Jako pierwszy informację o postępowaniu wobec Radio Zet podał Press.pl.
Gierszewski w swoim materiale komentował, że pominięcie polskich służb to wynik spadku zaufania u sojuszników do polskich służb i policji po aferze z wystrzałem granatnika w gabinecie komendanta głównego policji.
Świrski wszczął postępowanie w tej sprawie z tego samego artykułu ustawy o radiofonii i telewizji, z którego już prowadzi postępowanie przeciwko Radiu Tok FM oraz stacji TVN, nadawcom prywatnym, krytykującym obecną władzę, której przedstawicielem w KRRiT jest Maciej Świrski. - Sprawą zajmują się już prawnicy - powiedział Gierszewski portalowi Wirtualne Media.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Tia. Na morzach hipokryzji i oceanach głupoty.
Jest komisarz/ politruk od kultury...
Teraz objawia się kolejny od mediów.
Jakie to żałosne i żałosny czlowieczek.
Niektórzy są faktycznie stworzenie wręcz do lizania ... 4.liter władzy (bo nic innego im nie wychodzi).
Jak widać i przednia część jego nazwiska
przystosowała się całkowicie do jego nosiciela.
Świr pasuje jak ulał do całości postaci.
... tak teraz sławi ale już chyba w kosmosie !!!!!!!!!!!!!!!!
Zetka to ròwnież Antyradio !!
Widać, że z nadmiaru władzy, czują się nagle bardzo ważni i "uprawnieni".
Za przyzwoleniem. Herszta. Rzecz jasna.
Ciekawe pytanie, na które nie znam odpowiedzi.
Niestety albo i stety
Nie sądzę, że "nagłe odczuwanie chęci" to właściwe określenie. Oni są posyłani z zadaniem. Nie odczuwają nagle chęci, tylko sumiennie wypełniają rozkazy.
Od dawna mam swój eufemistyczny sposób wyrażania myśli na forum.
Znaczą tyle samo, co te, które Szanowny @niemotek napisał wprost.
Ssaki chcą władzy i kasy
Prawo stoi na przeszkodzie. Zgodnie z ustawą ten pan jednoosobowo jest przedstawicielem instytucji. Konstytucyjnej instytucji. I jednoosobowo, jako instytucja, ma prawo podejmować decyzje.
I dokąd działa i wypowiada się jako przewodniczący, w imieniu KRRiT, można pozwać tylko instytucję.
Gdyby prywatnie, na ulicy, zbluzgał respirala, ten mógłby go ścigać "cywilnie".
Szkoda. Ale to już niedługo. Zaraz po obaleniu okupanta
Na jakiej podstawie twierdzisz, że niedługo?
"6. Organ uprawniony do powołania członka Krajowej Rady odwołuje go wyłącznie w przypadku:
1) zrzeczenia się swej funkcji;
2) choroby trwale uniemożliwiającej sprawowanie funkcji;
3) skazania prawomocnym wyrokiem za popełnienie przestępstwa z winy umyślnej;
3a) złożenia niezgodnego z prawdą oświadczenia lustracyjnego, stwierdzonego prawomocnym orzeczeniem sądu;
4) naruszenia przepisów ustawy stwierdzonego orzeczeniem Trybunału Stanu."
Widzisz możliwość, zrzeczenia się funkcji przez Świrskiego, Paczuską, Glapiak lub Karp? Bo ja nie. A może widzisz wyrok Trybunału Stanu? Ja nie.
Nie sadzę też, aby była możliwość zmiany ustawy w zakresie odwołania członków. Kadencja trwa do października 2028 roku.
Co najwyżej można uprawnienie przewodniczącego zmienić. Co nic nie da, bo rada i tak ma zdecydowaną przewagę - praktycznie 4:1, a widoków na zmianę stosunku raczej nie ma.
Pkt 2. nikomu nie życzę.
Pozostaje więc jedynie pkt 3. Nawet gdyby komuś udało się postawić zarzuty, to ile będzie trwał proces do prawomocnego wyroku?
Wydaje mi się, że naprawdę nie doceniacie możliwości istniejącej ośmiornicy przez najbliższe lata.
Taką podstawę do zwolnienia będzie można kupić w każdym sklepie z podstawami a świr wyląduje tam gdzie jego miejsce za nadużywanie kompetencji i stanowiska.
Mimo wszystko - nie tracę nadziei.
Skoro za pierwszego pisu obalono i odwołano skład KRRiTV to znaczy, że można znaleźć jakąś metodę.
Dowolne i lekceważące traktowanie prawa (np.prasowego, wprowadzanie cenzury pod groźbą kar pomimo zapisu konstytucyjnego o wolności słowa) to nic innego, jak przestępstwo urzędnicze. A takie przestępstwa (nieuprawnione ściganie i szantażowanie wolnych mediów karami) to, w moim przekonaniu... klasyczne przestępstwa.
Naprawdę dobry pomysł, niech odpowie za swoje czyny, jak każdy !
Rade można rozwiązać !
czyli jesteśmy w duddzie czy nam się podoba czy nie
Powiedz nam w jaki sposób. Konkretnie!
I co to znaczy według ciebie "rozwiązać"? Zlikwidować?
"Skoro za pierwszego pisu obalono i odwołano skład KRRiTV"
Nie bardzo rozumiem ...
W 2005 roku upływała kadencja wielu, w tym prezesa (Danuta Waniek) i zastępcy. Potem ustawą zlikwidowano stanowisko zastępcy w ogóle.
O czymś nie wiem? Nie pamiętam? Przypomnisz?
Razem z wodzem i strategiem Oj beda sobie opowiadali O smolenske ,o pjleczynie Kaczynskiego o udanych przekretach oslawieniupisdzielskich notabli Juz mi sie chce ,,,,,,,,
Wiecej wyglad