ZOBACZ WIDEO!
Pomniejszanie liczby uczestników marszu przez partię rządzącą obraca się przeciwko niej.
Już w niedzielę gołym okiem było widać, że Marsz Miliona Serc to była największa polityczna manifestacja w historii stolicy.
Ale Jarosław Kaczyński kpił wczoraj w Katowicach. - Są w stanie powiedzieć na przykład, że dzisiaj w Warszawie, jak to mówił Tusk, było milion ludzi, chociaż i zdjęcia, i oświadczenia policji stwierdzają, że było 60 tysięcy.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Suweren przyłapał Obsikańca na kłamstwie.
A następne kłamstwo z zepsutymi dystrybutorami za chwile będzie obnażone.
To mogła być w pewnym sensie prawda. 60 tys. mogło być samej policji i tajniaków. Tyle że w Katowicach, do ochrony ich piwnicznego konwentyklu. :)
Nie doceniasz magii racjonalizacji i potrzeby złagodzenia dysonansu poznawczego. Prezes nie może kłamać, a Tuska nie może popierać tylu ludzi. Ergo, na marszu nie mogło być tłumów. I ch..., że dowody mówią co innego ;)
Te półtora miliona uczestników marszu było przedstawicielstwem piętnastu milionów wyborców. Przecież każdy z uczestników marszu i towarzszącego mu widzów ma znajomych, rodzinę o podobnych poglądach. I wszyscy oni będą głosowali. Przeciwko pisowi. Hej!
W jednym momencie nie. Ale oni szli przez dwie godziny.
Rozumiem, że czas z czasoprzestrzeni jest zbyt trudny. Buahaha.
A uwierzysz że w jednej dudzie prezesa mieści się cały nierząd i pół belwederu
Można wręcz spojrzeć na różne timelapsy, które zostały nagrane. Jeden widziałem, na rogu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej, był pokazany zegar i ludzie tak szli z godzinę, a nie przeszli wszyscy. Zostało zrobione zdjęcie z powietrza, na którym widać Rondo Radosława, całą Al Jana Pawła II aż do Ronda ONZ. Ludzie stoją na całym tym odcinku, 2.5 km, a chyba nawet widać jeszcze w oddali na Świętokrzyskiej. Ja nawet nie wiem czy przypadkiem nie było tak, że oni po prostu stali na całej trasie i Ci z tyłu na końcu w ogóle się nie ruszyli albo bardzo mało.
Byłeś na marszu?
Na filmie od ryżego na X szli tylko godzinę a ja filmom ryżego ufam buuuuuahahaha
Nie byłem i tak dokładnie nie śledziłem, bo nie miałem czasu. Jeśli ludzie stali od początku do końca na całym odcinku 4 km to zmienia postać rzeczy. Zresztą w innym artykule zostały podane wyliczenia rzeczniczki ratuszs, aczkolwiek te co do powierzchni marszu są dla mnie dość zaskakujące, jak to policzyli.
Buuuahaha tu już półtora milyjona :)
Masz rozmach *****************
Dolicz jeszcze wszystkie boczne uliczki, oraz to, że jedne osoby przychodziły, inne odchodziły.
Można się spierać czy było na marszu 750 tys. czy dwa razy tyle. Nie można jednak zaprzeczyć temu, że nazwa Marszu spełniła swoja rolę. Marsz pokazał siłę przeciwników obecnej władzy. Jestem przekonany o tym, że siłę wystarczającą do przegranej PiS-u. Pzdr.
Zwinko1 Droga, ten Michał co go pis kiszką wykichał (stolcową), nie musi robić z siebie idioty. On jest idiotą. Wrzaskliwym jak mały ratlerek. Teraz szczególnie, gdy się boi opozycyjnej wygranej. Już widocznej na horyzoncie. Pzdr.
Blysnąleś inteligencią jak chrząstka w salcesonie. Ludzie nie stali w miejscu na tej przestrzeni, tylko szli - przez ponad dwie godziny! Nie ma to jak się pochwalić na forum głupotą i że nie umiesz rozwiązywać prostych zadań matematycznych ...
On ma to już dawno za sobą
W co ludzie bez dowodu uwierzyli, jak chciałbyś dowodem obalić?
100/100
Zgłosiłeś się do konkursu na najbardziej debilne komentarze ? Bo te twoje dzisiejsze, wyglądają na "prace konkursowe"
Długość trasy w/g google earth 3,9 km. Szerokość trasy 11m to daje 42900m²x2,5osoby na m² daje 1072500 osób, ale szerokość była większa niż 11m bo dochodziły tory tramwajowe i chodniki, a na długich odcinkach było z pięć osób na m² bo z trudem można było iść do przodu. Poza tym zanim zaczął iść koniec marszu, to początek zaczął się rozchodzić. Sam też nie dotrwałem do końca jak wielu innych. Oceniam, że równocześnie w marszu było ponad milion osób, a w sumie wszystkich którzy się przewinęli to pewnie z półtora miliona.
Oby dobry czlowieku
Szlismy dokladnie 3.50 godz . Tusk skonczyl przemawiac a marsz jeszcze nie doszedl do trybuny
Dawno, bardzo dawno temu, Droga Grażyno, może byłem dobrym człowiekiem. Traktowałem świat z dobrocią. Potem zarzuciłem takie postępowanie. Dzisiaj traktuję świat tylko i wyłącznie z wzajemnością. Jak pis mnie, tak ja pisowi. Na przykład. Tyle o dobroci. Co do "oby", to nie ma jakiejkolwiek wątpliwości, że opozycja demokratyczna zdobędzie około 15 000 000, słownie piętnaście milionów głosów. To minimum. Policzyłem znajomych, przyjaciół i rodzinę. Jest to czterdzieści sześć osób. Dwoje z nas było na marszu. Czyli można liczyć 22 osoby na jednego uczestnika marszu plus on sam. Reszta, to frekwencja. Ktoś wypadnie, rozchoruje się, nagle wyjedzie, rozmyśli się lub nie daj boże zejdzie z tego padołu. Można więc przyjąć, z pewnością 15 głosujących na jednego maszerującego. Ostrożny rachunek i ostrożne przyjęcie miliona na marszu. PiS nie może się odważyć, wzorem Hitlera na podpalenia Reichstagu. By zdławić naród. Nie te czasy, a my Reichstagu nie mamy, tylko dziadowski Sejm. No i jesteśmy w UE. Istnieje też ONZ i cała światła rzesza ludzi. No i z Polakami też nie warto zadzierać. Tym bardziej jeśli ktoś jest ruskiem. Głowa do góry, Grażyno. Kto nie z Tuskiem, ten za ruskiem! Hej!
Suweren przez osiem lat dowiódł, tego, że prezes ma rację.
Przeciętna kabina prysznicowa ma wymiar - 0,8 x 0,8 m. Jej powierzchnia to - 0.64 m2. Czekaj sobie na wadze. Po piętnastym schudniesz.
Cudne podsumowanie sabatu piwnicznego.
Dziękuję.
Czuwaj!
Na parteitagu w Spodku mówili wyłącznie o Tusku .
Kurde belle! Kawa mi się na spodek wylała. Idę ją wyrzucić do zlewu....
Ale jaka pani Joanna? Co suwerennemu suterenowi suflują, to posłanka jakaś czy może ta pani z Pszczyny, co umarła?
Dobrze wybrali ten Spodek. Jakby się schowali pod czapką ruskiego generała.
O Partii, Partii mówili.
Towarzysze...Z I sekretarzem,tfu, prezesem na czele..
Towarzysz Wiesław JK.. ożył.
Wicie,rozumicie..
Może o procesję.
To był marszyk na milionik.
Dopuszczalna jest też myśl o marsz-ałku (powszechnie znany mistrz obelg i złosliwości niejaki Terlecki) , albo marsz-ałszczynie (w przypadku niejakiej Witkowej która o marszu czytała w podręczniku KIT Czarnka)
Pewnie sklerotyczny dziad miał na myśli " Marsz żałobny".
podziwiam cierpliwośc tych dziennikarzy! wychodzi taki buc i z cynicznym usmiechem i arogancją jak horała łże bez żadnego zażenowania! panie kownacki nie życze sobie obrażania mojej inteligencji!
Kiedy skrzeczacy zboczony kur.dupel w "Spodku" gledzil o 60 tys. marszu , gledzil to bedac "pod wplywem" , po wypiciu kilku butelek pisiej odmiany "jabola" , pisich "win Tuska" ...
Nie każdy katolik jest pisowcem, ale każdy pisowiec jest katolikiem.
A teraz mają pełne gacie tych kłamstw.
Nieprawda!
No co ty. Oni się nie mylą.
Jojo go znów wystawił, stary kawalarz.
Łobuziak.
Łobuziak? Mało powiedziane.
Figlarz.
Co ma zgłoszenie do rzeczywistej frekwencji pisowski durniu?
Ten tłuk nie wie ile zer mają liczby, choć zero ich za jaja trzyma.
Czego im życzę, Wasza Jagusia
Coś w tym jest - jak mówią mu, że przepuścił 70 melonów, myśli, że chodzi o owoce . Nawet smaczne.
Pipo umysłowa, jak nie rozumiesz istoty tej wypowiedzi, to zajmij się raczej analizą elementarza dla szkół specjalnych. Chyba zresztą masz taki w tornistrze.
Jedno zero więcej, jedno mniej. Sasin doskonale pamięta ze szkoły podstawowej, że zero to zero i się nie liczy.
On te slowa kierowal do Sasina.
Tak to zrozumialem.
Niby zabawne, ale! Przypominam, że ten mędrzec, mylący rzędy wielkości, idzie w atom. Z nami.
Przecież to byl sarkazm nie do ciebie.
Ja jednak nie mam wątpliwości, że ten "pisowski dureń" to pod moim adresem. Co mi zresztą zwisa i powiewa. A Sasin przecież w tekście głównym nawet nie występuje.
Ja jednak nie mam wątpliwości, że ten "pisowski dureń" to pod moim adresem. Co mi zresztą zwisa i powiewa. A Sasin przecież w tekście głównym w ogóle nie występuje.
chyba nakręcasz gamonia
Byłem i potwierdzam
To jest facet o aparycji fryzjera z Lomzy.