Daszczyński wygrał konkurs na szefa TVP w lipcu 2015 r. Miał być prezesem na cztery lata, do 2019 r. Ale PiS po zwycięstwie w 2015 r. spieszył się przejąć media publiczne. Mała ustawa medialna wygasiła kadencje szefów spółek medialnych, minister skarbu powołał nowych.
I tak Daszczyński przestał być prezesem TVP w styczniu 2016 r., zastąpił go nominat Jarosława Kaczyńskiego Jacek Kurski. Rządził na Woronicza do września 2022 r. (potem wybierała go Rada Mediów Narodowych, która powstała latem 2016 r.).
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Jeszcze nie dostał tekstu z Nowogrodzkiej.
A później potrzebuje trochę czasu, żeby się "nauczyć".
Masz rację. Myślę tak samo i pospieszyłem się z moim komentarzem. Pzdr.
Władza zdążyła się po dwóch kadencjach zmienić, a tutaj dopiero wyrok...