Wzmocnione ogrodzenia wzdłuż całej lądowej granicy to nie jest autorski pomysł rządu PiS. Od początku wielkiego kryzysu uchodźczego (2014-15) setki kilometrów zapór z metalowych płyt i drutu kolczastego stawiają kraje, których granice są zewnętrznym granicami Unii Europejskiej: Grecja, Węgry, Słowenia, a ostatnio też Chorwacja. Jeszcze przed nimi swoje ziemie na obrzeżach Afryki (Ceuta) wyjątkowo szczelnie odgrodziła od reszty tego kontynentu Hiszpania. Wszystko to jednak są kraje południa Europy, przez które od lat szły i dalej idą tradycyjne szlaki przerzutu ludzi.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Nobelek z ekonomii !
Białoruś po odejściu Łukaszenki będzie się starać wejść do UE. To nowocześni, cywilizowani ludzie.
Trzeba pamiętać, że granica dzieli Puszczę Białowieską niemal na pół. Po polskiej stronie jest nieco ponad 42%, ale za to białoruski Park Narodowy obejmuje powierzchnię 14 razy większą niż polski (co daje pojęcie o ochronie przyrody w naszym kraju).
W takim wapadku Bałtyk pewnie zaminują. No, może poza wąskim przesmykiem Mierzei Wiślanej.
Pamiętam jeszcze 1981 i patrole WOP łażące po plaży w Sopocie.