"Chcemy być częścią tego ludzkiego odruchu solidarności, wobec czego składamy ofertę" - przekazano w liście, który opublikował w mediach społecznościowych organizator zbiórki Sławomir Sierakowski.
"Tym samym efekt naszych wysiłków został podwojony! Firma Baykar oficjalnie zadeklarowała, że nasz dron dla Ukrainy zostanie jej przekazany bez pobrania środków, czyli zebranych przez nas 22.500.000 zł. A my w porozumieniu ze stroną ukraińską i turecką będziemy mogli przeznaczyć zebrane środki na pomoc humanitarną dla ponoszącego straszną ofiarę społeczeństwa ukraińskiego" - pisze Sierakowski.
Wszystkie komentarze
I dla Polaków też!!!
Tureckie drony nie sprawdziły się na wojnie w Jemenie.
Ukraińcom pasują skoro o nie proszą.
Za to świetnie sprawdziły się w rękach Azerów na wojnie w Karabachu, rozbijając w puch Ormian uzbrojonych i wspieranych przez Rosjan.
Jimmy Jimmy, na kacapów wystarczą.
A Moskalom nie pasują, skoro szczują swoje trolle przeciw zbiórce. Co ciekawe, bardzo często były to jednocześnie trolle pisowskie, strasznie użalające się, że zbiórka nie idzie na polskie drony...
Ile dronów polskie firmy przekazały za darmo?
Nie przesadzaj z tym bohaterstwem. Takich zbiórek jest bardzo dużo. On był tylko pomysłodawcą. Twarz tej akcji dało bardzo wiele osób.
TYLKO pomysłodawcą? Gratuluję pojęcia o świecie.
A ty nie przesadzaj z tym prezydentem, takich czopkow Kaczynskiego jest bardzo duzo
@Kwoks, wpłaciłeś chociaż 10 złotych na tego Bayraktara? Sierakowski tylko pomysłodawcą? Pociągnął za sobą kilkaset tysięcy osób. Poszedłeś za nim, czy spaliłeś hamulce? Pozdrawiam serdecznie.
... Turków i Polaków.
Raczej bym nie rozszerzał podziwu na wszystkich Turków, tylko dla kierownictwa firmy produkującej drony.
Bo zwykły Turek, a przede wszystkim rząd, nie mają nic przeciwko Ruskim. Goszczą ich u siebie, pozwalają kupować nieruchomości, a także handlują na potęgę.
Sympatia Turków, w tym rządu, jest po stronie Ukrainy. Przyczyna tego jest dla mnie zagadką, ale to nieważne.
A ruch firmy - producenta dronów - jest pijarowo świetny.
Przyczyna jest chyba dosc oczywista. Rosja zgraza wplywom Turcji na Kaukazie i w Syrii. A Ukraina nie.
Ale to akurat pryszcz. Rosja ktora by inkorporowala Ukraine (jakkolwiek by sie to "malzenstwo przemocowe" oficjalnie nazywalo) bylaby smiertelnym zagrozeniem dla Turcji
To tak jak zwykły Polak. W zbiórce wzięło udział nieco ponad 200 000, jakieś 37 000 000 ma to w dudzie.
Całkiem sporo osób mogło o zbiórce nie usłyszeć - jak słusznie zauważył organizator, nie wszędzie chcieli o tym informować. A czasem trzeba o niej usłyszeć dwa-trzy razy, bo za pierwszym np. dopiero czeka się na wypłatę.
Też mi to przyszło do głowy. Niestety, póki co trwa wojna i trzeba ją jak najszybciej wygrać, więc drugi dron bardziej by się przydał.
Czytales do konca? Pieniadze na pomoc humanitarna, tez bardzo sie przydadza. Wojek dobra rada, jak ty cos takiego zorganizujesz, to moze bedziesz mogl decydowac na co te pieniadze przeznaczyc. Dales chociaz zlotowke?
A może by tak zebrać na drugą maszynę? Pomoc humanitarna też jest potrzebna!
No nie, Turcy przekazują dron za darmo, ale kwota zbiórki ma być przekazana na cele humanitarne. To jest warunkiem dealu.
Najgłośniej wymądrzają się ci, którzy nie dali ani grosza. I którzy w dodatku nie potrafią czytać. Przecież Turcy nie powiedzieli: dajemy drona za darmo, a z zebranymi pieniędzmi róbcie co chcecie - tylko: zebrane pieniądze idą na pomoc humanitarną.
a tak na poważnie to od strony prawnej zbiórka była na drona. Skoro firma Baykar chce dostarczyć jednego drona za darmo, to Sierakowski powinien przekazać pieniądze ze zbiórki na zakup drugiego drona - byłyby wtedy dwa drony. Chyba nie ma ilościowego limitu na zakup dronów.
Pojęcie "pomocy humanitarnej" jest bardzo szerokie i może oznaczać np. pomoc w odbudowie zniszczonych kościołów albo wsparcie LGBT na Ukrainie, a przecież na drona składały się osoby o różnych światopoglądach i być może nie każdy chciałby wspierać takie inicjatywy.
Prezent od fabryki nie ma nic wspólnego z powiedzeniem iż "nie ma obiadów za darmo". To powiedzenie dotyczy zupełnie innych sytuacji!
Piszesz tak o sobie ?
ZGADZAM SIE Z JEDNYM: CHWAŁA KRYTYCE POLITYCZNEJ
A to prawda. Pomoc humanitarna najlepiej przeznaczyć na zakup lekarstw i pomoc dzieciom. Nie dawno czytałem o nieludzkich warunkach dzieci z upośledzeniem umysłowym i innych domach pomocy w których znajdują się dzieci. One są nie świadome tego co się dzieje.
Autorzy zbiórki od razu jasno pisali, że w przypadku zebrania zbyt małych środków, nadwyżki pieniędzy lub właśnie gdy producenci drona, tak jak w przypadku Litwinów, nie będą chcieli zapłaty, zebrane środki pójdą na pomoc humanitarną. Każdy wiedział więc na co wpłaca. I bardzo cieszy mnie taki obrót sprawy, możliwości sensownego wydania tych pieniędzy jest baaardzo dużo.
Nie ma, komuszku. Po prostu za tego drona zapłaci ktoś inny.
Dejże spokój.
czyli koniec końców stanęło na tym, że Sierakowski ma 25 mln złotych, które może sobie wydawać bez żadnej kontroli na dowolnie przez siebie definiowaną pomoc humanitarną, tak?
Trzeba było poprzestać na pierwszym poście.
Jeb.ć komuchów
Każdy sądzi po sobie i swych politycznych poplecznikach. Gratulacje.
Jeb.ć libków i konserwy.
Nie.
No bo nie ma darmowych obiadów, rząd nie daje pieniędzy, zawsze ktoś za coś płaci. To jest dron dla dramatycznie broniącego się kraju kupiony w akcji charytatywnej, a nie rządowy transfer klasowy. Przemyśl to jeszcze a może wyczaisz różnicę.
Żenujący propagandowy wpis...
nie
NIE może, pod kontrolą firmy - producenta dronów - i zrzutki.pl środki te mają zostać przekazane na pomoc humanitarną. Do banku narodowego Ukrainy (BNU). Nadwyżka ponad 22,5 mln zł też będzie przekazana, ale na cele armii ukraińskiej (również za pośrednictwem BNU).
Pan Sierakowski nic tu nie może.
Nie pieprz. Zbierano na Bayraktara, a nie na polskie drony!
Lepiej. Kupić benzynę na orlenie i przekazać
Zorganizuj zbiórkę, a nie rządź nie swoim.
Lepiej Danielowi włożyć ch..ja do du...py, niż w Orlenie robić zakupy
są już 2 zbiórki na Warmate: pomagam.pl/p7wfkm i zrzutka.pl/defence24