Zgodnie z zapowiedziami ministra zdrowia Adama Niedzielskiego na Warmię i Mazury trafiło prawie 6 mln maseczek. Maseczki od rządu miały być od soboty rozdawane mieszkańcom, ale w porę się zorientowano, że zaraz minie ich 6-miesięczny okres przydatności - podaje portal "Gazety Olsztyńskiej".
Wydział Zarządzania Kryzysowego Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie wstrzymał ich dystrybucję. Maseczki są odbierane przez strażaków i mają z powrotem trafić do Olsztyna.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
To jest kłamstwo - proszę sprawdzić po ile rząd kupił te maseczki ;)
Segregacja i utylizacja.
Czego im życzę
Wasza Jagusia
Nie ma czego segregować :-) Nikt z nich się nie nadaje do recyklingu.
Nie tylko Polska, w styczniu 2020 Francja jak ta głupia dała do spalenia maski FFP2 z rezerw państwowych , podobnie w 2019 Belgia (były kupione na ptasia grypę w 2009)
Jestem przerazony !
Polowe szafy mam do wyrzucenia.... :-)
Na pewno jest gdzieś głupszy, na pewno, na 100%, na przykład w... No, w tym..., w...
Ile mam czasu na odpowiedź?
... i była skradziona z Bierunia... Pochwała jawnego złodziejstwa w tym najgłupszym z głupich krajów! Ale, czy są w ogóle takie oprócz polandii? NIE MA!! Jedyny kraj nie podlegający racjonalnemu myśleniu - w ogóle!
Kefir, wbrew pozorom, można bardzo długo przechowywać. W odpowiednich warunkach nawet rok. Nie to, co maseczki.