Radosław Sikorski, europoseł PO, b. szef MSZ: Zaskoczyły mnie słowa ministra Raua, że to jest rzekomo ingerencja w wewnętrzne sprawy Polski. Wizy Schengen nie są wewnętrzną sprawą żadnego z krajów, który je wydaje. Bo uprawniają do wjazdu na teren innych krajów strefy.
Niemieckie wizy Schengen nie są sprawą Niemiec, są sprawą wszystkich krajów tej strefy, w tym Polski, i na odwrót - polskie wizy Schengen też nie są naszą wyłączną sprawą.
Wszystkie komentarze
Było coś ostatnio, że episkopat zabrania katolikom głosować na inną partię niż PiS. Może wreszcie się szykuje jakieś wielkie katolicko-muzułmańskie pojednanie?
Ekumenizm wizowo-finansowy?
Kaczyński mimo apelu, nie pokazał swojego świadectwa chrztu, bo go nie ma. Kler jest wyjątkowo pobłażliwy dla tego poganina. Hej!
Suweren, ciemny motłoch, nie ma bladego pojęcia nawet gdzie jest to jakieś tajemnicze Schengen :)
To się zapyta, jak się jedzie do tego Schengena ! :-)
Najmocniej przepraszam, ale zamiast pohukiwac na forum piszac wzniosle, nalezy po prostu pojsc i gadac bezposrednio z suwerenem. Nie kosztuje zbyt wiele (poza strzalami gula od czasu do czasu). Pisze z autopsji
Opcji wypie... z UE nie ma, nikt nie przewidział takiego obrotu sprawy, ale bez obaw, Kaczor sam pewnie do tego doprowadzi, jeśli da mu się szansę.
Im szybciej unia wyrzyga ten katolicki zakalec tym lepiej dla uni
Min. Rau nie jest dyplomatą, to przecież mówią notable z PiS.
Gdyby przyjrzeć się kadrom, to może nie wszyscy to "pociotki z klucza partyjnego po szkole Rydzyka". Problemem jest,że rządy obecnej partii to duży test dla kręgosłupa moralnego i rzetelności zawodowej. Tego egzaminu wielu po prostu nie zdaje...
Dlatego powinniśmy rodzinom pokazywać zdjęcia z tych większych. Ja robiąc zwykłe codzienne zdjęcia tylko w sierpniu trzykrotnie w kadrze miałem osobę o pochodzeniu etnicznym wskazującym na inny kontynent.
Jadąc po południu przez Wielkopolskę regularnie możesz zobaczyć grupki śniadych ludzi wracających pieszo lub na rowerach z pracy. Oni często pracują właśnie w małych wioskach i nocują we wioskach, przynajmniej tak się dzieje dookoła Poznania.
Równolegle, w tych wioskach wiszą prawie tylko plakaty wyborcze Szynkowskiego vel Sęka i Wróblewskiego.
Niekoniecznie, moja ciotka mieszka w 40 tys. mieście na ścianie zachodniej i ostatnio podobno widziała sporo - cytuje - "ciapa....". Przepraszam za słownictwo, ale to wyborczyni PiS-u, która jest wkurzona, bo nagle w jej spokojnym miasteczku pojawili się jacyś "obcy". Powoli owoce "dojnej zmiany" docierają i do suwerena.
Są. Niekiedy więcej niż tubylców. Przedsiębiorcy i bauerzy korzystają z usług tych międzynarodowych agencji pośrednictwa pracy, bo chcą tanich i posłusznych robotników. Polska wraca do wielowiekowych tradycji wielokulturowości ale dalej śni o czystości etniczno-rasowej i budzi się z łapą w pisuarze.
Kanclerz RFN nazywa się Scholz. Olaf Scholz.
"Gdyby kanclerz Scholtz wierzył"
Dalej źle, redaktorku!
Tracę nadzieję, że kiedyś w końcu stanie się bezdyskusyjnie oczywiste, że ten człowiek nazywa się SCHOLZ.
Nie Schultz, nie Scholtz, nie Scholc i co tam jeszcze ludziom fantazja podpowie.
brawo arthur_dent!
Cenie dobre dziennikarstwo... ;)
Bo reżim idzie na zwarcie z UE, to oczywiste. UE raczej nielegalnych uchodźców nam odeśle, przy czym PiS powoła się na referendum. Czyli pytanie nie było z dupy, aby tylko szczuć, lecz było zapobiegawcze, bo konsekwencje były do przewidzenia. A zatem, skoro naród się wypowiedział, że nie chce, aby nam UE wpakowała tu migrantów, których sami UE na łeb wrzuciliśmy, to co należy zrobić? Płot ustawić na całej linii granicznej i wyjść z UE. Naród będzie kontent.
nie. Pytanie wyraźnie dotyczy mechanizmu relokacji migrantów nieposiadających wiz, składających wnioski o azyl w pierwszym państwie (jak Ukraińcy albo migranci z Białorusi w Pl albo z Lampedusy), a nie odsyłania migrantów "legalnych". którym Polska wydała wizy.
Inna sprawa, że suweren i tak niczego nie rozumie. Nawet jeśli coś usłyszał, poziom przyswajania informacji jest ma poziomie głupawego chichotu, machnięcia ręką i komentarza eee.
Nie wierzę w taką finezję u pisich. Oni idą na rympał !
"Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?"
Sam pomysł relokacji miał pomóc krajom przygranicznym, czyli np. Polsce w załatwianiu formalności nielegalnej migracji. Czyli w sytuacji dużego napływu, aby inne kraje UE przyjmowały migrantów i u siebie załatwiały wnioski, lub pokrywały koszty części procedur. Czyli było to w interesie Polski, która mogłaby jedynie skorzystać, bo z racji przyjęcia uchodźców z Ukrainy, zostaliśmy zwolnieni z obowiązku partycypowania w procedurze.
Czyli pytanie w momencie kiedy się pojawiło było kompletnie z dupy, bo wcześniej Polska została zwolniona z obowiązków tej procedury, a właśnie na wypadek dużego ruchu przez granicę białoruską inne kraje byłyby zobowiązane nam pomóc.
Natomiast afera wizowa jasno wskazuje, że wizy były wydawane na rympał, za łapówki, z pominięciem procedur. Więc dla UE ci emigranci mogą być nielegalni. Jakakolwiek relokacja do Polski, która w obecnej sytuacji jest wielce prawdopodobna, będzie właśnie tak odebrana.
W momencie ogłoszenia tego pytania, nic takiego nie było planowanego, a teraz jest.
Ja w ich finezję również nie wierzę. Natomiast nie mam wątpliwości, że ta ludożerka jest stale inspirowana, szantażowana, przekupowana przez ruską agenturę. Czyją agendą jest destabilizacja UE poprzez nielegalną emigrację?
Kto zrealizował tę agendę? Ilu szpiegów i terrorystów zostało przerzuconych? Na pewno nie mało. Zresztą ruskim to tych wiz wydano najwięcej.
Masz na myśli Bolka?
Strasznie dowcipne, można boki zrywać. Ile Ci pisiory za to płacą? Wynocha, obesr......!