, ale to mocno naciągane.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @Spear23
    Uczy tolerancji na innych
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @chi_neng
    Nie myli się ten, kto nic nie robi. Pozdrawiam
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Lekcje religii powinny sie odbywac w szkolach katolickich lub w pomieszczeniach parafialnych,na koszt zainteresowanych.Polska szkola musi byc swiecka.
    ps.Oceny z tej nienauki,nie powinny byc na swiadectwie.
    @majak
    Lepiej aby się odbywały w szkołach. W salkach pedofile będą mieli raj.
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    @majak
    pamietajcie,ze nastepne 8 klasy mialy zdawac dodatkowy przedmiot na egzaminie. oby ministra tego nie orzeoczyla i odwolala!!
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    "A finansowanie katechetów z budżetu państwa? - Można je dostosować do zmienionego wymiaru nauczania. Nie stoi nic na przeszkodzie, by przy wyższym wymiarze dodatkowe koszty pokrywał np. organ prowadzący szkołę."

    A dlaczego nie strona kościelna i dlaczego "dodatkowe koszty" a nie całość kosztów?
    Organizacja zajęć nie oznacza ich finansowania.
    @niepoprawna
    Dobre pytanie! Niech lekcje religii finansuje parafia, na której terenie znajduje się dana szkoła.
    już oceniałe(a)ś
    41
    0
    @niepoprawna
    Organ prowadzący szkole to najczęściej miasto kub gmina, czyli znowu religie mieliby opłacić podstnicy. Z jakiej racji?8
    już oceniałe(a)ś
    31
    0
    @niepoprawna
    No właśnie obowiązująca jest interpretacja, że organizacja zajęć oznacza płacenie za nie. Gdyby je wycofać zapewne sprawa trafi do jakiegoś sądu typu TK czy SN.
    już oceniałe(a)ś
    6
    2
    @dk-7000
    Jeśli chcę jeździć autem, kupuję je sobie, a nie oczekuję, że zapłaci za nie sąsiad, który jeździ rowerem. Co więcej - płacę ogromne podatki państwu i mnóstwo innych opłat za "przywilej" jazdy autem.
    W zamian za to państwo organizuje mi możliwość korzystania z dróg i miejsc parkingowych.
    Co będzie, jeśli biskup uzna, że 2 godz. religii w tygodniu przez 12 lat nauki + przedszkole, to za mało i należy wprowadzić np. 2 godz. dziennie? Też państwo ma to "zorganizować" płacąc?
    już oceniałe(a)ś
    18
    0
    @niepoprawna
    pamietajcie,ze nastepne 8 klasy mialy zdawac dodatkowy przedmiot na egzaminie. oby ministra tego nie orzeoczyla i odwolala!!
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @dk-7000
    Nie ma w tym krzty logiki. Jeśli włazi…cy tak to interpretowali, nie czyni to tej „interpretacji” obowiązującą ani nawet poprawną. Świadczy tylko o rozmiarze głupoty i zniewolenia umysłowego.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Konkordat przewiduje umożliwienie prowadzenia ktechezy w szkole. Niech szkoła umożliwia, np. wynajmując do tego celu sale lekcyjne, za które zapłaci parafia lub kuria, w których "nauczać" będą opłacani przez rodziców "nauczanych" uczniów katecheci.
    @śródmieszczka
    Dokładnie. Szkoła umożliwia i tyle. To i tak dużo!!!!
    już oceniałe(a)ś
    27
    0
    @śródmieszczka
    Tak, finansowanie przez środki publiczne jest bardzo swobodną interpretacją konkordatu. Podobnie jak finansowanie ordynariatu polowego.
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    @śródmieszczka
    Problem w tym, że nikt nie będzie miał jaj żeby zaprzestać finansowania KK z naszych, ciężko zarobionych pieniędzy. Może za 20 lat kiedy to młode pokolenie zacznie rządzić. Póki co znowu wybory wygrały tchórze.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    W Konkordacie Kościół zobowiązał się do poszanowania praw jednostki i godności ludzkiej. Wypowiedzi wielu księży – nie tylko Jędraszewskiego – w sposób absolutnie brutalny, świadomy uderzają w godność ludzką. De facto Kościół wypowiedział Konkordat.

    Świadectwo szkolne jest dokumentem państwowym, a nie kościelnym. Lekcje religii w polskich szkołach są bezczelną katechezą, czyli indoktrynacją i praniem mózgów, a nie nauczaniem religii.
    Szkoła to nie miejsce na krzyże, klepanie pacierzy i klęczki. Na klęczkach mniej widać, a z pokutnie opuszczoną głową, jeszcze mniej.
    Klęczenie szkodzi nie tylko kolanom, ale również rozumowi. Jak bardzo szkodzi dowodzi notorycznie wychowany na domowych roratach prezydent.
    Religia opium ludu.
    @style
    masz rację a nawet nie. Mówię to jako osoba, która wystąpiła z JK. Tolerowamie religii ma sens. Klęczenie, modlenie się i inne rytuały nie powstały tak sobie. W pozycji klękania wyprostowany jest kręgosłup, dzięki czemu pozytywna energia lepiej krąży i rozprzestrzenia się w organiźmie jak również zdecydowanie poprawia się koncentracja. Modlitwa to rodzaj medytacji, dzięki której modlący się koncentruje swoją uwagę na pozytywnym rozwiązaniu nie tylko zagadki świata, lecz przede wszystkim buduje i kumuluje własne siły wewnętrzne, silną wolę oraz potęgę umysłu. Wszystko to ma odpowiedniki w innych religiach , szczególnie w hinduizmie, z którego wywodzi się też religua chrześcijańska. Jest ona uproszczoną formą ahimsy, czyli zestawem żelaznych zasad harmonijnego współżycia nie tylko między ludźmi ale też współżycia ludzi ze światem nas otaczjącym, naturą i wszystkimi istotami począwszy od ludzi, poprzez nawet insekty aż po rośliny. To są niestety braki religii chrześcijańskiej, która jest zbyt daleko idącym kompromisem z którego zawsze wynikał chaos i niesprawiedliwość. Nauka Chrystusa, głównie Kazanie na Górze została w ciągu stuleci wypaczona i zmanipulowana dla interesów kleru. I stąd pochodzą dzisiejsze problemy.
    już oceniałe(a)ś
    1
    5
    @style
    Mieliśmy wstawać z klęczek
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    Jeżeli Minister Nowacka teraz się wycofa, to będzie to straszna kompromitacja, wręcz katastrofa wizerunkowa rządu. Jakkolwiek by było: powinniśmy w tej sprawie liczyć przede wszystkim na siebie. A to znaczy: przestać zapisywać dzieci na religię. Teraz skończy się przymuszanie do uczniów do uczęszczania na katechezę. Więc będzie łatwiej.
    @Institoris
    Lekcje religii to fundament KRK w Polsce. Dają klerowi stabilny zarobek i emerytury. Jednocześnie poprzez stopniowe dociskanie śruby (najpierw świadectwa, potem liczenie do średniej etc.) to symbol panoszenia się kleru.

    Odpuszczenie tej sprawy to będzie katastrofa.
    już oceniałe(a)ś
    20
    0
    @Institoris
    To sprawa TYLKO Nowackiej?
    A co z rodzicami? Może też powinni się w szkołach wypowiadać!!!!
    Irytujące jest to stałe oczekiwanie, przy własnym nieróbstwie.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @Institoris
    W ostatnich latach zaczęło się zmieniać ale spójrzmy prawdzie w oczy: rodzicie nie zapisują swoich dzieci na religię tylko je z niej próbują wypisać bo szkoła traktuje to jako normalny, obowiązkowy przedmiot! Także rodzicie nie muszą nic robić żeby dziecko nie chodziło na religię
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Konkordat zerwać,wypowiedzieć.Kościół w Polsce zerwł z wyznawcami!!!!
    Pozostawił złodziei pisowskich aa sam kościół poszedł na całego w tango.Robił ci się żywnie podobało.
    już oceniałe(a)ś
    88
    1