Sprawa dotyczy wpisów w mediach społecznościowych, jakie zamieścił pracownik telewizji prawie dwa lata temu. "Jeśli przestępcy kreują się na ofiary operacyjnych działań państwa polskiego, to jak mają się czuć wszyscy ci ludzie, których oni skrzywdzili? Pomyślcie o tym" - napisał wówczas Samuel Pereira. "Mafiosi, dilerzy narkotyków i terroryści chwycą się każdej linii obrony, żeby uchronić się przed odpowiedzialnością" - stwierdził w następnym poście opublikowanym w grudniu 2021 roku.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Więcej takich pozwów
Samuel Pereira to chyba jakiś uchodźca ...legalny chociaż?
ja bym go deportował na Białoruś
Za nogi i przez płot!
Oglądam i polecam Pana Jana. Pozdro dla was!
Popieram!
Nie tylko jemu. Jeszcze w tej bandzie są Nisztor i Gmyz.
Najlepsze jest to tłumaczenie. Szef największego programu informacyjnego w Polsce jak pisał, to nawet nie pomyślał. Do mamra i won z roboty.
niestety nie zaostrzy lecz uchyli - Pereira nie wspomniał o Wrzosek, przez co nie mógł jej obrazić
Uważasz, że Wrzosek tego nie zauważyła, składając pozew? Zidentyfikował konkretną grupę ludzi, w konkretnym kontekście. Ona, m.in., do tej grupy należy.
Włącznie z prezesem, premierem, prezydentem i ministrem sprawiedliwości.
To pokazuje jak nisko upadliśmy jako państwo.