PiS do końca chce wykorzystać czas, który dostał od prezydenta premier Mateusz Morawiecki. Awykonalna misja budowy nowego gabinetu ma zmniejszyć turbulencje przy oddawaniu władzy i ułatwić przejście formacji Jarosława Kaczyńskiego do opozycji.

- Taktyka jest już rozpisana. Pierwszym krokiem był wywiad premiera dla "Faktu", potem konferencje, punkty programowe, skład rządu, exposé, wotum zaufania - wymienia mój rozmówca z PiS.

W piątek "Fakt" opublikował rozmowę z premierem. To Morawieckiemu w pierwszym konstytucyjnym kroku prezydent powierzył misję tworzenia rządu. Chociaż PiS ma w Sejmie 191 mandatów, a sojusz Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy parlamentarną większość. - Arytmetyka sejmowa to nie jest nauka ścisła. Tam różne wyniki i rozdania są możliwe - przekonywał w rozmowie Morawiecki. Podkreślał, że PiS "dostał drugi najlepszy wynik w historii III Rzeczypospolitej". I gdyby on nie podjął się misji tworzenia rządu, "to byłoby to nieuczciwe względem wyborców PiS".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    W różnych krajach partie nie mające większości parlamentarnej tworzą tzw.rząd cieni. Ale tylko w Polsce większość musi czekać aż rząd cieni powstanie,a wszystko przez pałacowego budynia który widział cień mgły.
    @Ww6119
    jaka misja
    miska
    koryto się skończyło
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Proszę proszę. Klamczuszek nie wyklucza finansowania in vitro. Co się stało? To już te dzieci nie mają bruzdy? Nie są z hodowli? Pieprzeni zakłamani hipokryci, którzy przez 8 lat narobili tyle zła i mieli w dooopie potrzeby gorszego sortu. Won, ty kłamco. Na śmietnik. Republikanin, już na pewno.
    już oceniałe(a)ś
    66
    0
    W cywilizowanym swiecie,przegrany lider dziekuje swoim wyborcom i gratuluje zwyciezcy.To oczywiste i naturalne zachowanie,jest obce paranoicznemu karlowi.Przeciaganie liny,poza wymiernymi stratami finansowymi dla Polski,jest juz na zachodzie zacheta do kpin,o doroslym Polaku,ktory potrzebuje 2 miesiecy,aby doliczyc sie do 248.
    @majak
    A czy tu jest cywilizowany świat?
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Strasznie bolesne jest wciąganie na członka rządu kłamcy morawieckiego.
    Bolesne, ale ciche, a jedyne wrzaski I kwiki słychać od dudy, bo...

    Nie tylko w kinie siedzą świnie.
    już oceniałe(a)ś
    38
    0
    Wpisać sobie w CV…. Buhahahhaha!!!!!
    już oceniałe(a)ś
    34
    0
    W opozycji łatwiej nam będzie [...] zgłaszać pomysły Tuska, nawet te rozpisane na cztery lata, i mówić, że nie realizuje tego, co obiecał - słyszymy od posła PiS.
    .
    Proponuję rozpocząć od dyskusji pt. "dlaczego jeszcze nie siedzimy, w końcu Tusk obiecał, że wszystkich złodziei spotka prawo i sprawiedliwość".
    już oceniałe(a)ś
    31
    0
    pisowscy mafiozy chca "pozyskac" na swoja strone poslow z KO , sa bez szans ,nie zauwazyli ze "idzie nowe" ,nie sa w stanie pojac ze juz zaraz zacznie sie odplyw z ich szeregow i czlonkow ich partii i poslow z ich ugrupowan,to logiczne i normalne ..w przeciagu paru miesiecy nie dolicza sie tych 190 paru poslow ale moze 120 ? i z kazdym dniem bedzie ich ubywalo ..to pewne jakby sie nie bali to juz by zwineli manele ale sie boja i wierza w parasol immunitetu .
    już oceniałe(a)ś
    26
    0
    Republikanin się znalazł, z republiki Koni chyba, kacza jego mać.
    już oceniałe(a)ś
    19
    0