W sobotę 2 października do mieszkania dziennikarza "Wyborczej" Piotra Bakselerowicza weszli policjanci zielonogórskiej komendy. Zażądali wydania służbowego laptopa. To nie pierwszy przypadek, gdy władza utrudnia nam wykonywanie służbowych obowiązków.

Do mieszkania Bakselerowicza policjanci weszli przed godz. 10. W laptopie, którego zażądali funkcjonariusze, są materiały objęte tajemnicą dziennikarską. Pretekstem do zatrzymania służbowego sprzętu miał być mail z pogróżkami wobec jednego z lokalnych posłów PiS, który rzekomo został wysłany z IP routera, z którego korzysta także dziennikarz "Wyborczej".

W 2017 r. policjanci zatrzymali podczas pracy i trzymali na dołku naszego fotoreportera Grzegorza Celejewskiego. Policja zatrzymała go w czwartek wieczorem, bo nie chciał wykonać polecania ochroniarza i wyłożyć na ziemi aparatów i obiektywów. Był sądzony w trybie przyspieszonym. Sąd orzekł, że jest niewinny. Rok później Sąd Apelacyjny w Katowicach przyznał mu 5 tys. zł zadośćuczynienia.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Mafia się zdenerwowała i wysłała ostrzeżenie za serię artykułów "Partia i Spółki" (w skrócie PiS), pokazujących, jak prawicowa ośmiornica oplotła Polskę i wysysa z niej miliony ukradzione Polakom.
    @K3r4j
    No i pora zacząć się bać.
    W ramach pilotażu partia organizuje znikanie imigrantów na bagnach. To teraz pora by zaczęli znikać dziennikarze.
    Pilotażowy program egzekucji publicznej się przyjął. Winni ratownicy, jak za przemyka.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @yasioo82
    Obawiam się, że jest już za późno. Ja się zaczęłam bać w 2016 roku po dojściu PiSu do władzy. Znajomi mi radzili iść na spacer, albo poczytać lekką lekturę i nie straszyć. Czy by to pomogło, bardzo wątpię. Do wygodnego życia łatwo się przyzwyczaić a odzwyczajanie boli.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Gdy koń zdycha, to najbardziej kopie. Działania te, naszej kochanej policji, są dowodem tego, że pisiorw agonia dopada. I tyle.
    @zemanco
    A to nie krowa, albo klacz, które tak rajcują przestępców ułaskawionych?
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @bra-tanki
    Kobyła, szkapa, locha, maciora, bokserka itp., to szlachetne stworzenia w porównaniu z tą szajką. Tyle, że w agonii wszyscy wierzgają. Tak samo. Co do rajcowania, to prezes ma stoleczek i może udostępniać...Hej!
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    PS. Przykro mi, że wymieniłem tylko zwierzęta domowe, a zapomniałem o hienach, szakalach, sępach i tym podobnych trupojadach.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @zemanco
    Im daleko do zdychania. Dopiero się rozpędzają.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Ciarka, nikt tyle nie zrobił dla oczyszczenia, przyszłego, Polski z kurew, co ty i twoi panowie.
    Będzie się działo.
    już oceniałe(a)ś
    34
    0
    Milicja i wojsko zawsze były z partią.
    Nigdy z Narodem.
    Pamiętajmy o tym po zmianie władzy.
    już oceniałe(a)ś
    29
    0
    Nerwy im puszczaja!
    już oceniałe(a)ś
    18
    0
    Strzelają gazem w oczy,nękają i szykanują dziennikarzy. Może by zapytać takiego znanego specjalistę od koktajli Mołotowa jak się je najprościej sporządza,bo mogą się przydać,albo lepiej nie pytać ,bo to certyfikowany kłamca.
    już oceniałe(a)ś
    17
    0
    To juz sa standarty SA (Strurmabteilung) z czasow III Rzeszy za Kanclerza Pana Adolfa H.
    już oceniałe(a)ś
    15
    0
    Obecna policja to bydło.
    PiSie bydło. Tylko służyć i merdać ogonkami umieją, bo myśleć i przestrzegać prawa/przysięgi - już nie. Za trudne i wymaga mózgu...
    już oceniałe(a)ś
    15
    0