Pałac Prezydencki w poniedziałek wieczorem ogłosił, że Duda podpisał nowelizację zakładającą m.in. likwidację Izby Dyscyplinarnej i zastąpienie jej nową Izbą Odpowiedzialności Zawodowej. To wersja przyjęta we współpracy PiS i głowy państwa, bo Sejm wykastrował ustawę z najważniejszych poprawek przeforsowanych w Senacie przez opozycję.
W tej sprawie rozgrywającym był jednak prezydent, a nie rząd Mateusza Morawieckiego czy nawet prezes PiS Jarosław Kaczyński. Po pierwsze, to prezydent przyłożył rękę do zamachu na praworządność, gdy najpierw zawetował w 2017 r. ustawy zgłoszone przez resort sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, a potem przesłał do Sejmu swoje, wcale nie lepsze.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Wczoraj napisałam dokładnie to samo co Imieliński.
Myślę jednak, że dymacz krabów z kosmicznie rozdętym ego rozumie pewne minimum. A to minimum nazywa się piss owskim SSyństwem, którym jest przesiąknięty do cna. Genów nie zmienimy. "Mam stołek pod żyrandolem jeszcze na 4 lata i możecie mi naskoczyć".
A wrzutka gnoma dot. wyb. samorządowych i słuszny, związany z nią bulwers medialny mają przesłonić podpisane przez niego to MEGAOSZUSTWO wobec Unii i w konsekwencji brak środków.
Dymacz krabów podpisał właśnie sequel "Nie dla planu Marshalla 2" w wersji pseudopatriotycznej albo raczej kryptoruskiej.
Naucz się, ćwoku, pisać poprawnie po polsku! Wstyd przynosisz krytykom całej tej pisowskiej hołoty.
No, bez jaj!
A raczej najdroższa ośla ławka w historii...
mierząc jakość do ceny to D..pę przebija Suski
Ja bym stawiał jednak na większego bliźniaka. Tego ucznia, którego mama nie puszczała na podwórko, bo się z wszystkimi kłócił a potem wracał z płaczem, bo mu dudę skopali. Jego protegowany ZZ miał chyba podobnie, stąd ich nienawiść do ludzi sukcesu, życiowo spełnionych. I żądza zemsty bez względu na koszty. Przy nich rezydent to tylko klasowa fajtłapa.
A mógłby się zachować "nieprzyzwoicie"? Polska to nie Węgry. Poza tym lud pisowski wierzy, że *** jest antyrosyjski.
Jak widać w tym kraju wszystko można zrobić i powiedzieć czego dobrym przykładem jest moradziecki
Ale za to na powierzchni się trzyma, osiągnięcie ewolucyjne
Nie, czemu? Pęcherz, zwłaszcza nadmuchany, bez problemu się unosi.
Rybi pęcherz. To słychać, widać i czuć.
On nic nie może. Ten długopis to nie jego. Jego tylko ręką co go trzyma. I tylko tyle. Trzyma i tylko tyle.
Żarty sobie robisz? Gość bez krzty wyobraźni politycznej i nadmuchany do granic wytrzymałości samouwielbieniem (co uniemożliwia mu zauważenie, że jest tylko >figurantem<, by nie użyć bardziej adekwatnego określenia) miałby nie podpisać czegoś, czego oczekuje od niego jego pan?